reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak odstawić ponad roczne dziecko od piersi

Lauritaa

Moderator
Dołączył(a)
6 Luty 2023
Postów
3 059
Moj synek ma rok i miesiąc. Od malego jest tylko na piersi. Nigdy nie był dokarmiany itp. Praktycznie od początku rozszerzania diety zaczął pić z bboxa, z butelka nie miałam zbytnio styczności. Posiłki je prawidłowo, lubi jeść jestem zadowolona z tego.
Nasz problem polega na tym, że syn pije piers 2x w ciagu dnia zawsze do drzemek inaczej nie zaśnie (nieraz domaga się w ciagu dnia jak ma jakiś gorszy czas ale rzadko) oraz na noc. Budzi się w nocy od urodzenia często (bywało 5-6 razy) teraz moze juz nie tyle ale z 3 tez. Chciałabym go juz odstawic bo po prostu jestem zmęczona, niewyspana, czuje ze wyciaga ze mnie wszystko.
Kolejny pewnie ważny element to to, że praktycznie od urodzenia syn nie bierze smoczka i zastępuje sobie go piersią zwlaszcza nocą bo czuje, że chce tylko pocykać (ale mam tam duzo pokarmu że coś chwilę mi praktycznie nalatuje no i on nie odmówi tylko mimo ze chcial pocycać to go wypije az zasnie).
Mam butelke philips avent, zaczęłam go z nią oswajać i pije z niej wode przychodzi aby mu przechylić. Ale jak daje mu mleko to pociągnie idzie dalej, przyjdzie napije się i znowu rusza dalej. Do spania drze sie, ze chce cycka butelki nawet nie tanie to właśnie przemycany wieczorkiem koło 20 ( a o 21 chodzi spać). Już były teorie że mu nie smakuje dane mleko, to znaleźliśmy niby to dobre co już potrafi się go napić ale w dalszym ciągu to nic nie zmienia bo sen jest tylko przy piersi 😢 nie wiem co mam już robic. Chce to zrobić delikatnie mamy jeszcze kilka msc na to. Wiem, ze mogę smarować sobie itp ale to będzie takie drastycznie
Przepraszam, że tak długo ale chcialam mniej więcej wszystko opisać
 
reklama
Moj synek ma rok i miesiąc. Od malego jest tylko na piersi. Nigdy nie był dokarmiany itp. Praktycznie od początku rozszerzania diety zaczął pić z bboxa, z butelka nie miałam zbytnio styczności. Posiłki je prawidłowo, lubi jeść jestem zadowolona z tego.
Nasz problem polega na tym, że syn pije piers 2x w ciagu dnia zawsze do drzemek inaczej nie zaśnie (nieraz domaga się w ciagu dnia jak ma jakiś gorszy czas ale rzadko) oraz na noc. Budzi się w nocy od urodzenia często (bywało 5-6 razy) teraz moze juz nie tyle ale z 3 tez. Chciałabym go juz odstawic bo po prostu jestem zmęczona, niewyspana, czuje ze wyciaga ze mnie wszystko.
Kolejny pewnie ważny element to to, że praktycznie od urodzenia syn nie bierze smoczka i zastępuje sobie go piersią zwlaszcza nocą bo czuje, że chce tylko pocykać (ale mam tam duzo pokarmu że coś chwilę mi praktycznie nalatuje no i on nie odmówi tylko mimo ze chcial pocycać to go wypije az zasnie).
Mam butelke philips avent, zaczęłam go z nią oswajać i pije z niej wode przychodzi aby mu przechylić. Ale jak daje mu mleko to pociągnie idzie dalej, przyjdzie napije się i znowu rusza dalej. Do spania drze sie, ze chce cycka butelki nawet nie tanie to właśnie przemycany wieczorkiem koło 20 ( a o 21 chodzi spać). Już były teorie że mu nie smakuje dane mleko, to znaleźliśmy niby to dobre co już potrafi się go napić ale w dalszym ciągu to nic nie zmienia bo sen jest tylko przy piersi 😢 nie wiem co mam już robic. Chce to zrobić delikatnie mamy jeszcze kilka msc na to. Wiem, ze mogę smarować sobie itp ale to będzie takie drastycznie
Przepraszam, że tak długo ale chcialam mniej więcej wszystko opisać

Generalnie roczne dziecko ani nie potrzebuje mleka, ani smoczka, ani butelki.
Ogólnie samej ciężko jest odstawić dziecko bo jednak mama = mleko. To powinien robić przede wszystkim inny opiekun.

