reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kącik małego smakosza

U nas tez jadlospis nie jest zbytnio urozmaicony:
cyc, słoiczki (ale tylko te co bardziej papkowate), jagurt naturalny, chrupki kukurydziane, czasami kaszka, jabłko/ banan i kawałek bułki do pogryzienia :D nic tylko szaleć :D
 
reklama
i powiedziała jeszcze żeby postarać sie wyeliminować nocne karmienia żeby potem uniknąć próchnicy butelkowej!!! jakbym nie wiedziała... i radziła, zeby bardziej syte posiłki na noc dawać (jakbym nie próbowała!!!) albo zamiast mleka wode podać w nocy (niech przyjedzie i poda!!!dobrze że Inka zębolów jeszcze nie ma bo chyba by ja pogryzła za oszukana zawartość butli!!!)

Ida jesteś cudowna i zawsze mnie rozbawisz , uwielbiam Cie za te teksty heh
 
a ja dziś zrobiłam Łukaszowi na drugie śniadanie budyń i zajadał się nim aż uszy się trzęsły :)
Tutaj przepis jeśli ktoś chciałby zrobić, proste do wykonania.

Budyń z żółtkiem na mleku

składniki:
1 żółtko
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
100 ml wody

Wszystkie składniki należy połączyć i zagotować jakieś 2-3 minuty - zrobi się z tego taki budyń, następnie
w 80 ml przegotowanej wody rozpuścić 6 miarek mleka modyfikowanego i połączyć z tym budyniem pod koniec gotowania.
Podawać z sokiem lub deserkiem owocowym. Ja polałam soczkiem z jagód mamusinej roboty bo akurat miałam.
 
a my zaraz będziemy jeść pierwszy raz obiad z królika, tzn Pudzianek, bo ja bym królika na pewno nie zjadła i nawet jemu trochę niekomfortowo czuję się podać :-(
 
Natolin moja nie lubi dań z królikiem, oby Piotrusiowi posmakował.
Moja dziś na drugie śniadanie kaszy niet więc podałam jaśnie księżniczce jogurt naturalny z owockami - mniam mniam jak buzię otwierała :-) do tego pokruszyłam biszkopta i zepsułam wszystko :-( bo już jej się gryźć nie chciało albo dziąsła ją tak bolą, bo chrupek też ostatnio nie chce gryźć...
 
Mała_mi ja okrągłe petitki, jadła też biedronkowe, koleżanka polecała mi te podłużne w pudełku ale tamte są jak puszek (pustawe w środku).
 
Pudzianek początkowo królikiem nie był zachwycony, ale podejrzewam, że najbardziej dlatego, że to było risotto po 7 miesiącu, a on pierwszy raz w życiu dostał coś nie aż tak papkowatego, ale po mału się przekonał i zjadł dużo, szczególnie, że dla smaku dodałam mu trochę dyni z ziemniakiem, która jest u nas jest hitem
 
Pudzianek początkowo królikiem nie był zachwycony, ale podejrzewam, że najbardziej dlatego, że to było risotto po 7 miesiącu, a on pierwszy raz w życiu dostał coś nie aż tak papkowatego, ale po mału się przekonał i zjadł dużo, szczególnie, że dla smaku dodałam mu trochę dyni z ziemniakiem, która jest u nas jest hitem

ja też podaję to risotto z królikiem od 4dni na próbę i jest ok,ale strasznie zbite to jest w tym sloiczku,więc na pół słoiczka daję 50-60ml mleczka zrobionego,i robi się fajna konsystencja,taka jak zupka, tylko zagęszczona,próbowałam i dobre w smaku ,także Natuś polecam spróbować.
 
reklama
dzięki, ale niech już je tę dynię z ziemniakiem jak lubi ;-) chociaż od tych słoiczków hipp to zbankrutować można ;-)

a mam do Was pytanie, wiem, że trochę głupie, ale naprawdę nie wiem, to wolę Was zapytać. jak mam zagęścić mleko tzn ile wsypać tego kleiku, kaszki czy czegokolwiek??
 
Do góry