G
goszczaca
Gość
Hej dziewczyny. Poradzcie mi jak mam ubrac swojego dwulatka na taką pogodę jak teraz. Jestem totalnie głupia, co młodemu założyć żeby miał ciepło przede wszystkim w nogi. Kombinezon jak mu założę wyjdzie na chwilę i wraca do domu. Założę mu zwykłą kurtkę to chętnie biega. Jak mu założę zwykłą kurtkę, to nogi ma konkretnie wychlodzone. Zakladam mu rajstopki z froty plus kalesony plus podwójne jeansy albo spodnie polarowe. Po powrocie nogi jak lody. Kupiłam młodemu już 3 pary butów. Jedne skórzane ocieplane lasockiego, drugie śniegowce, no i 3 ostatnie firmy martes i też klops, niby ciepłe buty a stopki zamarznięte nawet po 15 min. Czy jest jakaś odzież termo dla takich dzieci, jakiś pomysł czy coś innego bo już nic nie wiem.