reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak usypiać maluszka... ?

reklama
moje dziecko raczej nie ma problemow z nocnym zasypianiem,no chyba ze ja gazy mecza to wierci sie strasznie i wtedy biore ja na rece jak do odbicia i po chwili juz spi:tak:. a w dzien jak jest bardzo marudna to wystarczy puscic jej troche glosniej muzyke i odplywa:-D

od kilku dni zauwazylam ze glosna muzyka dziala uspakajajaco na mojego synka... przynajmniej w aucie... :-D jak tylko wsadzam go do fotelika krzyk... wlaczam muzyczke i cisza... :-) i odplywa od razu....

a od kilku dni zasypia sam bez zadnego problemu :tak::tak: takze wiem ze tamto to chyba byl jakis skok rozwojowy czy sama juz nie wiem hehe... najwazniejsze ze problem mamy z glowy :tak::-)
 
z muzyka to u mnie ciezko.....jak naprawiali pompe w samochodzie to zresetowalo sie....wpisalam kod z ksiazki i nic....drugi raz nic.....a za kazdym razem jak probuje czas do nastepnej proby podwaja sie.....wiec narazie radia brak....





 
od kilku dni zauwazylam ze glosna muzyka dziala uspakajajaco na mojego synka... przynajmniej w aucie... :-D jak tylko wsadzam go do fotelika krzyk... wlaczam muzyczke i cisza... :-) i odplywa od razu....

a od kilku dni zasypia sam bez zadnego problemu :tak::tak: takze wiem ze tamto to chyba byl jakis skok rozwojowy czy sama juz nie wiem hehe... najwazniejsze ze problem mamy z glowy :tak::-)
tez zauwazylam wlasnie ze jak jade samochodem... a lubie glosno muzyki sluchac i jak podglasniam to maly zasypia szybciutko :)
 
Moja 3 miesięczna Dusia od jakiegoś czasu ma trudne wieczory. Od mniej więcej 17 zaczyna się marudzenie, popłakiwanie i wielkie nie na wszystko poza noszeniem na rękach. Pierwszy tydzień mówiłam sobie, że to taki skok rozwojowy może i potrzebuje więcej uwagi... Ale to już drugi mija i wciąż jest to samo. Nie pomaga herbatka z melisą, zawijania nie lubi, a ja nie jestem w stanie nosić jej aż do kąpieli, czyli 3,5 godziny... Macie jakiś inny sposób?
 
Moja maluda prawie zawsze po 18 jest bardziej marudna. Uspokaja się i wycisza do spanka dopiero przy kapieli. Ja staram się ją wtedy częsciej karmić (co 1,5h a nie co 2,5h), zmieniam jej otoczenie jak tylko się znudzi no i oczywiście tata może się wtedy wykazać.
Pomaga też leżenie na kolanach, tak żeby widziała twarz osoby na której leży, tzn jej głowa na kolanach, a nózki na brzuchu.
 
Moja 3 miesięczna Dusia od jakiegoś czasu ma trudne wieczory. Od mniej więcej 17 zaczyna się marudzenie, popłakiwanie i wielkie nie na wszystko poza noszeniem na rękach. Pierwszy tydzień mówiłam sobie, że to taki skok rozwojowy może i potrzebuje więcej uwagi... Ale to już drugi mija i wciąż jest to samo. Nie pomaga herbatka z melisą, zawijania nie lubi, a ja nie jestem w stanie nosić jej aż do kąpieli, czyli 3,5 godziny... Macie jakiś inny sposób?

a nie ma kolek? suszarka, kropelki, masaz brzuszka, cieply oklad brzuszka, kolysanki prenatalne, kapiel (nawet kilka razy) etc:sorry:
 
reklama
Do góry