Karmienie dziecka piersią w ciąży

[Marynia88]

Witajcie, mam pytanie do Mam które karmiąc piersią zaszły w drugą ciąże - czy dalej karmiłyście piersią mimo ciąży? Czy jest to bezpieczne dla fasolki w brzuszku i dla dziecka karmionego piersią? Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.

 

[Marynia88]

To patenty mojej mamy jak mojego brata oduczala podobno pomogło ale płacz był

A mi o tym powiedziała teściowa, więc coś w tym pewnie jest.

 

[Natuś_ka]

Kochana co do planów - to miałam w planach karmić piersią do 2go roku życia mojego brzdąca i dopiero wtedy "zakręcić" się za rodzeństwem dla niego ale raz może dwa "emocje mnie poniosły" i efektem są dzisiaj 2 tłuste krechy...
Ale jak tak teraz myślę to cieszę się z takiego obrotu spraw, co prawda trzeba będzie zmodyfikować plany, stawić czoła nowym wyzwaniom ale to nic - damy radę.

Serdecznie gratuluję dacie sobie radę napewno. Spokojnych 9 miesięcy życzę a karmieniem synka się nie stresuj, spokojnie na wizycie porozmawiaj z zaufanym ginekologiem, może też da ciekawe rady a przede wszystkim poda wszystkie za i przeciw z medycznego punktu widzenia. A być może dzięki ciąży synuś Ci się sam odstawi bo zwyczajnie mu przestanie mleko smakować póki co bez stresu i tylko się cieszyć z fasolki

 

[Marynia88]

Serdecznie gratuluję dacie sobie radę napewno. Spokojnych 9 miesięcy życzę a karmieniem synka się nie stresuj, spokojnie na wizycie porozmawiaj z zaufanym ginekologiem, może też da ciekawe rady a przede wszystkim poda wszystkie za i przeciw z medycznego punktu widzenia. A być może dzięki ciąży synuś Ci się sam odstawi bo zwyczajnie mu przestanie mleko smakować póki co bez stresu i tylko się cieszyć z fasolki

Dziękuję. Staram się nie stresować ale to jakoś tak samo wszystko do głowy wpada, troszke niepewny czas na ciąże ale jestem ogólnie dobrej myśli.
Do ginekologa idę dzisiaj umówić się na wizytę a właściwie poprosić żeby mnie gdzieś wcisnęła w wolny termin ale o karmienie dzisiaj zapytam.
Moim cichym marzeniem jest to by mój brzdąc się sam odstawił ale chcę też mieć plan awaryjny.
Dziękuję jeszcze raz za miłe słowa.

 

[Destino]

Dziękuję. Staram się nie stresować ale to jakoś tak samo wszystko do głowy wpada[emoji849], troszke niepewny czas na ciąże ale jestem ogólnie dobrej myśli.
Do ginekologa idę dzisiaj umówić się na wizytę a właściwie poprosić żeby mnie gdzieś wcisnęła w wolny termin ale o karmienie dzisiaj zapytam.
Moim cichym marzeniem jest to by mój brzdąc się sam odstawił ale chcę też mieć plan awaryjny.
Dziękuję jeszcze raz za miłe słowa.

Serdecznie gratuluję maluszka. Spokojnie możesz karmić synka mimo, że jesteś w ciąży. Myślę, że sam się odstawi nic nie musisz robić. W ciąży jest zmiana hormonów i mleko zmienia smak, co wielu dzieciom nie pasuje. Kolejna sprawa, że często w ciąży ilość mleka potrafi spaść nawet o 60%. Ja karmiłam. Mój synek miał 9 miesięcy i sam się odstawił. Nic nie musiałam robić. A potem jak urodziła się córeczka, to miałam tyle mleka, że syn dostawał jeszcze butelkę na noc, więc nie ma tego złego [emoji4]

 

[Marynia88]

Serdecznie gratuluję maluszka. Spokojnie możesz karmić synka mimo, że jesteś w ciąży. Myślę, że sam się odstawi nic nie musisz robić. W ciąży jest zmiana hormonów i mleko zmienia smak, co wielu dzieciom nie pasuje. Kolejna sprawa, że często w ciąży ilość mleka potrafi spaść nawet o 60%. Ja karmiłam. Mój synek miał 9 miesięcy i sam się odstawił. Nic nie musiałam robić. A potem jak urodziła się córeczka, to miałam tyle mleka, że syn dostawał jeszcze butelkę na noc, więc nie ma tego złego [emoji4]

Dziękuję.
Oby mój brzdąc sam się odstawił. Problem by się sam rozwiązał. Jeśli jednak będzie uparty to w II trymestrze będę musiała jakoś zadziałać...ale narazie nie będę się tym martwić. Zobaczę też jak moja ginekolog się zapatruje na tą kwestie.

 

[Aguu]

Jeśli można współżyć to i karmić można.
Czasem dzieci same się odstawiają bo im się smak mleka zmienia i nie akceptują. Czasem produkcja znacznie spada i się odstawiają (a czasem mimo to ssą "na sucho" [emoji6]).

 

[Aguu]

Kilka potwierdzonych informacji (cdn).

 

[agn92]

Witajcie, mam pytanie do Mam które karmiąc piersią zaszły w drugą ciąże - czy dalej karmiłyście piersią mimo ciąży? Czy jest to bezpieczne dla fasolki w brzuszku i dla dziecka karmionego piersią? Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.

Karmiłam piersią jak zaszłam w ciążę, ale córka szybko odrzuciła pierś. Ku mojej wielkiej uldze bo piersi były strasznie drażliwe i obolałe, a karmienie nie pomagało.

 

[Aguu]

Cd

 

[Marynia88]

@Aguu dziękuję Ci bardzo. Rozwiałaś moje wszelkie wątpliwości. Zdjęłaś głaz z mego serca.