Kto po in vitro?

[Biedroneczka83]

Po raz kolejny miło zaskoczyła mnie dr Paliga [emoji4] wczoraj o 23 napisałam do niej maila z pytaniem o to TSH, a dziś o 6 rano już miałam odpowiedz [emoji54] od jutra zaczynam przyjmować pół tabletki euthyrox i regularnie się sprawdzać.
Pytanie jeszcze z innej beczki, czy miałyście duże skłonności do siniaków, zmian na skórze po heparynie? Ja zawsze miałam łatwość w zdobywaniu siniaków, ale teraz to kurde zaczynaja się robić same [emoji20]

Moja babcia miała bardzo duże problemy z siniakami (oczywiście brała na serce a nie do invitro) i każde welflony pobierania krwi itd kończyły się ogromnymi siniorami ;( musisz przerwać

 

[Tosia0509]

Moja babcia miała bardzo duże problemy z siniakami (oczywiście brała na serce a nie do invitro) i każde welflony pobierania krwi itd kończyły się ogromnymi siniorami ;( musisz przerwać

Plażowania w tym roku nie będzie [emoji6] przeżyje

 

[Biedroneczka83]

Cudownie! [emoji173] To teraz mocne kciuki za dalsze przyrosty bety i rozwijajacego sie maluszka [emoji110][emoji110]

Trochę „przekartkowałam” ostanie miliard strony i natykałam się tylko na pozytywne bety i dobre wieści, zero smuteczków. Super ze tak to dobrze wszystkim idzie.
Serce się raduje jak widzę te Wasze sukcesy dziewczyny!!!! Oby dalej trend się utrzymał. ))
[emoji274][emoji274][emoji274][emoji274][emoji274][emoji274][emoji274]

 

[Biedroneczka83]

Mój mąż tez ma dziś imieniny i zapomniałam [emoji23][emoji23][emoji23] o 13 sobie przypomniałam. Z rana dostał mega opierdziel i aż mi wstyd podejść z życzeniami wybaczą nam!

Ja porzadna rano złożyłam swojemu życzenia ))

 

[chlopkers]

Cześć kochana dziękuje za pamięć. )) ja już po pierwszymi okresie po poronieniu - mam PCO więc te cykle u mnie strasznie długie. Lekarz mówił, że po 2 okresie można działać. Wizytę mamy w połowie lipca i zobaczymy jaka strategie bojowa nam wymyśla mam nadzieję, że od 2 okresu zaczniemy wysiadywanie jajek. Szczerze to już nie mogę się doczekać - dolary załatwione i na koncie czekają, dupsko sprawdzone (jeszcze na cytologię ale na dniach ma być) - pole walki gotowe i do boju!!!!

To walcz Kochana walcz! [emoji173]A my tu bedziemy wszystkie za Ciebie trzymac kciuki![emoji110][emoji110]

 

[chlopkers]

Moja mama robila z krwi ale ja robilam wymaz z szyjki macicy i posiew. Badanie na helicobakter pyroli sie to nazywa.

A jak mi robili normalny posiew z szyjki i z pochwy to tez powinno wyjsc? Czy trzeba ze wskazaniem na ta wlasnie bakterie robic posiewy?

 

[Biedroneczka83]

A co wg nich szwankowalo w Novum?

Podobno masówka i kiepska atmosfera. Do tego brak pomysłu szczególnie dla jednych - 3 razy porażka w novum a w invimedzie za pierwszym razem zaskoczyło. Ja oczywiście biorę poprawkę ze ten 4 raz mógł się udać w novum, bo to trochę loteria, co nie zmienia faktu ze obie pary zaskoczyły w invimedzie. Jeszcze jeden kolega za pierwszym razem w invimedzie, ale młodsi są.
Dodam, że to opinie sprzed jakiegoś czasu - maluchy maja 2 i więcej lat.

 

[Biedroneczka83]

I mój chłop też ma dziś imieniny... ale mu prezent zrobiłam.

To wszystkie nasze chłopaki dzisiaj

 

[Biedroneczka83]

To mi sie wlasnie podobalo jak bylam w USA ze macie tam meega szerokie piekne plaze! Normalnie ludzie samochodami jezdzili po plazy [emoji3] w ogole Stany to takie moje nigdy nie spelnione marzenie [emoji7] no i te odleglosci, bez auta ani rusz [emoji4]

Mi się marzy zwiedzić Stany - ale to jak spłacimy mieszkanie, invitro odchowany dzieci i spłacimy ich studia ))))

 

[Biedroneczka83]

Kurcze, chyba trochę za wcześnie zrobiłaś te badania. Miałaś łyżeczkowanie? Jeśli tak, to trzeba by odczekać co najmniej miesiąc (mi tak zalecił Paśnik), żeby organizm wrócił do normy, macica się zagoiła po zabiegu i w ogóle żeby hormony ci się ustabilizowały. Subpopulacje limfocytów najlepiej robić w drugiej połowie cyklu (ok 20dc).

Mi dwa cykle kazali odczekać pomimo braku lyzeczkowania.