Kto po in vitro?

[Sherlook]

Sprawdziłam sobie z ciekawości moje endometrium z usg zanim zaczęłam te całe stymulacje i najmniej miałam 9.5mm przed owu, zazwyczaj 10-12mm[emoji36][emoji36][emoji36] Jak ci zależy to nic nie wychodzi. Ja na 12 też na usg. Ale to chyba formalność. Mój lekarz kazał tak jak i wy zapisać się na dziś do kogokolwiek.

 

[Kocka]

Nie każdy lek jest widoczny w krwi, pamiętaj

Dokładnie, progesteron 20 jest wymagany ale na cyklach naturalnych. Gdy tylko ciałko żółte wytwarza progesteron. Na samym początku przygody z leczeniem niepłodności przy obserwacji cyklu wyszedł mi progesteron 17 jakoś w 22dc i wtedy lekarka mówiła, że oj to mało i zaczęła mi zapisywać luteine w fazie lutealnej. Przy cyklach sztucznych to już inna bajka.

 

[Madlene83]

Nie każdy lek jest widoczny w krwi, pamiętaj

Wiem Duphaston nie jest, ale ja takiego nie brałam. Brałam progesterone besins i on jest dobrze wykrywany we krwi. A pozostałe leki to utrogestan i cyclogest, one są wykrywane we krwi ale stężenie w pochwie będzie trochę wyższe niż wychodzi to z krwi, tak mi powiedziała obecna gin. Chyba ma to sens, bo we krwi nisko, a dzidzia rozwija się prawidłowo.

 

[Kocka]

Sprawdziłam sobie z ciekawości moje endometrium z usg zanim zaczęłam te całe stymulacje i najmniej miałam 9.5mm przed owu, zazwyczaj 10-12mm[emoji36][emoji36][emoji36] Jak ci zależy to nic nie wychodzi. Ja na 12 też na usg. Ale to chyba formalność. Mój lekarz kazał tak jak i wy zapisać się na dziś do kogokolwiek.

Wzrost endometrium jest zależny od estradiolu, jak pęcherzyk rośnie to wytwarza estradiol i wtedy rośnie endometrium. Nie trać nadziei. Trzymam kciuki.

 

[Karinka31]

Wiem Duphaston nie jest, ale ja takiego nie brałam. Brałam progesterone besins i on jest dobrze wykrywany we krwi. A pozostałe leki to utrogestan i cyclogest, one są wykrywane we krwi ale stężenie w pochwie będzie trochę wyższe niż wychodzi to z krwi, tak mi powiedziała obecna gin. Chyba ma to sens, bo we krwi nisko, a dzidzia rozwija się prawidłowo.

No dobrze , trochę mnie uspokoiłyscie może mimo to jest iskierka nadziei

 

[Caro♤♤♤♤]

Bardzo mi przykro z powodu siostry Może właśnie to jest twoja droga do macierzyństwa choć wierzę, że bardzo trudna.
Tak, korzystaliśmy z dawcy ale i to nie pomogło. Na 30 pobranych jajek tylko 5 dojrzałych z czego 3 się zapłodniły ale od razu padały i został 1 trzydniowiec. Ewidentnie wina moich komórek więc chciałam zrobić transfer i też zamknąć temat. Ale niestety transfer odwołany bo endometrium nie jest trójlinijne.

Kochana nie załamuj się.
Masz zarodek A to zawsze jest szansa.
Dobrze ,że lekarz nie robił transferu na siłę gdzie widzi ,że endonometrium nie współpracuje.
Zarodek w błoto, kasa w błoto nie zapominając już ile nas to nerwów kosztuje.
Ciężko się z tym pogodzić, że nie idzie tak jak sobie zaplanowałaś.
Jakbyś jednak ten transfer zrobiła i by się nie udało, to czy nie wytykała byś sobie że to może przez to ??

 

[Caro♤♤♤♤]

Nadal mam pełne opakowanie accofilu. Data ważności kwiecień 2023. Piszcie, jeśli któraś potrzebuje..

Hej
A jak u Ciebie ?? Z mężem się udało jakoś dogadać? Jak te wszystkie emocje opadły ?

 

[magda_lena85]

Teraz 10 tydzień

Idziemy równo

 

[Dzoannna]

Nadal mam pełne opakowanie accofilu. Data ważności kwiecień 2023. Piszcie, jeśli któraś potrzebuje..

@Caro♤♤♤♤

 

[Dzoannna]

Hej
A jak u Ciebie ?? Z mężem się udało jakoś dogadać? Jak te wszystkie emocje opadły ?

@Gonia0605 ehh dziewczyny te wszystkie drogi i doswiadczenia sa takie trudne i takie niesprawiedliwe(((
Jakby dalo sie obdzielic po rowno wszystkich…
Przytulam Was kochane
@mala_Mi 80 niech Was zaskoczy ten jeden mrozaczek