dzien dobry,
mam pytanie odnosnie kontaktow z dziecmi.
Po 10 latach przebywania poza granicami kraju (Niemcy) powrocilem do Polski.W Niemczech pozostalo dwoje moich dzieci w wieku 6 i 8 lat.Z matka dzieci jestem od 4 lat rozwiedziony.Zona chciala odebrac mi prawa rodzicielskie,ale sad niemiecki stwierdzil ze nie ma zadnych podstaw i odmowil.Regularnie place alimenty na dzieci.Mam pelne prawa do dzieci.Problemem jest to ze po wyjezdzie z Niemiec byla zona zabrania mi jakichkolwiek kontaktow z dziecmi.Przez 6 miesiecy jedynym kontaktem byly 2 min. rozmowy przez skype.Nie stac mnie na wyjazdy do Niemiec i egzekwowanie kontaktow przed niemieckimi sadami.Alimenty powaznie obciazaja moj budzet.
Czy istnieje jakas mozliwosc zmuszenia bylej zony do umozliwienia kontaktow z dziecmi.Chodzi mi o jakakolwiek forme kontaktu tel,skype itp?
Bardzo prosze o odpowiedz
z pozdrowieniami krzys1506
mam pytanie odnosnie kontaktow z dziecmi.
Po 10 latach przebywania poza granicami kraju (Niemcy) powrocilem do Polski.W Niemczech pozostalo dwoje moich dzieci w wieku 6 i 8 lat.Z matka dzieci jestem od 4 lat rozwiedziony.Zona chciala odebrac mi prawa rodzicielskie,ale sad niemiecki stwierdzil ze nie ma zadnych podstaw i odmowil.Regularnie place alimenty na dzieci.Mam pelne prawa do dzieci.Problemem jest to ze po wyjezdzie z Niemiec byla zona zabrania mi jakichkolwiek kontaktow z dziecmi.Przez 6 miesiecy jedynym kontaktem byly 2 min. rozmowy przez skype.Nie stac mnie na wyjazdy do Niemiec i egzekwowanie kontaktow przed niemieckimi sadami.Alimenty powaznie obciazaja moj budzet.
Czy istnieje jakas mozliwosc zmuszenia bylej zony do umozliwienia kontaktow z dziecmi.Chodzi mi o jakakolwiek forme kontaktu tel,skype itp?
Bardzo prosze o odpowiedz
z pozdrowieniami krzys1506