- Dołączył(a)
- 24 Maj 2020
- Postów
- 11
Dla Pan które starają się.Moze doda wam to ootuchy,że jeszcze nic straconego.
Parę tygodni temu wrzuciłam post dotyczący zmiany w dotychczasowym ślubie szyjkowym.
Tydzień po zapłodnieniu,które nastąpiło parę dni przed domniemaną owulacją miałam nadal przezroczysty i wyglądał jak śluz owulacyjny. Wrzuciłam tu post z opisem i kobitki raczej sugerowały okres. Więc w sumie odpuściłam. Zaczęły się zaparcia i problemu z żołądkiem. Termometr owulacyjny ciągle pokazywał <37°C . Obserwując siebie nie zauważyłam choćby najmniejszego objawu ciąży, wszystko wskazywało na PMS. Aż do dziś kiedy termin niespodziewanej miesiączki rozpoczął się 2 dni temu w aplikacji A u mnie nadal nic,ciągle obecność jakby śluzu płodnego. Zrobiłam rano test. Dwie wyraźne kreseczki jestem przeszczęśliwa
Sugestia ode mnie ? Nie zawsze objawy przedmiesiączkowe mogła sugerować okres!
Parę tygodni temu wrzuciłam post dotyczący zmiany w dotychczasowym ślubie szyjkowym.
Tydzień po zapłodnieniu,które nastąpiło parę dni przed domniemaną owulacją miałam nadal przezroczysty i wyglądał jak śluz owulacyjny. Wrzuciłam tu post z opisem i kobitki raczej sugerowały okres. Więc w sumie odpuściłam. Zaczęły się zaparcia i problemu z żołądkiem. Termometr owulacyjny ciągle pokazywał <37°C . Obserwując siebie nie zauważyłam choćby najmniejszego objawu ciąży, wszystko wskazywało na PMS. Aż do dziś kiedy termin niespodziewanej miesiączki rozpoczął się 2 dni temu w aplikacji A u mnie nadal nic,ciągle obecność jakby śluzu płodnego. Zrobiłam rano test. Dwie wyraźne kreseczki jestem przeszczęśliwa
Sugestia ode mnie ? Nie zawsze objawy przedmiesiączkowe mogła sugerować okres!