Hej! Jestem w 37 tyg ciąży…praktycznie od listopada mój kolor wydzieliny zmienia się kilka razy dziennie. Raz jest zielonkawy, raz żółty, raz przezroczysty, raz kremowy. Naprawdę mam już dosyć samej siebie, bo nakręcam się bardzo tym…naczytałam się w necie o waginozie bakteryjnej, o infekcjach i nie wiem co robić! Mój ginekolog nie widzi problemu…miałam z 5 razy robiony posiew z pochwy, ale na bakterie tlenowe i grzyby i ciągle wychodzi dobry i że wzrost fizjologicznej flory bakteryjnej lactobactillus spp. Czy to waginoza? Ale tłumaczę sobie, że chyba wtedy nie byłoby wzrostu prawidłowej flory bakteryjnej, prawda? Czy zielona wydzielina może być fizjologiczna? Jakie badania mam jeszcze zrobić ? Czy któraś z was też tak miała?
Ostatnia edycja: