reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kącik małego smakosza

RZUTKA mój też banan ze słoiczka OK, normalny nie OK. i tak ze wszystkim.
słoiczki z HIPP ok, wszystkie inne zależy od dnia. zbankrutuje na tym HIPP ;-)

a dzisiaj wcisnęłam mu tę resztę słoiczka na dworzu czyli ok 150ml warzyw z mięsem do tego całe żółtko, zaraz po tym mały słoiczek marchew plus jabłko, skończył jeść i wnieśliśmy go do pokoju, wykąpaliśmy i mąż stwierdził, że mleka to chyba on już nie wypije skoro tyle zjadł dosłownie przed chwilą, ale ja zrobiłam 180ml(zawsze pije 240ml) i wypił wszystko i usnął. myślę, że gdyby miał 240 to też by zjadł. on chyba tylko mleko jako posiłek traktuje...
 
reklama
ahhh te nasze małe bąbelki....
nie idzie dogodzić, takie małe są, a już takie kapryśne :-)
Ala a może nowy wątek stwórzmy, a w nim sprawdzone i polecane propozycje jedzonka dla maluszków:tak:
Nat noPudzianek to ma apetyt, mleczkiem nigdy nie pogardzi. A co do HIPPA to dobra jakość, ale minus za cenę - sprawdziłam wszystkie markety i CARREFOUR ma najtańsze - risotto po 4,79, a inne smaki po 4,49:tak:
Rzutka podtrzymuje Twoje pytanie o sposób podawania kanapek :-)
 
Ja daję kanapkę,tak,jak sobie. czyli: smaruję chlebek masłem,kladę wędlinke lub twarożek i... po kawaleczku daję Frankowi do buzi. Kiedyś pokroiłam w kawałeczki,żeby Franek sam zjadł,ale nie bardzo chciał,a jak mu do buzi wkladalam ],to i owszem. Aha,i daję na razie bez skórki.

Co do śniadanka,to może jajecznicę z samych żóltek? Chociaż Franek zjadł ostatnio taką,jak my,czyli z calych jajek i nic mu nie było. Do tekgo pół kromki chleba z masłem i było git. Więcej pomysłow nie mam,bo synuś na śniadanie nadal je mm,a jajecznica to na II śniadanie
 
u nas kanapka normalan i sobie gryzie, albo taki male koreczki i sam je, tak jak u EMILI, maselko/ wedlinka, chlebek - albo graham albo pszenny, czasem buleczka
z obiadkow najlepsza jest dynia z groszkiem i indykiem z bobobvity
i uwielbia jaogurty, jak tylko widzi jogurt to dostaje szalu, nie ma zlituj
 
a jaką wędlinkę podajecie na te kanapeczki ?

U nas Łukasz je jajecznice z całego jaja. Teraz dziadek załatwił mu od znajomych jaja przepiórcze i zrobiłam mu też z tego jajecznice i mu smakowało :)
 
Ostatnia edycja:
Ja kanapki jako "regularny" posiłek spróbuję wprowadzić,jak już z glutenem będzie "załatwione"- na razie Amelka dostaje złożone z dwóch cienkich plasterków buły bezglutenowej z masłem i pastą albo dżemem w środku .Traktujemy to jako "atrakcję",najczęściej,jak ja jem kanapki,to i ona dostanie swoją,żeby się do moich nie rwała.
Już pisałam o jajecznicy na śmietanie zamiast masła- polecam dla Maluszków,jest delikatna w konsystencji,a można ją porządnie "wysmażyć".Na razie jeszcze Amelce nie daję- trochę się jednak tego białka obawiam.Ale powoli się przymierzę do tego.
A co do tego,co Lolisza napisała o jadłospisia dziecka rocznego,to dla mnie tez jakis kosmos:confused::confused::confused:- ja ledwo "powciskałam" teraz wszystko,co niby "powinna" jeść w 5 posiłków,a jak pomyślę o tym wszystkim,co jeszcze trzeba "dołożyć",to nie ogarniam:-D.Pozostaje nadzieja,że po skoku zwiększy jej sie apetyt i damy radę jakoś to poukładac sensownie.Ale nie łudzę się,że wszystko wyjdzie idealnie- w końcu dzieci mają już swoje gusty i kaprysy i oby jadła w miarę zróżnicowane posiłki,to powinno być ok.Trzeba będzie poszukac przykładowych jadłospisów dla dzieci w tym wieku i według tego orientacyjnie starać się im to menu układać.
A co do Milupy,to...dziwne,że u nas nie ma jej w sklepach...Ja pamiętam,że kiedys była.Co prawda ciężko było "zdobyc",bo zaraz znikała z półek,no,ale była.Moje kolezanki i ja kupowałyśmy dla swoich dzieci,bo...była smaczniejsza od kaszek Bobovity;-):-p.
 
Ja jej mm przemycam w czym tylko sie da: dodaje do kaszek, owsianki, manny, zup, robie na nim placuszki itp.
a mogę przepis na te placuszki poprosić?

acha ja jajecznicę tylko z żółtka robię ew. ze śladowych ilości białka na mleku robię [tak jak HAPPY o śmietanie pisała] :))) młoda uwielbia
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry