Kto po in vitro?

[Aurora84]

Hejka, ja już po wszystkim siedzę w domku Kropek i łożysko oddany na badania może uda się coś dowiedzieć choć jak położne patrzyły na Kropka to na 1 rzut oka było z nim wszystko okay. Także sądzę, że to u mnie się coś zadzialo

Jesteś bardzo dzielna. Mam nadzieję że wszystko się wyjaśni i będzie można zadziałać żeby to się nie powtórzyło. Jak się trzymasz? Jak będziesz potrzebować pogadać to daj znać, nawet możesz prywatnie pisać. Ja to teraz spędziłam 3 dni z mężem non stop to się jakoś trzymam ale jak zostaje sama to łzy same płyną bo widzę przed oczami to moje malenstwo. Muszę sobie znaleźć jakieś zajęcie jak będzie w pracy bo mam jeszcze 2 tygodnie zwolnienia a potem chce wrócić do pracy.

 

[Aurora84]

@Hankaa a jak u ciebie z tym krwiakiem? Mam nadzieję że się uspokoiło i dzidzia cała zdrowa?

 

[Hankaa]

@Hankaa a jak u ciebie z tym krwiakiem? Mam nadzieję że się uspokoiło i dzidzia cała zdrowa?

Dziękuję że pytasz.. niestety krwawienia i plamienia są.. krwawienia pojawiają się co kilka dni dość obfite.. właśnie zastanawiam się co zrobić, mam wizytę oddaloną o jakieś 200km u lekarza prowadzącego ciążę, tutaj na miejscu robią mi co drugi dzień prywatnie USG i raz krwiak jest a raz go nie ma i tak w kółko.. już odchodzę od zmysłów.. najważniejsze że dzidzia ma się dobrze ale wolałabym żeby ktoś kompetentny sprawdził co się dzieje..

 

[eij]

Hejka, ja już po wszystkim siedzę w domku Kropek i łożysko oddany na badania może uda się coś dowiedzieć choć jak położne patrzyły na Kropka to na 1 rzut oka było z nim wszystko okay. Także sądzę, że to u mnie się coś zadzialo

Naprawdę podziwiam Twoje nastawienie w tej sytuacji. Dla mnie jesteś mega bohaterką!!!! Powodzenia kochana

 

[Hankaa]

Dziękuję że pytasz.. niestety krwawienia i plamienia są.. krwawienia pojawiają się co kilka dni dość obfite.. właśnie zastanawiam się co zrobić, mam wizytę oddaloną o jakieś 200km u lekarza prowadzącego ciążę, tutaj na miejscu robią mi co drugi dzień prywatnie USG i raz krwiak jest a raz go nie ma i tak w kółko.. już odchodzę od zmysłów.. najważniejsze że dzidzia ma się dobrze ale wolałabym żeby ktoś kompetentny sprawdził co się dzieje..

Są tu na pewno dziewczyny zmagające się z krwiakami, co radzicie? Jechać?

 

[eij]

Dziękuję że pytasz.. niestety krwawienia i plamienia są.. krwawienia pojawiają się co kilka dni dość obfite.. właśnie zastanawiam się co zrobić, mam wizytę oddaloną o jakieś 200km u lekarza prowadzącego ciążę, tutaj na miejscu robią mi co drugi dzień prywatnie USG i raz krwiak jest a raz go nie ma i tak w kółko.. już odchodzę od zmysłów.. najważniejsze że dzidzia ma się dobrze ale wolałabym żeby ktoś kompetentny sprawdził co się dzieje..

Niezmiennie trzymam kciuki za dzidziusia oby to krwawienie się uspokoiło bo nawet sobie nie wyobrażam bo czujesz mnie trochę zaboli jak na @ i już panika....

 

[Aurora84]

Dziękuję że pytasz.. niestety krwawienia i plamienia są.. krwawienia pojawiają się co kilka dni dość obfite.. właśnie zastanawiam się co zrobić, mam wizytę oddaloną o jakieś 200km u lekarza prowadzącego ciążę, tutaj na miejscu robią mi co drugi dzień prywatnie USG i raz krwiak jest a raz go nie ma i tak w kółko.. już odchodzę od zmysłów.. najważniejsze że dzidzia ma się dobrze ale wolałabym żeby ktoś kompetentny sprawdził co się dzieje..

Nie dziwię się że szalejesz bo ja też odchodziłam od zmysłów. Zobacz u mnie i u ciebie były plamienia i krwawienia niby bez wyjaśnionej przyczyny, aż w końcu pojawił się krwiak. Szczerze to nie wiem co ci doradzić bo 200km to trochę dużo i oby to nie zaszkodziło bo to długo i dużo siedzenia będzie a raczej powinnaś leżeć. Dobrze że maleństwo się trzyma i nie puszcza mamusi, musisz wierzyć że wszystko przetwacie i szczęśliwie dotwacie do końca

 

[PsychoPatka91]

Hejka Dziewczyny, ile czasu powinno się odczekać aż organizm unormuje się po ciąży w 18 tygodniu? Wiem, że musi przyjść okres, kontrolne usg czy wszystko wyczyścili..

 

[Kocka]

Hejka Dziewczyny, ile czasu powinno się odczekać aż organizm unormuje się po ciąży w 18 tygodniu? Wiem, że musi przyjść okres, kontrolne usg czy wszystko wyczyścili..

Ja miałam wcześniejsze poronienie to lekarze mówili, że 3 miesiące do starań naturalnych. Al e w sumie po pierwszym okresie już zaczęłam stymulację do in vitro, ale transfer miałam dopiero po 3 miesiącach.

 

[PsychoPatka91]

Ja miałam wcześniejsze poronienie to lekarze mówili, że 3 miesiące do starań naturalnych. Al e w sumie po pierwszym okresie już zaczęłam stymulację do in vitro, ale transfer miałam dopiero po 3 miesiącach.

Dzięki za odpowiedź