reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kopniaczki dziecka podczas przytulanek :P

Fitusia

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
17 Listopad 2007
Postów
125
Miasto
Rawa Mazowiecka
Dziewczyny zakładam ten wątek, bo moze ktorejs z Was sie przyda.

Moje malenstwo wierci sie od ponad tygodnia, ale ostatnio przeszło samego siebie.. miało byc tak intymnie i gorrąco.. a skonczylo sie na paru podejsciach.. maluszek zaczał tak wierzgac przy probie zblizenia, ze odczulismy silny dyskomfort.

Okazuje sie, ze jest to naturalne! Macica sie podczas podniecenia nieco kurczy i malemu jest ciasno- stad rozpychanie.

Musimy sie nauczyc z tym zyc :-D

A jak jest u Was?
Usciski dla brzuszków!
 
reklama
Hej.
Mój mąż niestety jest juz niebardzo za seksem:dry:. Twierdzi, że niemoże jak widzi brzusio poruszający się sam z siebie...hehehehehehehehehe... Więc ostatnio nieściągałam koszulki.;-)Niestety sama świadomość, że syncio też w tym uczestniczy....
Pozdrawiam
 
To z pewnoscia jest pewien dyskomfort, mojemu tez troszke to przeszkadza, dlatego zwykle obieramy pozycję na łyzeczki- brzuszka nie widac i mojej miny podczas kopniaczkow rowniez ;)

Poza tym maluszka nie da sie teraz nigdzie odstawic na bok.

Niestety :p

Pozdrówka!
 
Nasza córcia jak czuje skurczyki u mamy to się uspokaja :baffled: Jest grzeczniutka, może czasem kopnie przy zabawie, ale potem idzie ululana spać :-p A mojego męża właśnie ten brzuszek widoczny kręci :-D Widać każdy ma inne gusta :-D
 
mojemu też brzuszek nie przeszkadza:-) a mały jakos mniej sie kręci podczes igraszek, tylko na końcu mnie jest niewygodnie jak macica sie skurczy na maxa:tak:
 
Mój maluszek grzecznie zasypia kiedy coś zaczyna sie dziać:-D Co innego kiedy mój Ł. sie do mnie przytula, mały czuje ciepło i zaczyna sobie brykać w brzuszku.
 
Mój mąż to wogóle już jak stary dziadziuś hi hi :-D ...Nie chce bo sie boi że coś zrobi małemu ja już do porodu mam tydzień i seksem by mi tylko pomógł ale mozna sobie gadać .....Także jak w celibacie hihi :-D ..Ale na początku ciąży to mały walił jak tylko mi się zachciało :-) sprytny wtedy walił na maxa hihi nie można było sie skupić na tym:laugh2: tylko mały walił a mi się śmiać chciało hi hi
 
reklama
witajcie przyszle mamusie! moj maluszek jest już co prawda na swiecie, ale dobrze pamiętam jak to było u nas z sexem podczas mojej ciazy. Mniej wiecej do piatego miesiaca mogliśmy swobodnie wspolzyc, natomiast od szostego miesiąca moj szkrab zaczal sie wiercic i to z dnia na dzien coraz bardziej, co czesto przeszkadzalo nam w zbliżeniach. Oczywiście nie zaniechaliśmy zupełnie wspolnych igraszek, ale zdazało sie to już coraz rzadziej.. pod koniec ciazy i ja zaczelam odczuwac dyskomfort, ponieważ przy kazdej probie zblizenia bolala mnie macica, tak wiec ostatnie dwa miesiace przetrwaliśmy bez sexu..
 
Do góry