Agnieszka nie przejmuj się na Allegro ostatnio ogólna kicha jakaś (mam w tym doświadczenie;-)) Nie wiem chyba nie wolno tu robić reklamy, ale pochwalić się co robię chyba mogę? No więc przebranżowiłam się i zakładam swój sklep internetowy z niemowlęcymi ciuszkami (narazie nie zapowiada się żebym miała wrócić do pracy w aptece), a ponieważ założenie sklepu kosztuje i czasu i pieniędzy to narazie "sprzedaję" ciuszki przez Allegro. Mam czadowe kurtki i kombinezony zimowe.
reklama
agnieszka81
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2007
- Postów
- 1 777
Asiuk
Bleeeee, też mi nie dobrze fuj!!!!!!!!
Bleeeee, też mi nie dobrze fuj!!!!!!!!
Asiuk dobrze, że w porę interweniowałaś, bo gdyby Kuba to połknął Nasze dzieciaczki są teraz bardzo ciekawe świata moja Wiktoria ostatnio się czai na miskę naszego pieska. Parę razy próbowała mu skubnąć karmę, którą z pewnością próbowałaby zjeść
agnieszka81
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2007
- Postów
- 1 777
dziewczynki wiadomość od martki ma awarię neta, popsutą antenę, mają zrobić jej jutro lub w poniedziałek Kazała Was wszystkie pozdrowić!!!!!!!!!
Kaja nic już nie chciałam mówić, ale Kuba już kilka razy nażarł się kociej albo psiej karmy, (te suche kulki- dobrze że je mymlał a nie próbował połkąć w całości) aż się pienił cały. Draba nie mogę upilnować, wystarczy na moment np. telefon zadzwoni albo ja do kibelka pójdę- koniec zawsze jakaś niespodziana mnie czeka. Czesto mam wyrzuty że go źle pilnuję.
agnieszka81
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2007
- Postów
- 1 777
dzień dobry dziewczynki!!!!
Kaja na pewno dobrze pilnujesz Kubusia, tylko tych naszych potworów nie da się upilnować
Kuba na szczęście gustuje tylko w swoich kupach,ale to pewnie dlatego że do innych nie ma dostępu ponieważ nie mamy kota
U nas pada i zimno brrr nie wystawiamy nosa z domu dzisiaj.
Miłego dzionka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kaja na pewno dobrze pilnujesz Kubusia, tylko tych naszych potworów nie da się upilnować
Kuba na szczęście gustuje tylko w swoich kupach,ale to pewnie dlatego że do innych nie ma dostępu ponieważ nie mamy kota
U nas pada i zimno brrr nie wystawiamy nosa z domu dzisiaj.
Miłego dzionka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Asiuk zcałą pewnością jesteś dla Kubusia najwspanialszą mama na świecie i nawet nie myśl inaczej. A te nasze bąble to są tak bardzo ciekawe świata, że nie sposób za nimi nadążyć. Moja Wiktoria robi co chce, wchodzi gdzie chce, w ogóle sie mnie nie słucha czasami po całym dniu nie mam siły
A tak w ogóle to moja mała znowu chora. Poszła dwa razy do żłoba i od wczoraj się katarzy i kicha, na szczęście gorączki nie ma. Chciałam ją zabrać na zakupy a tu dziś niestety tylko siedzenie w domu:-(. A pogoda też nieciekawa, u nas leje.
Miłego dnia Babeczki!!
A tak w ogóle to moja mała znowu chora. Poszła dwa razy do żłoba i od wczoraj się katarzy i kicha, na szczęście gorączki nie ma. Chciałam ją zabrać na zakupy a tu dziś niestety tylko siedzenie w domu:-(. A pogoda też nieciekawa, u nas leje.
Miłego dnia Babeczki!!
agnieszka81
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2007
- Postów
- 1 777
Kaja duuuużo zdrówka dla Wikuni!!!!! siedźcie lepiej w domku to może rozejdzie się po kościach i do poniedziałku zdrowa będzie
A kubala zarządził pobudkę dzisiaj o 05.30 i teraz śpi skubaniec a ja co dwie kawy wypiłam i siedzę teraz jak ta głupia...cwaniak jeden................
A kubala zarządził pobudkę dzisiaj o 05.30 i teraz śpi skubaniec a ja co dwie kawy wypiłam i siedzę teraz jak ta głupia...cwaniak jeden................
agnieszka81
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2007
- Postów
- 1 777
A co tutaj tak pusto dzisiaj?????gdzie jesteście??? hooop hooop
reklama
agnieszka81
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2007
- Postów
- 1 777
Ale przeżyłam dzisiaj chwile grozy...
siedziałam w pokoju przy kompie młody u siebie układał układankę i cisza...złowroga cisza...poleciałam do niego a jego nie ma....drzwi zamknięte, a dzieciaka nie ma...latam szukam wołam i w łazience go nie było, u niego go nie było, w kuchni go nie było...
wołam, łzy w oczach i słyszę chichot...dobiegający spod stołu w dużym pokoju...i był pod stołem ale słuchajcie jak się przeraziłam że go nie ma szok!!!!!
siedziałam w pokoju przy kompie młody u siebie układał układankę i cisza...złowroga cisza...poleciałam do niego a jego nie ma....drzwi zamknięte, a dzieciaka nie ma...latam szukam wołam i w łazience go nie było, u niego go nie było, w kuchni go nie było...
wołam, łzy w oczach i słyszę chichot...dobiegający spod stołu w dużym pokoju...i był pod stołem ale słuchajcie jak się przeraziłam że go nie ma szok!!!!!
Podziel się: