reklama
Ewka pisze:Witamy serdecznie!
W sumie doświadczone mamusie też nam się przydadzą, aby służyć dobrą radą
Pisz dużo!!!!
No jasne ze w razie czego chetnie służę pomocą bo na koncie mam już dwa maluchy więc pytajcie pytajcie i jeszcze raz pytajcie
Witam wszystkie koleżanki z Trójmiasta! Czytam Was od dłuższego czasu, ale dpopiero teraz zdecydowałam się napisać. Mam nadzieję, że samopoczucie lepsze niż pogoda Mój termin (z usg) minął w sobotę, a kalendarzykowy już jutro - 12 maja! Strasznie się denerwuję. Tydzień temu dowiedzieliśmy się, że dzidziuś waży 4900 i chyba będzie cesarka. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok! Pozdrawiam!
Witam dzielne babeczki z Trójmiasta!
Pisze do Was nowa przyszła mama ze swoją pierwszą, wytęsknioną ciążą. To dopiero środek trzynastego tygodnia, lecz emocji aż nadto. Musiałam zrezygnować z roboty (za tydzień miałam dostać stałe zatrudnienie!!) bo natychmiast musiałam położyć się do łóżka. I tak przeleżałam półtora miesiąca, a dziś po raz pierwszy doktor pozwoliła mi iść na spacer. Spacer po lesie- super.
Czytam wasze opinie o szpitalach i bardzo za nie dziękuje! Takiej wiedzy nie znajdzie się w żadnym folderze. Z moich zasłyszanych opini numer jeden to szpital wojewódzki w Gdańsku i szpital w wejcherowie.
Pozdrawiam
Aga
Pisze do Was nowa przyszła mama ze swoją pierwszą, wytęsknioną ciążą. To dopiero środek trzynastego tygodnia, lecz emocji aż nadto. Musiałam zrezygnować z roboty (za tydzień miałam dostać stałe zatrudnienie!!) bo natychmiast musiałam położyć się do łóżka. I tak przeleżałam półtora miesiąca, a dziś po raz pierwszy doktor pozwoliła mi iść na spacer. Spacer po lesie- super.
Czytam wasze opinie o szpitalach i bardzo za nie dziękuje! Takiej wiedzy nie znajdzie się w żadnym folderze. Z moich zasłyszanych opini numer jeden to szpital wojewódzki w Gdańsku i szpital w wejcherowie.
Pozdrawiam
Aga
agula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2005
- Postów
- 991
Przyłączam się do serdecznych powitań nowych koleżanek :laugh:
Do próśb o opisy porodów też ;D
Jej, ja nawet nie wiem, jaki moge mieć teraz termin. Mam nadzieję, ze od ostatniego usg nie zmieniło się wiele i dalej to 1 czerwca. Narazie objawów przepowiadających rychłe nadejście dzidzi brak. Czasem coś mnie pociagnie w dół, jak się zdenerwuję to i skurczybyk się zjawi, ale ogólnie to pełen luz 8)
Może to i dobrze, bo nie jestesmy jeszcze przygotowani na M.
Kolezanka podesłała mi dziś jakis link do strony z ciuszkami www.e-ciuszki.pl ale nie przeglądałam, także zostawiam do samodzielnego przegryzienia.
Od końca tygodnia ma sie ocieplać, także bądźmy dobrej mysli!
I co Dawidowa po badaniach? Spokojna?
A Ty, Ewcia, jak się czujesz - mam nadzieję, ze wybiłaś wszystkie bakterie w organizmie
Siunia, pilnuj pilnuj, co byśmy nie pospadały na drugą stronę, bo jak to tak?!
Do próśb o opisy porodów też ;D
Jej, ja nawet nie wiem, jaki moge mieć teraz termin. Mam nadzieję, ze od ostatniego usg nie zmieniło się wiele i dalej to 1 czerwca. Narazie objawów przepowiadających rychłe nadejście dzidzi brak. Czasem coś mnie pociagnie w dół, jak się zdenerwuję to i skurczybyk się zjawi, ale ogólnie to pełen luz 8)
Może to i dobrze, bo nie jestesmy jeszcze przygotowani na M.
Kolezanka podesłała mi dziś jakis link do strony z ciuszkami www.e-ciuszki.pl ale nie przeglądałam, także zostawiam do samodzielnego przegryzienia.
Od końca tygodnia ma sie ocieplać, także bądźmy dobrej mysli!
I co Dawidowa po badaniach? Spokojna?
A Ty, Ewcia, jak się czujesz - mam nadzieję, ze wybiłaś wszystkie bakterie w organizmie
Siunia, pilnuj pilnuj, co byśmy nie pospadały na drugą stronę, bo jak to tak?!
Agula, u mnie niby wszystko dobrze, no ale jedna infekcja wyleczona, to mężuś drugą mi do domu przyniósł. Dobrze, że to już końcówka bo zwariować można.
Ja też nic nie czuję.Tylko tydzień został mi do porodu, a u mnie zero oznaków. No czasami coś tam za boli, popstryka, ale w sumie nic specjalnego. Z jednej strony to dobrze, bo chciałam dzidzię przenosić na znak bliźniąt, ale jak urodzi się mały byczek to tak samo będę go mocno kochała.
Najbardziej denerwuje mnie teraz pogoda, niewiem co mam ubierać, bo albo się spocę, albo zmarznę. Serdecznie witam Epson i Agę-gda
Pozdrawiam Ewka
Ja też nic nie czuję.Tylko tydzień został mi do porodu, a u mnie zero oznaków. No czasami coś tam za boli, popstryka, ale w sumie nic specjalnego. Z jednej strony to dobrze, bo chciałam dzidzię przenosić na znak bliźniąt, ale jak urodzi się mały byczek to tak samo będę go mocno kochała.
Najbardziej denerwuje mnie teraz pogoda, niewiem co mam ubierać, bo albo się spocę, albo zmarznę. Serdecznie witam Epson i Agę-gda
Pozdrawiam Ewka
Ewka nie przejmuj się brakiem objawów, ja jestem dzień po terminie i też nic, no może poza tym, że niemiłosiernie bolą mnie plecy...no ale jutro piątek 13-tego więc jak nic przy moim szczęściu jutro się zacznie ;D, Mąż dzwoni po kilka razy z pracy i pyta czy wszystko w porządku, na początku mnie to śmieszyło, ale teraz zaczyna drażnić. W skutek tego wyganiam go jutro na Juwenalia, może jak się wyskacze na koncercie to się odstresuje, a ja sobie "zamówiłam" mamę do pilnowania mnie. Naprawdę z facetami to czasem nie idzie dojść do ładu, zaczynam myśleć, że fakt, że nie zdecydowaliśmy się na poród rodzinny, wyjdzie nam wszystkim na dobre ;D
- Dołączył(a)
- 12 Maj 2005
- Postów
- 12
Cześć Mamusie!
Widzę że wiźększość już ze sporym stażem ja dopiero niedawno odkryłam obecność mojego Szkrabka w sobie i wariuję z niecierpliwości, by całemu światu obwieścić tę Grande Nouvelle! A ja z dala od domku, we Francji na studiach, i niemiło tak rozmawiać przez telefon... No i u lekarza nie byłam... Od pokoleń żeńska część mojej rodziny chodzi do doktora Maciejewskiego (Gdynia), co wy o nim myślicie? Bardzo doświadczony, to na pewno...
Powiedzcie, czy miałyście na początku ciąży - ok. 6-7 tygodnia brunatne plamienia...? Ja się już zestresowałam na forach babyboom... nie przerażajcie i powiedzcie, że wam to przeszło...
Pozdrawiam mamusie z Gdyni!