Ja co prawda nie odstawiam (syn 15 miesięcy, na piersi no stop) ale jak np. mamy intensywny dzień to zdecydowanie mniej się tej piersi domaga bo jest zajęty. Najgorzej jest w domu jak się nudzi. Więc ja bym po prostu próbowała jego uwagę przekierować na coś innego
 
Nie ucz dziecka pić wody z butelki ze smoczkiem.
A czemu macie kilka miesiecy na odstawienie?
Generalnie odstawienie nie oznacza, że dziecko zacznie Ci przesypiać noce. Moze się budzić i oczekiwac kołysania albo lulania wiec i tak będziesz budzona. Do 3-4rż nawet dzieci się budzą w nocy i potrzebują rodzica do zaśniecia.
Z piersią to przynajmniej leżysz, a on sobie ciamka i zasypia. Wydaje się mało kłopotliwe ;)
 
U nas wygladalo to podobnie, piers do drzemki, na noc i w nocy - pobudek zawsze z 3/4.
Jak mial 1,5 roku wyszlo, ze jestem w drugiej ciazy, ale karmilam dalej. Karmienia dwojki dzieci sobie zupelnie nie wyobrazalam, wiec najpierw odstawilam karmienie do drzemki - zamiast tego bralam synka na spacer, po jakis 2 tygodniach sprobowalam go polozyc w domu i nawet nie poprosil o piers, wiec zaczal zasypiac tak, ze sie przytulal i ja go glaskalam.
Z karmieniem na noc nie mialam problemu, ale pobudki mnie meczyly i chcialam sie ich pozbyc. Jak sie przebudzal to probowalam najpierw glaskac, przytulac, pobujac na rekach. Jesli tylko marudzil to w koncu zasnal, jak zaczynal plakac to dawalam piers, wiec i tak sie budzil te 3/4 razy.
Tydzien przed 2 urodzinami zaczelam mu tlumaczyc, ze jest juz duzym chlopcem i umie wszystko jesc i wymienial mi, co lubi 🤣 Potem tlumaczylam, ze w brzuszku rosnie dzidzius i umie pic tylko mleko, wiec musimy mu oddac. Przytulil sie i zasnal, kolejnego dnia nawet sie nie upomnial o piers i zaczal przesypiac noce. Nie wiem, na ile u nas pomogl fakt, ze smak mleka w ciazy sie zmienia i moze juz nie smakowac 😅
 
Generalnie roczne dziecko ani nie potrzebuje mleka, ani smoczka, ani butelki.
Ogólnie samej ciężko jest odstawić dziecko bo jednak mama = mleko. To powinien robić przede wszystkim inny opiekun.

Ja co prawda nie odstawiam (syn 15 miesięcy, na piersi no stop) ale jak np. mamy intensywny dzień to zdecydowanie mniej się tej piersi domaga bo jest zajęty. Najgorzej jest w domu jak się nudzi. Więc ja bym po prostu próbowała jego uwagę przekierować na coś innego

Dzięki
No nie potrzebuje to prawda ale chcialam aby trochę jeszcze popił.
Ja mogę przekierować jego uwagę, ale wlansie problem jest ze piers = spanie i tu jest ten problem 😞
 
Nie ucz dziecka pić wody z butelki ze smoczkiem.
A czemu macie kilka miesiecy na odstawienie?
Generalnie odstawienie nie oznacza, że dziecko zacznie Ci przesypiać noce. Moze się budzić i oczekiwac kołysania albo lulania wiec i tak będziesz budzona. Do 3-4rż nawet dzieci się budzą w nocy i potrzebują rodzica do zaśniecia.
Z piersią to przynajmniej leżysz, a on sobie ciamka i zasypia. Wydaje się mało kłopotliwe ;)

No tak ja nie liczę na noce. Ale chce wrócić do pracy i nie chce aby on byl radyklanie odstawiony, tylko powoli jak będę jeszcze w domu.
 
