Krwawienie 5 dni po miesiączce

[madziulka_91]

Niestety straciłam ciąże w 13tyg i 9 maja miałam zabieg łyżeczkowania. Plamienie po zabiegu miałam dość długo bo do ok 29maja. 22 maja byłam na kontroli i lekarz pow ze wszystko wygląda ok,plamienie może jeszcze sie pojawiac bo macica nie oczysciła sie w 100% wiec do tego 29 jeszcze plamiłam lekko, potem plamienie sie uspokoiło i 6 czerwca dostałam okres wyglądał dość typowo - 2 dni plamienia, 3 dni intensywniejsze i 1 dzień plamienia. Skończył sie 12 czerwca a dziś koło południa znów pojawiło sie krwawienie, nie jakieś obfite ale z pewnością mocniej niż plamienie . Nie mam ani bóli podbrzusza ani nic , totalnie mnie to zaskoczyło. Wczoraj i w sobote współżyłam z mężem w sumie 1 raz od zabiegu i może to stąd? Ale z drugiej strony tyle godzin po dopiero? Myślałam też że skoro okres już miałam to macica jest już oczyszczona ,a teraz to nie wiem. Do gina zamierzam isc jak już bede mieć wynik hist.

 

[aspekt]

A badalas HCG, czy spadło? Może to w ogóle nie był okres tylko jednak nadal krwawienie po poronieniu. Generalnie do około 6 tyg ja bym się osobiście nie przejmowała krwawieniem, a Ty właśnie w takim czasie jesteś teraz, ale miałam zlecona kontrolę bety i wiedziałam, że była blisko 0 już jakieś 2 tyg po łyżeczkowaniu. Skoro lekarz 3 tyg temu widział jakieś resztki, to różnie może być...

 

[madziulka_91]

A badalas HCG, czy spadło? Może to w ogóle nie był okres tylko jednak nadal krwawienie po poronieniu. Generalnie do około 6 tyg ja bym się osobiście nie przejmowała krwawieniem, a Ty właśnie w takim czasie jesteś teraz, ale miałam zlecona kontrolę bety i wiedziałam, że była blisko 0 już jakieś 2 tyg po łyżeczkowaniu. Skoro lekarz 3 tyg temu widział jakieś resztki, to różnie może być...

Mysle że był to okres bo po łyżeczkowaniu mialam pierw krawienie a po tygodniu plamienie raz mocniejsze raz słabsze ale plamienie , a tu po tygodniowej przerwie dostałam bóli podbrzusza ,wzdęło mi brzuch i dokładnie wyglądało jak okres i trwało tyle co okres wiec zalożyłam że to okres. 5 dni temu mi sie skonczył i dostalam krwawienia, nie jest jakies mocne ale widoczne na podpasce i przy podcieraniu i raczej taka zywa krew. Przestraszylam sie że to po stosunku ,ale jak by cos mi sie tam uszkodziło to chyba od razu bym plamila a nie 12h poźniej. No i chyba bym plamiła a nie taką ilością krwi. Wynik hist powinnam miec na dniach wiec wstrzymam sie do tego czasu z wizytą ale nurtuje mnie to bardzo

 

[madziulka_91]

Jutro kupie test i zrobie i zobacze czy beta spadła

 

[madziulka_91]

Zrobilam test jednak dzis i wyszła bardzo blada druga kreska nie wiem czy bedzie widac , czyli poziom bety nie spadł do 0 i macica sie jeszcze oczyszcza (tak mi sie wydaje)

 

[jasani]

Zrób betę bo jej poziom może być na tyle mały, że test jej nie wyłapie. Dla mnie jest on negatywny. Ale w tym wypadku tylko badanie krwi da odpowiedź.

 

[NiebieskookaEM]

Zrobilam test jednak dzis i wyszła bardzo blada druga kreska nie wiem czy bedzie widac , czyli poziom bety nie spadł do 0 i macica sie jeszcze oczyszcza (tak mi sie wydaje)

Pinki czasami mają taką kreskę mimo, że beta ujemna.
Jednak bym poszła na twoim miejscu do laboratorium i tam sprawdziła.

 

[madziulka_91]

Chyba tak będę musiała zrobic z tą betą tak czy siak