witam wszystkie mamy .Mój synuś urodził sie w 30 tygodniu Ciąży .W 25 tc zaczeły wypływac mi wody zaczełam krwawic . GDy rano sie obudziłam i zobaczyłam ze obok mnie jest plama wody z krwia wystraszyłam sie bardzo gdy przyjechało pogotowie zabrali mnie do szpitala strach szok i wieki płacz tak bałam sie o moje maleństwo.Jednak wszystko z dzieckiem było dobrze okazało sie ze szyjka macicy sie otworzyła i groziło mi wypadniecie pepowiny ( niewolno mi było wstawac musiałam lezec plackiem 5 tygodni w ciagu tego czasu miałam 3 akcje porodowe bezskuteczne .Mały był odwrucony nogami u dołu i miedzy nózkami miał pepowinne . bałam sie bardzo lecz w niedziele 26.09.2010 r mój starszy synek konczył 7 lat i odwiedzał mnie w szpitalu nie było mu wesoło w ten dzien .Gdy z mezem pojechali zaczełam odczuwac u dołu brzucha ból połozna zrobiła ktg małem zaczeło zanikac tetno to były chwile jak zawiezli mnie na blog i przez cc urodziłam mojego malca
nie oddychał sam lekarze mówil ze bedzie ok wieczorem zadzwoniłam do mojego starszego synusia i powiedziałam mu o tym ze ma braciszka tego samego dnia urodzonego .Kubus stwierdził ze to najpiekniejszy prezent urodzinowy jaki dostał teraz mój maluch ma 3mi 2 tyg i wazy 5800g i ma 58 cm ma wielki apetyt niestety ma małe problemy z oddychaniem coraz ciezej i wolniej oddycha dzis jedziemy do lekaza bo nawet nie moze sie wyspac ale jestem dobrej mysli
reklama
szóstkowa mama
Fanka BB :)
Witaj!Też jestem tu nowa.Moja córka wcześniak z 36 tyg ma już 10 lat i rozwija się prawidłowczywiście nie miałyśmy takich problemów,jak mamy skrajnych wcześniaczków,ale jednak.Oprócz niej mam jeszcze 5 dzieciaczków.Nie martw się napewno będzie dobrze,trzymam kciuki za Twojego syneczka,jest śliczny!!!
Witam ja również jestem mamą synka Kacpra z 34 tc i muszę ci powiedzieć że jestem pod wielkim wrażeniem jak ładnie Twój maluszek nadrobił !! a prezent dla brata wymarzony!! i dołączam się do kciuków szóstkowej mamy na pewno wszystko będzie dobrze ;-)
yenefer
Fanka BB :)
Gratuluję synka! Pięknie nadrobił wagę, chyba pod czujnym okiem starszego brata (prawie jak "bliźniaka")))))
Na pewno wszystko będzie dobrze!
Na pewno wszystko będzie dobrze!
Ladna wage ma Twoj Synus! Ja tez mam Kube i Kacpra . Urodzili sie w 32tc, maja teraz 5,5 m-cy i jak narazie wszystko jest ok. U nas nie bylo problemu z oddychaniem bo chlopaki dostali sterydy na rozwoj plucek w 30tc. Serdecznie pozdrawiamy.
FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Witaj w naszym gronie
Napisz cos bliżej - jak długo malec był w szpitalu, jakie jest rozpoznanie, czy jest rehabilitowany itd.
Duuużo zdrówka
Napisz cos bliżej - jak długo malec był w szpitalu, jakie jest rozpoznanie, czy jest rehabilitowany itd.
Duuużo zdrówka
margeritka
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2011
- Postów
- 28
Moja córcia też urodziła się w 30 tygodniu ciąży. jak sobie przypomnę jaka była, malutka, krucha, bezbronna to nadal chce mi się płakać. jak czytam co tu piszecie to takrże łezka kręci się w oku. przed porodem leżałam trochę ponad miesiąc w szpitalu, po urodzeniu troszkę dłużej. nigdy tyle się nie modliłam jak podczas pobytu w szpitalu i modlitwy odniosły skutek. Jak już uropdziłam małą to w głębi duszy wiedziałam że będzie dobrze, mimo tej całej aparatury, zabiegów np. odśluzowywania. najgorzej było przed porodem jak musiałam leżeć cały czas w szpitalu plackiem. nie mogłam wyjść do pokoju odwiedzin, na szczęście mógł odwiedzać mnie mąż na sali. przyjeżdżał do mnie co 2-3 dni bo pracował od 7 do 18-20, a do szpitala miał ok 30km czyli nie blisko. teraz mała ma 2,5 latka i jest zdrowa i bardzo żywa. świetnie nadrobiła zaległości rozwojowe. naszczęście nie słuchałam co mówili inni że jest taka malutka, że inne dzieci w jej wieku już robią to a to, że już mówią itd. moje słoneczko teraz mówi jak najęte, nie ma czasu żeby chwię posiedzieć, ciągle w biegu. czasami to tak mi daję w kość ze swoim młodszym o rok bratem ze wieczorem zasypiam na stojąco.
szóstkowa mama
Fanka BB :)
Witam!!pytacie o to czy mały był rehabilitowany o tuż nie .Leżał w szpitalu 5 tygodni z tego 4 w inkubatorze.było nam bardzo cieżko ale jest już z nami .Teraz tak jak wcześniej pisałam ma problemy z oddychaniem lekarz stwierdził ze ma mało rozwinięte drogi oddechowe no i ze jest za gruby i to powoduje jego ciężki oddech . mały strasznie lubi jeść wypija 190-200 ml co 3-4 godziny mlekiem nutrilon dla dzieci głodnych jest karmiony na żądanie .już za 10 dni kończy 4 miesiące i zaczynam myśleć o wprowadzeniu obiadków . A to moje bliźniaki hehe po 7 latach
reklama
Może dawaj małemu częściej herbatki zamiast mleka mój też strasznie dużo jadł czasami nawet po 250 ml co 3-4 h ale właśnie zaczęłam przepajać go herbatkami (przy urodzeniu ważył 2050g a teraz ma 5 msc i waży niecałe 8kg) Obiadki również wprowadziłam wcześniej ale po konsultacji z lekarzem
a co do rehabilitacji to ja na Twoim miejscu bym powalczyła o nią u nas Kaper poza naprawdę niewielką asymetrią nie miał innych problemów ale Pani neurolog i tak skierowała nas na rehabilitację rozwojową i jestem jej bardzo za to wdzięczna bo mały naprawdę bardzo szybko nadrabia!! Rehabilitantka chcę zakończyć ćwiczenia w styczniu ale neurolog nie chce się zgodzić gdyż jak to mówi nic mu nie zaszkodzi a może bardzo pomóc;-) Cudowne te Twoje bliźniaki!:-)
a co do rehabilitacji to ja na Twoim miejscu bym powalczyła o nią u nas Kaper poza naprawdę niewielką asymetrią nie miał innych problemów ale Pani neurolog i tak skierowała nas na rehabilitację rozwojową i jestem jej bardzo za to wdzięczna bo mały naprawdę bardzo szybko nadrabia!! Rehabilitantka chcę zakończyć ćwiczenia w styczniu ale neurolog nie chce się zgodzić gdyż jak to mówi nic mu nie zaszkodzi a może bardzo pomóc;-) Cudowne te Twoje bliźniaki!:-)
Podziel się: