mama w boju
Michalina też ma ciuszki z pepco..jest w Gdyni na witawie
co do odliczania, to odliczam razem z Tobą
..już sie nie moge wisny doczekać!
ja sie tyle schylam po pierdoły na ziemi co chwile, że nie pamietam kiedy przeszłam z pokoju do kuchni wyprostowana..skłon, za skłonem..koszmar hehe
Anulka
zapraszam na zakupki ze mną...jak mnie najdzie to wygrzebie same cacka...a te metki to metki sklepu w którym kupiłam, ale nowe też mozna trafić..sukienka z urodzin Michaliny razem z bluzeczką Next z metką, nowa za 20zł była hehehe.
A zapachem nie ma się co przejmować..wypierze sie i będzie ok..ile razy kupowałam z plamkami za symboliczna złotowke, odrobina Vanishu i jak nowe....ja jak małej kupie w lumpeksie to bardziej sie ciese nz z takich ze sklepu..i powiem wam że jakos ciężko i sie teraz nowe kupuje, serio..jak małej czegos brauje to szukam w lumpach, potem na allegro i jak nic nie ma to ide do sklepu....ale juz nic nie upie na przysłowiowym rynku..naciełm sie juz tyle razy że szok..kupilam małej za 28 zł bluze, po jednym praniu na szmaty sie nadawała, a bluzy z lumpa dobrych firm ciagle jak nowe wygladają
....a poza tym takich ciuszków nie szkoda..
Michalina właśnie poszła spac w dzień pierwszy raz od kilku tyg. , ale to pewnie dla tego, że wstała z pełnym pęcherzem i sucha pieluchą o 7 rano
..wołajac mama siku hehehe...