Hej dziewczyny , ja Was tu czasem podczytuje , ale się nie udzielam. Jakiś czas temu napisałam ze mam synka , już prawie 9 miesięcznego , z drugiego transferu ( podwójnego) . W poniedziałek podeszłam do kolejnego crio, także faszeruje się progesteronem i czekam na betę. Zarodek wchodzil w stadium moruli , trzecia doba. Boshe kiedy ta beta ....?!?! W poniedziałek zrobię , nie wytrzymam dłużej. Myślicie ze już będzie wiadomo ? To będzie 7d po transferze ...
Drugi zarodek z tej samej słomki pozostawiony był do hodowli , właśnie zadzwonili , ze się zatrzymał... tak bardzo jest mi przykro i jak do tej pory lajtowo podchodziłam do tego transferu, tak teraz aż mnie w brzuchu skręca i się trzęsę w środku !! Omg!