reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
Hej Dziewczyny.
Ja wrzucę dzis mały żal post, bo chyba mam jakiś kryzys.
Od ponad miesiąca jestem lezaca, jak wiecie ryzyko porodu przedwczesnego i chyba zaczęła mi siadać glowa.
Wszystko mnie drazni, czuje się taka trochę niepotrzebna przez to, że prawie nic wokół siebie nie mogę zrobić. Oczywiście Malenstwo jest najważniejsze, ale szukam jakiegoś wyjścia, żeby poczuć się lepiej.
Największym zapalnikiem są wszelkie teksty od rodziny czy znajomych "ile można lezec", "No juz bez przesady jak trochę wstaniesz to nic się nie stanie", "a Ty dalej leżysz, przyjechałabys na dzialke"... jak tylko słyszę coś w ten deseń, to działa to na mnie jak plachta na byka. Dziś czara goryczy się przelała, bo Maz przy kolejnej takiej rozmowie, mimo, ze wie jak mnie to drazni, nawet nie zareagował, żeby jakoś spacyfikować rozmówcę.
Mam wrażenie, że każdy lekceważy moja sytuację i uważa że leze bo zwyczajnie jestem leniwa i mi to pasuje.
Kurde... same wiecie ile kosztowały nas starania, cholernie się boję ryzykować, że coś może się wydarzyć, czy tylko dla mnie to jest takie oczywiste? Czy ja przesadzam?
😔😒😒😒😒😒😪
Nie przesadzasz kochana i cudowne jest to, że jako MAMA dbasz o swojego dzidziusia już teraz! Innym powiedz dosadnie, że takie są zalecenia i nie chcesz ryzykować żeby coś się wydarzyło i kropka. Że też kurde zawsze ktoś musi coś komentować 🙄 słabe to jest strasznie. Nie przejmuj się kochana! Robisz dobrze i wszystko w trosce o siebie i maluszka, a reszta niech sobie dalej pierd…i 😉😘
 
reklama
Mnie też wszyscy wkurzają dookoła. Ja ma teraz etap, nie możesz się przy dzieciach denerwować, nie możesz tego, tamtego. Musisz robić tak i tak 😤😤😤 robią ze mnie maszynę, jakbym ja nie była w tym zupełnie ważna.. więc ostatnio powiedziałam żeby darowali sobie głupie zalecenie bo nie mają pojęcia o tym co to jest opieka samemu nad bliźniakami. A przyjść na kawę i pi...lić głupoty jest najłatwiej
Ehh bo im tak najłatwiej wpaść na kawkę parę "złotych" rad dać potem obgadać jeszcze zamiast spytać się czy może w czymś naprawdę pomóc. Taka głupia mentalność ludzi oczywiście nie wszystkich ale takie mądrale mnie też wkurzają .
 
Ehh bo im tak najłatwiej wpaść na kawkę parę "złotych" rad dać potem obgadać jeszcze zamiast spytać się czy może w czymś naprawdę pomóc. Taka głupia mentalność ludzi oczywiście nie wszystkich ale takie mądrale mnie też wkurzają .
Też miałam taki sam problem...
I właśnie to co piszesz, szkoda, że nikt nie zapyta czy w czymś pomóc...
 
Aha to fajnie ja też właśnie mam różek taki cieniutki o ile nie będzie jakiś ekstremalnych upałów to chce przez początki kłaść synka w rożku żeby mu było przyjemnie a w razie upałów mam taki bambusowy kocyk o śpiworku pomyślę na jesień ☺️
To tak jak ja :) kupiłam jeszcze otulacz muślinowy i też super sprawa :)
 
reklama
Do góry