Kolka

[Michalina1993]

Od jakiegoś czasu mój Synek się z nią męczy .Położna kazała mu podawać Infacol(lek wna kolki w UK) Karmię piersią i jem niestety wszystko. Niewiem czy one są spowodowane właśniw tym jedzeniem ,bo jedna osoba mówi że to przez czekolade ,kawe, fasole itp a następna mówi że nie ma diety matki karmiącej. Piję herbate koperkową i czasami daje letnią w buteleczce ,a kolki dalej są. Może jest coś innego na to żeby Maluszkowi ulżyć i jak to się ma z tą dietą matki karmiącej.

 

[jasani]

Niestety nie ma leku na kolki. Można tylko je złagodzić. Kładź synka często na brzuszku, masuj go. Podkurczaj nóżki i po prostu bądź przy nim. Niektórym pomaga espumisan lub ponoć cudowny lek sabsimplex. Nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej ponieważ pokarm tworzy się z krwi a nie treści żołądkowej. Kolki to niestety nic innego jak niedojrzały układ pokarmowy i problem powinien zniknąć po 3 miesiącu.

 

[Tsundere]

Poczytaj ten temat, jest tam naprawdę dużo opcji od forumowiczek Link do: Straszne kolki/bóle brzucha/wzdęcia u niemowlaka

 

[Annna30]

Niestety nie ma leku na kolki. Można tylko je złagodzić. Kładź synka często na brzuszku, masuj go. Podkurczaj nóżki i po prostu bądź przy nim. Niektórym pomaga espumisan lub ponoć cudowny lek sabsimplex. Nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej ponieważ pokarm tworzy się z krwi a nie treści żołądkowej. Kolki to niestety nic innego jak niedojrzały układ pokarmowy i problem powinien zniknąć po 3 miesiącu.

Dokładnie tak jak ja bym to napisała . Cierpliwości i wytrwałości życzę to mija..

 

[Michalina1993]

Dziękuje za pomoc, wiem że to minie tylko serce pęka jak Maluszek się męczy [emoji29]

 

[Chrząszczyk 1]

Od jakiegoś czasu mój Synek się z nią męczy .Położna kazała mu podawać Infacol(lek wna kolki w UK) Karmię piersią i jem niestety wszystko. Niewiem czy one są spowodowane właśniw tym jedzeniem ,bo jedna osoba mówi że to przez czekolade ,kawe, fasole itp a następna mówi że nie ma diety matki karmiącej. Piję herbate koperkową i czasami daje letnią w buteleczce ,a kolki dalej są. Może jest coś innego na to żeby Maluszkowi ulżyć i jak to się ma z tą dietą matki karmiącej.

U nas pomogły masaże brzuszka, ruchem okreznym zgietymi nozkami w kierunku wskazówek zegara, częste kładzenie na brzuszek i podawałam przed każdym karmieniem Bobotic forte. U nas pomogło.

 

[Annna30]

Dziękuje za pomoc, wiem że to minie tylko serce pęka jak Maluszek się męczy [emoji29]

Ile ja przepłakałam- pierwsze dziecko miało bóle przez 10 miesięcy (nic nie pomagało- leki masaże, a leżenie na brzuszku jeszcze potęgowało ból). Drugie dziecko płakało o stałych porach przez prawie 3 miesiące, ale łagodniej bo nosiłam w chuście .