reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Szkrabek wielkie kciuki za kropeczki , a szczególnie za tą jedyną :-) ;-)

kikifish 87 kciuki za piękne wiadomości :-)

Właśnie zbieram się do pracy , niestety ze spaniem kiepsko więc codziennie mam pobudki od 4 do 5 ....

Mam przyjaciółkę na "wylocie" jutro termin :-) siedzimy wszyscy jak na szpilkach , cały czas z telefonem chodzę , bo mam ja zawieźć do szpitala w razie w :-)
i kolejną super ciocia zostanę :-)
pozdrawiam w sobotni poranek
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hejka dziewczynki z samego rana. Jak zwykle potrzebuje rady, bo nie mogę sobie w głowie wszystkiego ułożyc...

Tydzień nie ma mnie w pracy już, teraz beta pozytywna i w sumie chciałam robić 9 albo 10dpt, bo poprzednio zaczęła źle przyrastać na takim etapie. W obecnej sytuacji nie wiem czy wziąć sobie L4 na tydzień i poczekać aż sytuacja się wyjaśni czy wrócić do pracy. Problem polega na tym ze pracuje przy chemikaliach, maszynach przemysłowych hałasie no i mam stresującą pracę do tego spadla mi odporność cały czas kicham, mam katar może to objawy ciążowe i nie rozchoruje się, ale sama nie wiem....Z drugiej strony we wtorek już będę coś wiedzieć czy jest dobrze czy już może jednak źle...ale głupio mi siedzieć 2 tydzień w domu...Jak wrócę do pracy to muszę szefowej powiedzieć ze jestem w ciąży żeby nie przelewać świństw, ludzie zaczną się pytać a ja się boję że znowu się nie uda i nie chce żeby ktokolwiek o tym wiedział. Z drugiej strony jak wrócę do pracy da się to jakoś ułożyć, no i tak będę musiała do pracy wrócić i wszyscy się dowiedzą, ale później i jeżeli będzie o czym...Z drugiej strony ta ciąża nie nastąpiła naturalnie i nie wiadomo kiedy znowu będę w ciązy jeżeli coś pójdzie nie tak, więc już sama nie wiem.
Jak panikuje to postawcie nie do pionu, bo widzę że przesadzam czasem, ale naprawdę nie wiem co robić.. :confused:
 
Do góry