reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kontakt wzrokowy

Dołączył(a)
10 Październik 2023
Postów
12
Witam Was, jestem mamą skrajnego synka, 25 tc. Synek ma 7 miesięcy urodzeniowych, prawie 4 skorygowane. W 2 miesiącu skorygowanym miał według fizjo super kontakt wzrokowy, na wizycie u neurologa która była w prawie 3 miesiącu stwierdzono bardzo skąpy kontakt wzrokowy. Od tej pory zaczęłam się temu przyglądac i fizjo tez, na fizjoterapii jest często rozkojarzony bo jest dużo kolorów, światełek zabawek, ale Panie fizjo go zabawiają to twierdzą, że się patrzy w oczy ( ale nie zawsze) czasami mam wrażenie jakby miał mnie totalnie gdzies. Też ciężko mi stwierdzić czy się patrzy na mnie czy przeze mnie, czy w oczy czy w nos. Ogólnie jest rozbiegany jego wzrok. Kręci się, rozgląda czasami zapatrzy się na jakiś punkt i chichra się do niego, najbardziej kocha światełka :) nie panikowałam, bo dotąd fizjo mnie uspokajała, że synek jest super rozwinięty jak na ten tydzień, ale wczoraj trafiłam na inną Panią od rehabilitacji i już była mniej zadowolona. Ćwiczę z nim w domu ale mam wrażenie, że im dłużej to męczę tym jest gorzej. I też jest tak, że podchodzę do niego tak znikąd to nie zawsze się patrzy a czasami po prostu jak szczególnie o to nie zabiegam popatrzy się ładnie w oczy.
Macie może podobne doświadczenia? Ja nie mam porównania, pierwsze dziecko więc nie wiem czy ten kontakt faktycznie musi być tak na zawołanie?
 
reklama
Też tak myślę dlatego mnie zdziwiła ta reakcja neurolog, gdzie badanie trwało 10 sekund a on był w nowym pomieszczeniu.
 
Mnie neurolog powiedziała, że mam opóźnione dziecko, bo w wieku 7 miesięcy nie siedzi, nie stoi, nie chodzi. 😂 aż miałam ochotę spytać czy dziecko w tym miesiącu jeszcze powinno umieć czytać łącznie z pisaniem?
Masakra z tymi lekarzami 🙈
 
Chyba z choinki się urwała 😂
A Wasze dzieci też mają taki rozbiegany wzrok? Czasami w ogóle nie mogę złapać z nim kontaktu, tak jakbym go nie interesowała. Fizjo mówią, że kontakt jest ale trzeba ćwiczyć, tylko te ćwiczenia to go chyba zniechęcają
 
Mnie neurolog powiedziała, że mam opóźnione dziecko, bo w wieku 7 miesięcy nie siedzi, nie stoi, nie chodzi. 😂 aż miałam ochotę spytać czy dziecko w tym miesiącu jeszcze powinno umieć czytać łącznie z pisaniem?
Masakra z tymi lekarzami 🙈
Chryste to ciekawe co by powiedziała o moim synku 🙈
 
Chyba z choinki się urwała 😂
A Wasze dzieci też mają taki rozbiegany wzrok? Czasami w ogóle nie mogę złapać z nim kontaktu, tak jakbym go nie interesowała. Fizjo mówią, że kontakt jest ale trzeba ćwiczyć, tylko te ćwiczenia to go chyba zniechęcają
Może są dla niego trudne i potrzebuje więcej czasu :)
 
Chyba z choinki się urwała 😂
A Wasze dzieci też mają taki rozbiegany wzrok? Czasami w ogóle nie mogę złapać z nim kontaktu, tak jakbym go nie interesowała. Fizjo mówią, że kontakt jest ale trzeba ćwiczyć, tylko te ćwiczenia to go chyba zniechęcają
Jak ćwiczyć kontakt wzrokowy? Nie po prostu do niego uśmiechaj się, gaworz. I nie zmuszaj dziecka do niczego. Podobno fajnie działa np pomalowanie ust czerwona szminka :) 💄
 
reklama
Chyba z choinki się urwała 😂
A Wasze dzieci też mają taki rozbiegany wzrok? Czasami w ogóle nie mogę złapać z nim kontaktu, tak jakbym go nie interesowała. Fizjo mówią, że kontakt jest ale trzeba ćwiczyć, tylko te ćwiczenia to go chyba zniechęcają
Te ćwiczenia znam, bo sama jestem fizjoterapeutką i jak z moim synem to robiłam to się irytował 😂 więc dałam sobie na lajcie i tak jak ktoś wspomniał to robiłam to tak na spontanie. Bawiłam się, machałam zabawką żeby wodził wzrokiem, książeczki kontraktowe. Dziecko z Tobą złapie kontakt trochę później. Nie musi od razu. Ja najpierw sprawdzałam czy jest zainteresowany patrzeniem na coś innego poza mną. I super, bo obserwował wszystko z zciekawieniem. Później dopiero śpiewałam, brałam na ręce i patrzyłam i w ten sposób wiedzialam że normalnie łapie kontakt wzrokowy, ale dość krotki bo nie lubił długo patrzeć 😅 teraz ma 2latka i normalnie patrzy trochę dłużej niż kiedykolwiek za czasu niemowlaka. Córka już inaczej, bo ona od początku sama zaczepiała i kontakt wzrokowy jest bo obserwowała mnie, brata i tatę. My musieliśmy ją zachęcić żeby patrzyła na coś innego niz ja. To taki cycoholik, że mi ciężko czasem od niej odejść bo zaraz wyje że mnie nie ma obok ;)
 
Do góry