reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kleiki kukurydziane i ryzowe - nietolerancja?

Dołączył(a)
19 Listopad 2012
Postów
3
Dzien dobry.
Moj synek ma 5 i pol miesiaca. Powoli zaczelam rozszerzac mu diete. Zaczelam najpierw od kleiku ryzowego, trzeciego dnia na brzuszku pojawila sie drobna, czerwona wysypka. Kupy byly lekko seledynowe - poranna gestawa, nastepne 2 raczej wodniste. Malemu nic nie dolegalo, byl radosny, nie prezyl sie, nie plakal. Odstawilam kleik na kilka dni, dawalam samo mleko (bebilon), ale kupy dalej wygladaly tak samo (jedna normalna i dwie, trzy wodniste). Wczoraj podalam kleik kukurydziany - wysypka nie wystapila, kupy byly zolte, ale dalej wodniste z widocznymi bialymi ziarenkami. Zastanawiam sie czy moze to byc alergia lub nietolerancja, czy jest to zwiazane raczej z tym, ze bierze wszystko do buzi i zjada bakterie? A moze to na zeby? Poza tym nic mu nie dolega, jest bardzo pogodnym i zywym dzieckiem. Zastanawiam sie wiec, czy odstawic kleiki i wprowadzic np. jabluszko, czy poczekac jeszcze te dwa tygodnie do 6 miesiecy?
(Dodam tylko, ze mieszkam w Irlandii gdzie lekarz stwierdzil, ze to normalnie... nie dal wskazowek co robic dalej - dlatego pisze na forum.)

Z gory dziekuje za wszelkie odpowiedzi.
 
reklama
Ciezko okreslic, te widoczne biale ziarenka w kupce to nie strawiony kleik lub mleko. A nic innego nie podawlas mu? Moze to od proszku albo plynu ta wysypka?
Ja tez mieszkam w irlandii, tu dla nich wszystko jest w porzadku i normalne. Obserwuj dziecko, moze narazie sprobuj odstawic kleiki i wrocic na mleko samo. Wodniste kupki tez moga byc na zeby.

u nas rozszerzanie diety tez ciezko szlo, tak na dobre zaczelo sie dopiero w 7-8 mcu bo mala jest alergiczka. Najgorzej ze w irl to ciezko o jakiegokolwiek specjaliste, o alergologu to mozna zapomniec....a gp jest od wszystkiego i od niczego...

Moja mala odkad jest na butelce robi zielone kupki, czasem jak poje wiecej normalnego jedzenia, ma brazowa. Miala nietolerancje glutenu, wtedy to najpierw dostala rozwolnienia, a potem robila kupki czarne jak smola. Za ok 2 tygodnie zaczynamy wprowadzac gluten od nowa.
 
Dziekuje za odpowiedz.

Nic nowego nie podawalam. Tylko kleiki, bo pomyslalam, ze od tego zaczne rozszerzanie diety. Proszkow, plynow (fairy) czy mydelek (oilatum) nie zmienialam. Odstawilam na razie kleiki - zobaczymy. Myslalam, ze krostki mogly sie pojawic od przegrzania... niby jest normalnie ubierany, ale teraz sporo sie rusza i moze sie poci? Ehh juz sama nie wiem.

Co do gp to juz mi rece opadaja. Zastrzeglam juz nawet, ze jednego z lekarzy w ogole nie chce widziec. Dla niego zapalenie spojowek mlodego bylo normalne i odeslal nas do domu (2 razy!). Dopiero drugi lekarz wykonal posiew i zapisal silny antybiotyk :angry:

Basia, a jak wprowadzalas gluten? Tak jak zalecaja w Pl? Ekspozycja 2-3 gramy dziennie? Czy po prostu zaczelas dawac w daniach, tak jak tu ?
 
No wlasnie ja czekalam do 10 mca zycia i jak miala 10 mcy dawalam jej biszkopty, jednego dziennie, potem wiecej. Na poczatku nie skojarzylam rozwolnienia z tymi biszkoptami, ale pojawily sie kupy ze sluzem i czarne jak smola. Zaczelam sie bac ze to moze byc przyczyna, w Polsce bylismy i zrobilam jej testy na alergie biorezonansem. Fakt przerazilo mnie ze z tych testow wyszlo ze mala nie toleruje zadnych owocow, ale z glutenem sie sprawdzilo. Pediatra w polsce kazal odstawic gluten na 2-3 mce i sprobowac od nowa. Za dwa tygodnie mala bedzie miala 13 mcy i chce zaczac wlasnie tak jak powinno byc 2-3g kaszki manny do obiadku.
 
Ja tez zaczne wprowadzac gluten w ten sposob jak maly skonczy 6 miesiecy.

Nie wiem czy to mozliwe, ale ta wysypka i kupy ze sluzem to chyba byla reakcja na krople z antybiotykiem, ktore mlody dostal na zapalenie spojowek. Moze to zbieg okolicznosci, ale po ich odstawieniu objawy minely w ciagu dwoch dni. Podalam kleik ryzowy, zeby sprawdzic i wszystko ok. Swoja droga nigdy bym nie pomyslala o lekarstwie. O antybiotyku doustnym to tak, ale o kroplach do oczu :baffled:

Basia dziekuje Ci bardzo za wszystkie rady :)
 
witam, rozszerzanie diety dziecka należy rozpocząć od warzyw i owoców a nie od kleików zbożowych które dla dzieci są trudniejsze do strawienia, proszę odstawić kleiki i zacząć podawać przecier z marchewki w bardzo małych ilościach kilka łyżeczek, potem wprowadza się przeciery/zupy 2-składnikowe np. marchew z ziemniaczkiem itp. Kaszki powinny być wprowadzone dopiero w 7 miesiącu.
Teraz może pani wprowadzić ekspozycję na gluten podając 2-3 g (przed ugotowaniem) kaszki manny do przecieru lub mleka.
 
Do góry