Chej Dziewuszki czy mnie jeszcze ktoś pamięta????
Jak zaczęłam w Auchanie pracować na nic nie mam czasu. Wszystko w biegu. Ehhhhh minęły czasy powolnego życia i zachwycaniem się wszystkimi postępami dzieci.
Witam Was wszystkie te stare mamuśki i nowe, witam wszystkie dzieciaczki te większe i te maleńkie (również w brzuszkach)
U nas czas leci nieubłaganie do przodu. Iza robi sie już pannicą, w przedszkolu bierze udział w występach, każe się ubierać w sukienki, wiązać kucyki.
Patryk skończył 31 grudnia 2 lata. Mały indywidualista. Zaczyna robić już na nocnik, łobuzuje strasznie, zaczyna przesypiać noce, tylko mówić nie chce. Nie mówi mama ani tata, baba, za to powie że chce am am siusiu, pa pa, nu nu, czasami mówi inne wyrazy ale wplątuje je w swój własny język więc nie wiem do czego mam to przypiąć. Bawi się samochodami a całą resztą rzuca o podłogę. Zwala kwiatki albo wysypuje z nich ziemię. Łobuz. Zastanawiam się tylko czy nie zacząć szukać przyczyny jego opóźnionej mowy. Martwi mnie to już coraz bardziej. Jemu w głowie tylko bieganie skakanie wspinanie się. Ciągle w ruchu.
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie i mam nadzieję że na nowo mnie tutaj przyjmiecie.