Widzę że wiźększość już ze sporym stażem ja dopiero niedawno odkryłam obecność mojego Szkrabka w sobie i wariuję z niecierpliwości, by całemu światu obwieścić tę Grande Nouvelle! A ja z dala od domku, we Francji na studiach, i niemiło tak rozmawiać przez telefon... No i u lekarza nie byłam... Od pokoleń żeńska część mojej rodziny chodzi do doktora Maciejewskiego (Gdynia), co wy o nim myślicie? Bardzo doświadczony, to na pewno...
Powiedzcie, czy miałyście na początku ciąży - ok. 6-7 tygodnia brunatne plamienia...? Ja się już zestresowałam na forach babyboom... nie przerażajcie i powiedzcie, że wam to przeszło...
Pozdrawiam mamusie z Gdyni!
reklama
a.e.n.y.e
Witaj .
Nie bedzie straszenia , ale kazde plamienia sa wskazaniem do wizyty , wiec chyba nie masz wyjscia
Chodzilam rok temu do Maciejewskiego i niestety zmienilam lekarza, bo sporo bral za wizyte , czesto sie spóznial i nie był zbyt dokładny.Nasłuchałam sie tez, ze nie stara sie juz tak jak kiedys.
Swietny jest Zalewski, ordynator na Zaspie.
Kiedyś był ordynatorem w Redłowie i podobno za jego czasów ten szpital zgarniał tyle nagród, teraz Zaspa cieszy sie chyba najlepszą opinią, na pewno , jeśli chodzi o opiekę lekarską nad nami i naszymi bąblami.Nawet lekarze z innych szpitali mówią, ze jesli np. porod jest przed terminem, albo cesarka , to tam najlepiej.
Tydzień temu urodziła tam swojego synka kuzynka mojego męża i jest bardzo zadowolona.
Super miłe położne i tacy lekarze(ja pierwsze dziecko rodziłam w miejskim w Gdyni i kiedy porównywałam moje wspomnienia z jej relacjami miałam ochotę puknąć się w głowę, ze nie pojechałam wtedy do Gdańska).
Moje skurcze niestety nie przeszły bez echa i niestety grozi mi wcześniejszy poród(a to dopiero 28 tydz.)
No i nie mam już wątpliwości, że jeśli tylko bedę w stanie tam dojechać, turlam sie na Zaspę.
Pozdrawiam serdecznie was wszystkie, a tym , które maja już termin życze expresowej akcji i zdrowiutkich dzieciaczków :laugh:
Witaj .
Nie bedzie straszenia , ale kazde plamienia sa wskazaniem do wizyty , wiec chyba nie masz wyjscia
Chodzilam rok temu do Maciejewskiego i niestety zmienilam lekarza, bo sporo bral za wizyte , czesto sie spóznial i nie był zbyt dokładny.Nasłuchałam sie tez, ze nie stara sie juz tak jak kiedys.
Swietny jest Zalewski, ordynator na Zaspie.
Kiedyś był ordynatorem w Redłowie i podobno za jego czasów ten szpital zgarniał tyle nagród, teraz Zaspa cieszy sie chyba najlepszą opinią, na pewno , jeśli chodzi o opiekę lekarską nad nami i naszymi bąblami.Nawet lekarze z innych szpitali mówią, ze jesli np. porod jest przed terminem, albo cesarka , to tam najlepiej.
Tydzień temu urodziła tam swojego synka kuzynka mojego męża i jest bardzo zadowolona.
Super miłe położne i tacy lekarze(ja pierwsze dziecko rodziłam w miejskim w Gdyni i kiedy porównywałam moje wspomnienia z jej relacjami miałam ochotę puknąć się w głowę, ze nie pojechałam wtedy do Gdańska).
Moje skurcze niestety nie przeszły bez echa i niestety grozi mi wcześniejszy poród(a to dopiero 28 tydz.)
No i nie mam już wątpliwości, że jeśli tylko bedę w stanie tam dojechać, turlam sie na Zaspę.
Pozdrawiam serdecznie was wszystkie, a tym , które maja już termin życze expresowej akcji i zdrowiutkich dzieciaczków :laugh:
Podziel się: