Cześć,
Poszukuje dziewczyn, które podobnie jak ja w ciąży doświadczyły krwioplucia.
Jestem obecnie w 27 tyg. ciąży trzeciej. Około południa poczułam potrzebę kaszlu i odkrztuszalam z żywa krwią. Nie było tego dużo, ale z uwagi na fakt brania Neoparinu 0.6 mg na żylaki i zakrzep w żyle głębokiej mąż trafiłam do szpitala.
Tam zrobili mi badanie krwi, poziom krzepliwosci. Mam wysoki poziom leukocytow. Krzepliwosc ok. Zbadał mnie laryngolog i ginekolog i wypuścili do domu. Wieczorem syt. się powtórzyła. Teraz póki co jest ok.
Zrzucalabym te krew na garb Neoparinu, ale w poprzedniej ciąży miałam taką samą sytuację bez brania zastrzyków w postaci heparyny.
Wowczas zrobiono mi kompleks badań pod kątem zatoru płucnego i zatrzymano na tydzień n w szpitalu. Zrobili gastroskopie, która też nic nie wykazała.
Czy któraś z Was miała podobna sytuację.
Jestem podlamana zupełnie, bo nie dość że muszę uważać na zakrzepice to teraz to.
Poszukuje dziewczyn, które podobnie jak ja w ciąży doświadczyły krwioplucia.
Jestem obecnie w 27 tyg. ciąży trzeciej. Około południa poczułam potrzebę kaszlu i odkrztuszalam z żywa krwią. Nie było tego dużo, ale z uwagi na fakt brania Neoparinu 0.6 mg na żylaki i zakrzep w żyle głębokiej mąż trafiłam do szpitala.
Tam zrobili mi badanie krwi, poziom krzepliwosci. Mam wysoki poziom leukocytow. Krzepliwosc ok. Zbadał mnie laryngolog i ginekolog i wypuścili do domu. Wieczorem syt. się powtórzyła. Teraz póki co jest ok.
Zrzucalabym te krew na garb Neoparinu, ale w poprzedniej ciąży miałam taką samą sytuację bez brania zastrzyków w postaci heparyny.
Wowczas zrobiono mi kompleks badań pod kątem zatoru płucnego i zatrzymano na tydzień n w szpitalu. Zrobili gastroskopie, która też nic nie wykazała.
Czy któraś z Was miała podobna sytuację.
Jestem podlamana zupełnie, bo nie dość że muszę uważać na zakrzepice to teraz to.