reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
reklama
Tak, tak wiem, że nie przenoszona ☺️tylko tyle że po wyznaczonym terminie . A czemu miałaś CC ? Nie było postępu porodu czy jak ? Przepraszam , bo już nie pamiętam . Też się bardzo boje tego wywołania jeszcze u nas zapowiada się duży chłopiec
U mnie wywoływali 3 dni. I niczym nie szło. Stanęli na 8 cm i w końcu po 15 godzinach na porodówce i po 13 od przebicia pęcherza zdecydowali się na CC bo już nie można było czekać.
 
reklama
To Cię wymęczyli naprawdę 😔 też boje się u mnie takiej sytuacji, że będą czekać. A czym Ci wywoływali? Okstytocyną ?
Pierwszy dzień czekali. Potem Całą noc leżałam pod oxy i nic, ale byłam przez 11 godzin ciągiem podłączona pod ktg bo dziecko miało bardzo niskie tętno, ledwo wyczuwalne i często się maszyna załączała że coś nie tak i biegiem do mnie lecieli. Ja miałam cukier ok 50 i też bardzo źle się czułam. Potem jak mnie doprowadzili do normy i dziecku było lepiej to dostałam na wieczór balonik ale nie wypadł przez całą noc tylko 4cm było jak go wyjęli rano i wtedy wzięli na porodówkę. Szyjka w ogole nie miała szans żeby puścić :/
 
Do góry