reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak długo laktacja?

DropKick

Fanka BB :)
Dołączył(a)
10 Styczeń 2022
Postów
1 703
Hej, zastanawiam się jak długo będę mieć pokarm w piersiach? Karmilam tylko 3 msc, nasza przygoda z KP skończyła się na przełomie listopada i grudnia 2021r., więc prawie rok temu. Nadal przy delikatnym ucisku od razu wypływa pokarm, nie muszę nawet mocno czy długo naciskać. Szczerze mówiąc, myślałam że po zakończeniu KP pokarm zniknie i to będzie finisz. Jednak okazuje się że mam zerową wiedzę w tym temacie. Próbowałam szukać czegoś w internecie, jednak nic nie znalazłam.

Moja teściowa twierdzi że nadal ma pokarm, a jej dziecko chodzi juz dawno do szkoły... Kiedyś jej nie wierzyłam, wydawało mi się to nieprawdopodobne, teraz zwracam honor.
Dodam że przy odstawieniu nie mialam zapalenia, ani żadnych problemów, po prostu odstawiłam i już. Parę dni piersi napełniały się mlekiem i były nabrzmiałe, może 2-3 dni odczuwałam bol, i koniec.

Jak było w waszym przypadku? Czy to całkowicie normalne? Nigdzie nie mogę znaleźć informacji na ten temat, czytałam różne książki, ogladalam filmy przygotowując się do ciąży, porodu i połogu, ale ten temat nie został nigdy poruszony. Moja położna delikatnie mówiąc była beznadziejna, więc skontaktowanie się z nią nie wchodzi w grę, nie uzyskałabym satysfakcjonujacej odpowiedzi.
 
reklama
u mnie podobnie. przestałam karmić dzieci w wieku 6 msc a mleko miałam w takich właśnie ilościach jak opisujesz jeszcze chyba z 1,5 roku jak kojarzę w przypadku pierwszego dziecka (10 lat temu), a teraz mam nadal a nie karmię już jakieś 8 miesięcy. dwa dni temu zaliczyłam usg piersi i wizytę ginekologiczna i wspomniałam o tym i mówili ze tak się właśnie zdarza, bywa. szkoda ze pomimo mleka piersi nie są większe tylko wróciły do swoich małych rozmiarów sprzed ciąż no trudno ;)
 
Nie jestem w stanie przytoczyć dokładnych liczb, ale u większości kobiet laktacja zanika po kilku miesiącach u znacznego odsetka w ciągu roku, u mniejszego w ciągu 2 lat… a niektóre mają piersi w trybie standby do późnej starości.

U mnie w 1 piersi mam mleko do dziś a to ponad rok od odstawienia.

Mam nadzieję być zaraz w kolejnej ciąży - jestem ciekawa jak to wpłynie na laktację.
 
Ja równiez karmiłam tylko 3 miesiące i przy ucisku, o jakim piszesz miałam kropelke mleka po roku. Moja kuzynka mówiła mi o tym, że podobna sytuację miała po kilku latach, co brzmi wręcz dziwnie ;)
 
Pierwsze dziecko karmiłam 12 mies a pokarm po naciśnięciu pojawiał się jeszcze 2 czy 3 lata od zakończenia karmienia. Okazało się , że miałam wtedy podwyższoną prolaktynę. Endokrynolog coś mi przepisała i problem zniknął. Obecnie nie karmię już prawie rok i po lekkim naciśnięciu pojawia się czasami parę kropli w odcieniu siary.
Ponoć u kobiet raz karmiących piersią są one do końca życia jakby w stanie standby nawet już bez pojawiania się kropelek pokarmu 😝
 
Pierwsze dziecko karmiłam 12 mies a pokarm po naciśnięciu pojawiał się jeszcze 2 czy 3 lata od zakończenia karmienia. Okazało się , że miałam wtedy podwyższoną prolaktynę. Endokrynolog coś mi przepisała i problem zniknął. Obecnie nie karmię już prawie rok i po lekkim naciśnięciu pojawia się czasami parę kropli w odcieniu siary.
Ponoć u kobiet raz karmiących piersią są one do końca życia jakby w stanie standby nawet już bez pojawiania się kropelek pokarmu 😝

O matko, powinni o tym uprzedzać na szkole rodzenia :)
 
reklama
Też miałam ten problem, USG wykazało, że wszystko ok ale pani dr powiedziała, że są kobiety, u których kanaliki są aktywne bardzo długo po karmieniu albo i zawsze... Nie pamiętam już dokładnie kiedy się to skończyło, w każdym razie skończyło się.
 
Do góry