reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie piersią

Według mojej CDL która jest pediatrą takie mieszanie źle działa na brzuch wiec lepiej albo KPI albo od razu wyłącznie MM

Edit. Ja w ogóle na Twoim miejscu bym się w karmienie piersią nie bawiła tzn. na samym początku szpitalu co najwyżej bo siara jest jednak ważna jak nie najważniejsza. Potem bym dała sobie spokój bo karmiąc piersią możesz mieć problem by odstawić 3 miesięczne dziecko bez traumy dla niego, a znowu KPI to jest według mnie nie prosta sprawa - bo musisz ściągać po między karmieniami więc kiedy inna mama ma czas by sprzątać, gotować czy iść na spacer Ty ściągasz mleko
nie spotkałam się z tezą że mieszane karmienie źle działa na brzuszek,a co gdy kobieta ma mało pokarmu?musi wtedy podać mm.Ja od początku dokarmiałam i nikt z tego problemu nie robił ani szpital czy pediatra👍A co do karmienia 3miesiace zobaczysz darkmelody99 jak dzidzia się urodzi bo wiele kobiet zmienia zdanie jedne karmią krócej inne dłużej.Ja karmiłam piersia 10tyg i przeszłam na mm nikomu krzywda się nie stała ,dziecko znało smak mm bo dokarmiałam i bez problemu przeszło na butelkę
 
reklama
nie spotkałam się z tezą że mieszane karmienie źle działa na brzuszek,a co gdy kobieta ma mało pokarmu?musi wtedy podać mm.Ja od początku dokarmiałam i nikt z tego problemu nie robił ani szpital czy pediatra👍A co do karmienia 3miesiace zobaczysz darkmelody99 jak dzidzia się urodzi bo wiele kobiet zmienia zdanie jedne karmią krócej inne dłużej.Ja karmiłam piersia 10tyg i przeszłam na mm nikomu krzywda się nie stała ,dziecko znało smak mm bo dokarmiałam i bez problemu przeszło na butelkę

Ja mam pełne zaufanie do naszej pediatry, która jak wyżej napisałam ma też międzynarodowy certyfikat doradcy laktacyjnego

Każdy ma swojego zaufanego lekarza, swoje życie i swoje przekonania - więc pozwól, że będę prowadziła swoje życie tak jak chcę ;)
 
Mysle ze najlepiej jesli zdecydujesz juz po narodzinach dziecka. Moze byc roznie, mozesz sie w kp odnalezc odrazu jak np ja przy pierwszym dziecku, mozesz miec problemy i zrezygnowac bardzo szybko, moze miec maluszek problemy i bedziesz zmuszona niejako dokarmiac itd itd zycie pokaze:)
A z wlasnego doswiadczenia tylko dodam ze przy pierwszym dziecku karmilam wylacznie piersią, do 2 lat, zadnych problemow choc wiadomo, uwiązanie zeby zawsze byc na czas bo syn nie akceptowal butelki. Przy drugim stwierdzilam ze warto zeby dziecko znalo butelke, jak sie nie uda to trudno, ale malutka nie odrzucala, wieczorne karmienie nalezalo do taty, sciagalam swoj pokarm i w ten sposob codziennie dzieciatko pilo z butelki, po 3 miesiacach wrocilam dorywczo do pracy, mala pila z butli bez problemu co dla mnie bylo duzym odciarzeniem psychicznym bo sie nie zamartwialam ze dziecko glodne zostawiam. Jak miala 9 miesiecy a ja juz wiecej pracowalam to laktacja zanikala, ciezko mi bylo karmic ją, odciagac, no nie wystarczalo, wiec wlaczylismy mm i zadnych problemow. Polubila odrazu, odetchnelysmy obie, choc nie powiem mialam okropte wyrzuty do siebie ze jej brata karmilam tak dlugo a jej nie potrafie. Ale jak juz sobie to poukladalam to bylo z gorki.
 

Podobne tematy

Do góry