Natqaaaaaa
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 12 Maj 2021
- Postów
- 37
Hej,
Stas to moje drugie dziecko. Obecnie ma niecałe 3m i jest na mleku bebilon duobiotik. Pierwszej córce przy gazach pomógł delicol - kręciła się strasznie zwłaszcza nad ranem ale enzym pomógł. Niestety synek ma dokładnie takie same dolegliwości jak miala córa, z tym że delicol średnio pomaga (chociaż chyba lepiej z nim jak bez). Nie wiem czy to kwestia tego że jest po prostu większy ( urodził się o 1kg większy i 9cm dluzszy), czy jednak problem jest gdzie indziej. U córki problemy się skończyły jakoś w 5mies i wtedy już była na bebilonie advance, myślę że jak.syn ma podobne objawy to tak samo będzie i znim ale to jeszcze jakieś 2miesiace więc chciałabym spróbować innego mleka. Problemów z kupa nie ma na tym mleku, problemem są typowo gazy. Zawsze jak się budzi z płaczem to wygina się, kręci, strasznje kopie nozkami (lekarz nazwal go malym wiercipieta), raz po raz wypuszcza dość duże i głośne gazy. Skora gładka, choć po urodzeniu przez około 1.5 mies wychodził jakiś trądzik, ale odkąd jest na mm to w sumie skórka gładka. Z kupkami nie było nigdy problemu. Biogaia oczywiście podawana, espumisan 100 czy esputicon nie zauważyłam żeby coś pomagał, chociaż czasami są lepsze dni, a potem znowu lipa.
-Myślę o bebiko 1 pro - aczkolwiek w tabeli skladnikow ma tyle samo laktozy co obecny bebilon, z tym że ta laktoza jest chyba jakoś fermentowana z tego co zrozumiałam, czy w takim razie będzie ok przy problemach z trawieniem lakrozy?? Myślę o nim że względu na dobry smak mleka
- Potem Myślę o przetestowaniu humana sl - bo smakowo podobno też dobry , no i nie ma laktozy i białka mk , ale zniechęca mnie dostępność a także.. całkowity brak laktozy (
) która jest chyba dość potrzebna
- No i jeszcze myslalam o humana ac bo oprócz niskiej zawartości laktozy, to ma jeszcze białko lekkostrawne a nie wiem czy jak nie pomaga mu delicol, to czy może problemem być np jednak bmk
Czy ktoś wie czy bebiko pro jest porównywalne działaniem do tych typu comfort ?
Zastanawiam się jeszcze czy może problemem być to że syn od początku dość zachłannie pił i polykal dużo powietrza, jednakże nie zauważyłam żeby odbijanie jakoś niewelowalo problem gazów, a beka naprawdę donośnie. Może możecie polecić też jakaś fajna butelkę, która by zniwelowała ilość połykanego powietrza przy zachłannym piciu ( obecnie lovi anticolic i słychać czasami jak mocno połyka to powietrze ). Choć tutaj chyba powinien pomóc symetykon ,a próbowałam już w naprawdę różnych dawkach, raz parę dni większych, potem mniejsze, aż po całkowite odstawienie (podobno też czasami pomaga jak twierdzi polozna) . No kurde nie wiem co z nim zrobić, mam świadomość że trzeba przeczekać, ale mimo to czuje, że jest jakieś mm które by mu się lepiej trawiło. A nie chce co tydzień mu zmieniać mleko bo jednak organizm musi się przyzwyczaić, u córy nie sprawdziły się mleka typu comfort- silne zaparcia, odmowa picia ze względu na smak, ulewania okropne, a że mają lustrzane objawy to podejrzewam, że może być tak samo.
Stas to moje drugie dziecko. Obecnie ma niecałe 3m i jest na mleku bebilon duobiotik. Pierwszej córce przy gazach pomógł delicol - kręciła się strasznie zwłaszcza nad ranem ale enzym pomógł. Niestety synek ma dokładnie takie same dolegliwości jak miala córa, z tym że delicol średnio pomaga (chociaż chyba lepiej z nim jak bez). Nie wiem czy to kwestia tego że jest po prostu większy ( urodził się o 1kg większy i 9cm dluzszy), czy jednak problem jest gdzie indziej. U córki problemy się skończyły jakoś w 5mies i wtedy już była na bebilonie advance, myślę że jak.syn ma podobne objawy to tak samo będzie i znim ale to jeszcze jakieś 2miesiace więc chciałabym spróbować innego mleka. Problemów z kupa nie ma na tym mleku, problemem są typowo gazy. Zawsze jak się budzi z płaczem to wygina się, kręci, strasznje kopie nozkami (lekarz nazwal go malym wiercipieta), raz po raz wypuszcza dość duże i głośne gazy. Skora gładka, choć po urodzeniu przez około 1.5 mies wychodził jakiś trądzik, ale odkąd jest na mm to w sumie skórka gładka. Z kupkami nie było nigdy problemu. Biogaia oczywiście podawana, espumisan 100 czy esputicon nie zauważyłam żeby coś pomagał, chociaż czasami są lepsze dni, a potem znowu lipa.
-Myślę o bebiko 1 pro - aczkolwiek w tabeli skladnikow ma tyle samo laktozy co obecny bebilon, z tym że ta laktoza jest chyba jakoś fermentowana z tego co zrozumiałam, czy w takim razie będzie ok przy problemach z trawieniem lakrozy?? Myślę o nim że względu na dobry smak mleka
- Potem Myślę o przetestowaniu humana sl - bo smakowo podobno też dobry , no i nie ma laktozy i białka mk , ale zniechęca mnie dostępność a także.. całkowity brak laktozy (
) która jest chyba dość potrzebna- No i jeszcze myslalam o humana ac bo oprócz niskiej zawartości laktozy, to ma jeszcze białko lekkostrawne a nie wiem czy jak nie pomaga mu delicol, to czy może problemem być np jednak bmk
Czy ktoś wie czy bebiko pro jest porównywalne działaniem do tych typu comfort ?
Zastanawiam się jeszcze czy może problemem być to że syn od początku dość zachłannie pił i polykal dużo powietrza, jednakże nie zauważyłam żeby odbijanie jakoś niewelowalo problem gazów, a beka naprawdę donośnie. Może możecie polecić też jakaś fajna butelkę, która by zniwelowała ilość połykanego powietrza przy zachłannym piciu ( obecnie lovi anticolic i słychać czasami jak mocno połyka to powietrze ). Choć tutaj chyba powinien pomóc symetykon ,a próbowałam już w naprawdę różnych dawkach, raz parę dni większych, potem mniejsze, aż po całkowite odstawienie (podobno też czasami pomaga jak twierdzi polozna) . No kurde nie wiem co z nim zrobić, mam świadomość że trzeba przeczekać, ale mimo to czuje, że jest jakieś mm które by mu się lepiej trawiło. A nie chce co tydzień mu zmieniać mleko bo jednak organizm musi się przyzwyczaić, u córy nie sprawdziły się mleka typu comfort- silne zaparcia, odmowa picia ze względu na smak, ulewania okropne, a że mają lustrzane objawy to podejrzewam, że może być tak samo.
Ostatnia edycja:
