reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak nie dać się zwariować ?

bardzo trafne stwierdzenie,wiele osób ściąga klapki z oczu odnośnie tej"" pomocy"".W innych krajach dla uchodźców są obozy,a nie tak jak u nas mieszkania i socjal na wejściu.Pomoc pomocą ale czy nasi rodacy,nasze dzieci pomocy nie potrzebują, zweryfikujmy to bo aż takim bogatym krajem nie jesteśmy na to ogólne rozdawnictwo.Żebysmy się nie obudzili z ręką w nocniku
Tym bardziej , że jest kraj który przytulił już trochę mamony za przyjęcie uchodźców , a Polska - mimo obietnic dla niej , dostaje drogę z makiem i jeszcze musi kary płacić Brukseli. Moim zdaniem polityka Uni jest do bani , już bym wolała wszędzie za granicę jeździć z paszportem, a żeby Polska była Polską bo jak widzie co się dzieje od kiedy należymy do UE to jest jeden wielki dramat , a tu jeszcze takie rzeczy się dzieją ....
 
reklama
Obawiam się że w dzisiejszych czasach nie da się zwyczajnie "nie zwariować" - można tylko "pier***a dostać" (zaraz dostanę za to upomnienie ;) )
Nadmienię - nie ma mnie w Polsce - uciekliśmy z tego wariatkowa 8 lat temu i nie mamy zamiaru wracać. Ale jak słyszę od przyjaciół w PL co się tam odwala - to włosy dęba stają. Do tego pandemia, kryzysy gospodarcze, wojna, Unia Europejska, Brexit, pożary, powodzie, plagi, trzęsienia ziemi, wulkany... lista długa - wszystko postawiło świat na głowie i nie zapowiada się żeby w najbliższym czasie się uspokoiło.
Sama przeszłam załamanie nerwowe ostatnio - wyszłam na prostą, co z tego że na lekach i z pomocą innych ludzi. Ale głównie dzięki naszej @aniaslu mi się udało podnieść z tego bagna i patrzeć na świat z perspektywy nie tego co się dzieje - tylko na co mam wpływ i co mogę z tym zrobić. Więc jak w zeszłym tygodniu mąż mi przyniósł Covida do domu to go zamknęłam w sypialni, ale we wtorek już ze starszą córą byłyśmy pozytywne, więc machnęliśmy ręką i koniec izolacji, dzisiaj młodsza wyszła pozytywna. Nie zwariowałam, robiłam co mogłam i tyle. Na szczęście w miarę łagodnie wszyscy przechodzimy i nie ma tragedii.
Nie da się "Nie zwariować", ale da się nauczyć postrzegać naszą skopaną rzeczywistość w trochę inny - łatwiejszy do przetrawienia sposób. I od czasu do czasu zaplanować jakąś małą zemstę - dla poprawy humoru ;)
 
Z początku było mi żal i smutno z owej sytuacji, ale teraz zmieniłam zdanie. Raz; na Polsce już się to odbija i będzie jeszcze gorzej. Dwa: u nas już wiele ludzi cierpi z powodu uchodźców, ok 500 rodzin miało dostać mieszania Plus w grudniu- z przyczyn technicznych przedłużyło się to, teraz dostali wiadomości że w tych mieszkaniach ulokują przybyszów- no dramat. Mpk mają za free, parkingi za free, socjal taki jak nasze dzieci. Rozumiem że uciekają przed wojną, ale nie uwierzę , że zostawili karty i gotówkę w domach .. dużo też wybrzydza , bo nie dość że ludzie szykują domy żeby ich przyjąć pod swój dach to np nie pasuje im że muszą dzielić kuchnie z właścicielami i idą dalej szukać lokum. U mojej przyjaciółki w pracy sytuacja: Pani miała pretensje że moja przyjaciółka nie mówi w jej języku i wogole ...
Oczywiście pomagajmy, współczujemy bo to tragedia co tam się dzieje, no ale bez przesady nie dajmy sobie wejść na głowę i prośmy Boga aby na nas się ta wojna nie przeniosła
Moze karty i gotówkę zabrali, ale zarobki ich i nasze sporo się różnią. Gdyby średnio zarabiająca Polka uciekła do Niemiec nawet z kartami i gotówką na niewiele byłoby ja stać. Wystarczy porównać ceny wynajmu mieszkań.
 
Polska otrzymała 559 mln euro zaliczki na sfinansowanie pomocy uchodźcom z Ukrainy, teraz trzeba to mądrze wydać.
Mogę prosić o link do źródła i zestawienie ile Polska już wydała na pomoc a ile otrzymała? Ja dłubie w necie i nic nie mogę znaleźć żadnych konkretów...
Od razu zaznaczę że nie jestem przeciwna mądrej pomocy, uważam że pomóc trzeba, ja poprostu chcę wiedzieć - jestem obywatelem tego kraju, płacę tu podatki i poprostu chcę wiedzieć jak dysponowane są pieniądze w państwie. Intresują mnie konkretne liczby, zimne fakty - ile państwo dostało a ile wydało, bez wliczania pieniędzy zebranych przez obywateli Polski.
 
@Marynia88 nawet jeśli coś takiego znajdziesz to będzie to prawdopodobnie tak zakłamane wyliczenie że szkoda gadać. Nie wierzę że polski rząd nie przytulił sobie części tych pieniędzy dla siebie. Smutne :(
 
@Marynia88 nawet jeśli coś takiego znajdziesz to będzie to prawdopodobnie tak zakłamane wyliczenie że szkoda gadać. Nie wierzę że polski rząd nie przytulił sobie części tych pieniędzy dla siebie. Smutne :(
Właśnie tak myślę. Bardzo dziwne jest że nie ma podanych oficjalnie takich informacji...to naprawdę smutne.
 
Mogę prosić o link do źródła i zestawienie ile Polska już wydała na pomoc a ile otrzymała? Ja dłubie w necie i nic nie mogę znaleźć żadnych konkretów...
Od razu zaznaczę że nie jestem przeciwna mądrej pomocy, uważam że pomóc trzeba, ja poprostu chcę wiedzieć - jestem obywatelem tego kraju, płacę tu podatki i poprostu chcę wiedzieć jak dysponowane są pieniądze w państwie. Intresują mnie konkretne liczby, zimne fakty - ile państwo dostało a ile wydało, bez wliczania pieniędzy zebranych przez obywateli Polski.
Ja gdzieś kiedyś wyczytałam i nawet w radiu mówili, że Polska jeszcze nic nie otrzymała na ten cel, a na jeszcze placi codziennie kary Uni ... Zresztą słyszę różne rzeczy od osób które wzięły uchodźców pod swój dach i teraz w większości żałują , bo nie spodziewali się takich rzeczy
 
Jansie nie dziwię, że żałują. Wzięli pod swój dach obce osoby, które mają swoje przyzwyczajenie i jakąś rutynę. Nikt nie myślał, że wojna czasem trwa kilka lat.
Ja po tygodniu mieszkania z własną siostrą wiem, że jedna z nas wylądowałaby za kratami.
Już nie wspomnę ile osób, bez żadnego zabezpieczenia formalnego wzięła te osoby, a kobietę z małym dzieckiem ciężko będzie wywalić z mieszkania.
To sąsiedzi ciotki wzięli dwie kobiety , każda z dzieckiem ( zamiar był taki żeby jedna wziasc ale nie chciały się rozdzielić) efekt był taki że się poupijały i dziadostwa narobiły. Inna sytuacja z życia wzięta, przyszła Pani z UA do fryzjerki żeby ją obciąć i uczesać , po skończeniu usługi wstaje z fotela i dziękuję, a pani fryzjerka na to że no trzeba zapłacić , a ta Pani na to; nie będzie płacić bo oni w Polsce mają wszystko za darmo . To nieliczna z historii...
Wiadomo pomoc jest potrzebna ale z głową, jest to tragedia co tam się dzieje , ale prawda jest taka że raczej uciekają Ci co cokolwiek mają a Ci biedni zostają . Poza tym jestem wkurzona , bo chciałam dziecko do przedszkola zapisać to oczywiście się nie dostało , bo dzieci uchodźców mają pierwszeństwo , potem dzieci rodzi 3+ , nawet rodzice pracujący mają problem z zapisaniem dziecka do państwowej placówki .
Już tym wszystkim 🤮
 
reklama
bardzo trafne stwierdzenie,wiele osób ściąga klapki z oczu odnośnie tej"" pomocy"".W innych krajach dla uchodźców są obozy,a nie tak jak u nas mieszkania i socjal na wejściu.Pomoc pomocą ale czy nasi rodacy,nasze dzieci pomocy nie potrzebują, zweryfikujmy to bo aż takim bogatym krajem nie jesteśmy na to ogólne rozdawnictwo.Żebysmy się nie obudzili z ręką w nocniku
Jeśli nasi rodacy w kraju, w którym od ponad 30 lat mamy gospodarkę rynkową, demokrację, państwo opiekuńcze i pokój nie potrafili dorobić się lokum ani zarobić na przejazdy zbiorkomem, to nie uchodźcy są ich problemem!
 
Do góry