U nas wygladalo to podobnie, piers do drzemki, na noc i w nocy - pobudek zawsze z 3/4.
Jak mial 1,5 roku wyszlo, ze jestem w drugiej ciazy, ale karmilam dalej. Karmienia dwojki dzieci sobie zupelnie nie wyobrazalam, wiec najpierw odstawilam karmienie do drzemki - zamiast tego bralam synka na spacer, po jakis 2 tygodniach sprobowalam go polozyc w domu i nawet nie poprosil o piers, wiec zaczal zasypiac tak, ze sie przytulal i ja go glaskalam.
Z karmieniem na noc nie mialam problemu, ale pobudki mnie meczyly i chcialam sie ich pozbyc. Jak sie przebudzal to probowalam najpierw glaskac, przytulac, pobujac na rekach. Jesli tylko marudzil to w koncu zasnal, jak zaczynal plakac to dawalam piers, wiec i tak sie budzil te 3/4 razy.
Tydzien przed 2 urodzinami zaczelam mu tlumaczyc, ze jest juz duzym chlopcem i umie wszystko jesc i wymienial mi, co lubi 🤣 Potem tlumaczylam, ze w brzuszku rosnie dzidzius i umie pic tylko mleko, wiec musimy mu oddac. Przytulil sie i zasnal, kolejnego dnia nawet sie nie upomnial o piers i zaczal przesypiac noce. Nie wiem, na ile u nas pomogl fakt, ze smak mleka w ciazy sie zmienia i moze juz nie smakowac 😅

Ooo spacery to jest jakiś pomysł. Tylko on już tylko na nogach i musiałby być mega zmęczony aby zasnąć w wózku i w ogóle w nim siedzieć ale wypróbuje! No mi przeszło przez myśl gdzies 3 ciąża ale u mnie nie ma szans póki karmie piersią. Do spania nocnego i w nocy mogły sobie ciumkać ale chodzi o to w dzień jakby był w żłobku właśnie
 
Ooo spacery to jest jakiś pomysł. Tylko on już tylko na nogach i musiałby być mega zmęczony aby zasnąć w wózku i w ogóle w nim siedzieć ale wypróbuje! No mi przeszło przez myśl gdzies 3 ciąża ale u mnie nie ma szans póki karmie piersią. Do spania nocnego i w nocy mogły sobie ciumkać ale chodzi o to w dzień jakby był w żłobku właśnie
Taak, my najpierw chodzilismy, a jak juz dal sie namowic, zeby usiasc w wozku to jeszcze z pol godziny jezdzilismy po osiedlu, zeby zasnal… Troche ciezko mi bylo, ale wtedy w domu by nie zasnal w ogole na drzemke.
 
Nie ucz dziecka pić wody z butelki ze smoczkiem.
A czemu macie kilka miesiecy na odstawienie?
Generalnie odstawienie nie oznacza, że dziecko zacznie Ci przesypiać noce. Moze się budzić i oczekiwac kołysania albo lulania wiec i tak będziesz budzona. Do 3-4rż nawet dzieci się budzą w nocy i potrzebują rodzica do zaśniecia.
Z piersią to przynajmniej leżysz, a on sobie ciamka i zasypia. Wydaje się mało kłopotliwe ;)
Odniosę się do ostatnich dwóch zdań. To jest kłopotliwe jak się czuje, że tego nie chce :). Ja odstawiłam syna w nocy, bo mega mnie to orzebodzcowywalo i po prostu w głębi czulam, że już nie chce tego robić. Wołałam go już nosić i przytulać niż karmić.
 
reklama
No tak ja nie liczę na noce. Ale chce wrócić do pracy i nie chce aby on byl radyklanie odstawiony, tylko powoli jak będę jeszcze w domu.
A czemu musisz odstawić przed powrotem do pracy?
W sensie nie czuj się namawiana, bo jezeli chcesz odstawić, męczy Cię kp i tak dalej to odstawiaj jak najbardziej, ale generalnie powrót do pracy nie musi być czynnikiem, ktory wymusza odstawienie.
chodzi o to w dzień jakby był w żłobku właśnie
Dziecko sobie w żłobku poradzi.
Wołałam go już nosić i przytulać niż karmić.
To co innego :) ja sie odnosilam do tego, że przespi noce :D co jest mitem.
 
Do góry