Efe1980
Sierpniowa mama Gabrysi
Doszłam do tego że mam dziwne cycki. Są takie duże, że nie czuje że są pełne. Dopiero jak Gabi nie może złapać dobrze sutka to oszukuje ją smokiem i ściągam nadmiar laktatorem. Też któraś tak ma?
Oleńka moja matka też mi przy pierwszej wizycie zaserwowała teksty o "chudym mleku", niedostatecznym ubieraniu dziecka, no i że za wcześnie na werandowanie. Powiedziałam jej że jej książkę pożyczę, bo jej metody trącają PRL-em i minęło 29 lat odkąd była w mojej sytuacji, więc nie może się zbytnio wypowiadać. Nie powiem, żeby dotarło. Codziennie dzwoni i pyta o małą. A jak zaproponowała że ją dziś popilnuje to grzecznie odmówiłam. Na bank by jej butle dała z mieszanką, którą mam na wszelki wypadek od momentu wyjścia ze szpitala. Jedyna rada: Nie słuchać i robić swoje!
Oleńka moja matka też mi przy pierwszej wizycie zaserwowała teksty o "chudym mleku", niedostatecznym ubieraniu dziecka, no i że za wcześnie na werandowanie. Powiedziałam jej że jej książkę pożyczę, bo jej metody trącają PRL-em i minęło 29 lat odkąd była w mojej sytuacji, więc nie może się zbytnio wypowiadać. Nie powiem, żeby dotarło. Codziennie dzwoni i pyta o małą. A jak zaproponowała że ją dziś popilnuje to grzecznie odmówiłam. Na bank by jej butle dała z mieszanką, którą mam na wszelki wypadek od momentu wyjścia ze szpitala. Jedyna rada: Nie słuchać i robić swoje!