kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[kaja_25]

Dużo zdrówka dla Kamilki U nas mała też chora. Skończył sie jej katar to dostała biegunki. I to takiej rzadkiej jak siusiu. Znowu żłobek:-( Byłyśmy o 12 u lekarza i powiedział, że to wirus żołądkowy No ale już przynajmniej troszkę zaczęła jeść i pić. Więc jest lepiej.

Pozdrowionka dla Wszystkich

 

[agnieszka81]

cześć dziewczynki!!!!ja mam doła dzisiaj znowu.... jesienią zawsze tak :-( dzień z cyklu "do łezki łezka"
My na szczęście jakoś w tym roku bronimy się przed chorubskami
Dużo zdrówka dla chorych dzieciaczków!!!!!!!!

 

[martka_79]

hehe ja właśnie spod przywidza wylądowałam w gdańsku, a teraz kupiliśmy działeczkę w Lesniewie k/pucka. Uwielbiam wieś cisza, spokój.. człowiek nie boi się wieczorem z domu wyjść (bo wychodzi na własny ogród)

!

też tak myslałam...po 4 latach uciekam ze wsi..wieś jest super wiosna i latem.....TYLKO ......reszta to masakra....wszedzie krowie kupy, całye koła od wózka zasrane że styd....wszystko w błocie, smirdzi, pizdzi, wszędzie daleko..a zima to jeszcze dalej....żeby kupic chleb musze robic cała wyprawę.....latem jest miodzio, wieczne wczasy....ale jak dla mnie minusów jest więcej..nawet latam wieczne obowiazki, koszenie, pielenie, podlewanie, ....a przede wszystkim nuuuda......jeszcze jak jest auto to sie jakos da zyc, pod warunkiem ze benzynanie będzie 5 zł kosztowała, ale jak sie kozysta z komunikacji "miejskiej" to mozna sie pochlastac, wszystko z zegarkiem w ręku......
Ja tez byłam mega pozytywnienastawiona na mieszkanie na wsi, ale po tych kilku latach mnie szag trafia i tyle......wracam gdzies do cywilizacji, gdzie psy dupami nie szczekają , zabrałabym za soba mój dom i sąsiadów, ale nie da rady..i tego będzie mi najbardziej szkoda:-(

Duuuzo zdrówka dla chorowitków, my sie trzymamy, mała ma katar, ale to nie problem.

Aga a ty sie nie dołuj kobito....w przyszłym tyg. musimy sie jakos spotkać

 

[agnieszka81]

JESTEM ZA!!!!!!BARRRRDZO ZA
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)

 

[martka_79]

Aga
ja tez sie cieszę:-)

Betka
metamorfoza suuuper..bosko wygladasz, normalnie czadzik..fajna z Ciebie laska

Asiuk
kocia kupa to niezły rarytas......ach te dzieci
jakiego masz nicka na allegro?...poogladałabym co za cacka sprzedajesz

 

[agnieszka81]

a ja już nie mam doła Krzysiek postawił piffffko a potem.....;-) a przed chwilą wpadła babcia z prezentami Kuba dostał super sweterek rękawiczki W KOŃCU , i podkoszulkę z długim rękawem i fajnie jest :-)

martka a co do waszej emigracji do miasta to może lepiej i taniej by prawko zrobić niz się wyprowadzać co???a cywilizacja pewnie dotrze do Połczyna szybciej niż myślisz...
u nas ze trzy lata temu też były pola, lasy cisza i spokój a teraz???aż zła jestem bo dom za domem rosnie nawet nie wiesz kiedy....i nici ze wsi spokoju(

 

[martka_79]

Ja nie narzekam na okolice, tylko na to że tu wszedzi daleko....i mi daleko do znajomych i im do mnie...a nawet nie ma gdzie z dzieckiem isc..plac zabaw???..pomarzyc, tylko zabłocone, zasrane polne drogi...to mnir wkurza jak mam isc z mała na spacer to szlag mnie trafia, dziecku to rybka gdziełazi, ale ja juz rzygam:-(...nie nawidze spacerów na zasadzie..ide i wracam ta sama droga, lubie zataczac kólka..a u mnie sie kurde nie da, i wieczie ten sam piekny bo piekny widok..pola łąki, krowy, kaczki "droga na Ostrołękę"..tu sie nic nie dzieję.
Jutro ruszamy rano na obiazd Gdyni...paraca, ciotka, babcia i do domu...tyle że wszystko w innej części miasta to nam cały dzionek zejdzie.

Idę sie zalać wodą i intensywnie nawilżyć ryjek hehehehe

miłej nocki......tez bym se piffko łyknęła, ale ni mam:-(

 

[martka_79]

Aaaaaaaaaa
zapomniałam...

Michalina przed snem zarzygała mi cała sypialnie....zaczęła ryczeć bo zdjełam jej kapcie do spania (dziwne ża mama zciaga dziecku kapcie kładąć ja spać co??hehehe) i tak sie zaniosła że sie pusciła 3 urocze pawiki..cała kolacja i kakao poooszły.

a kapcie ma super od babci..takie pieski z deichmanna , cieszyłam sie że jej sie podobaja i że nie zciaga ich z nóg, ale nie sądziłam że nie będzie ich chciała do snu zciagac...dobrze że nie chciała sie w nich kompać..i wicie co..ona teraz śpi...ale w kapciach

 

[martka_79]

Tak narzekam na moja wioche..alę jest cos za co ja kocham

pokaże wam za co

za jesienny zachód słońca, który widzę z okien

za wiatraki których widok mnie przyprawia o dreszcze

za Miśkowy kontakt z natura..ten dosłowny.............

......i ten baaardzo bliski....

za traktory, które i ja i mała wręcz kochamy...

i za poziomki prosto z krzaczka

i za milion innych rzeczy, których nie ma w mieście...

a w miescie kocham to czego nie ma tu...i dupa blada bo połączyc tego sie nie da..a wybrac cos trzeba:-(

 

[agusia9915]

zamieszkac w Rumi ,kupic działke ogrodnicza na debogorzu i chodzic karmic kury do Zeleskiego tylko wiatrakow brak


a co do kapci to moj syn własnie dzis sobie takie upatrzył w deichmanie

nic miłego pawik
moja juz nie ma (odpukac ) kaszlu i rigoleta po kaszlowego
znow jedziemy na nutarmigenie(na chwile robilismy prowokacje nanem ha - i ze wzgledu na taka reakcje odstawiamy)
a juz znalazłam tak tanio po 19 zł w makro