reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
A dolewka :) bo pytałaś, to jeden lekarz zrobił iui na niepękniętym i na drugi dzień chciał zrobić jeszcze raz już np. po pęknięciu ale dziś drugi, bo tamtego nie było ocenił, że nie ma sensu.
 
reklama
" Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa,
żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować.
Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń,
złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń.,,





LIPIEC


12 - Froncia - Beta HCG
14 - Ewcikkizia - Beta HCG
14 - Justynaszatanka - Beta HCG
19 - Evelevel (III) - monitoring cyklu
19 - Nuna85 - Beta HCG

Nigdy się nie poddawaj. Nigdy, nigdy i jeszcze raz nigdy!!!!

@nuna85 dopisałam Cię do naszego kalendarza na betę na 19 bo jak iui miałas w środę to 14 dzień wypada akurat wtedy ;) jakbyś chciała coś pozmieniac dawaj znać :)
@Ewcikkizia na pewno dam znac jak bedę wiedziała coś na temat książki.

Nuna pierwszy raz słyszę o dolewce po iui. To że lekarze zalecają przytulanki tego samego dnia lub dzień po to wiem, ale dolewka? Aż zapytam mojego gina kiedyś jak zapamiętam :D Acard możesz spokojnie brać już od wczoraj, sprawdź tylko dokładnie ulotkę, czy nie ma żadnych przeciwskazań, które mogą Ciebie dotyczyć :) a dostałaś może progesteron po iui? Niestety ten w porównaniu do acardu jest tylko na receptę.
 
Kurczaczki, ja was tylko podczytuje, fakt faktem od dawna i mam nadzieje ze wybaczycie ze sie wtracam. mMnie samej ivf sie udalo, do iui nie podchodzilam, bo wyniki meza nie pozwalaly, a moje tez nie byly idealne. Ale ja o tym, ze mam podobne podejscie do tego opisanego powyzej przez zuzik. Mimo ze to co nas spotyka jest straszne, moglo byc gorzej. Serio. Kazda z nas ma cos czego pokolenia kobiet przed nami nie mialy - szanse. A to juz jest bardzo duzo. Sposobow tez jest sporo i iui i ivf i adopcja komorek i dawstwo nasienia. Ja cieszylam sie ze w tym nieszczesciu istnieja sposoby zeby mi pomoc zostac matka. Co oczywiscie nie znaczy, ze nie miewalam poteznych dołów.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Tak mi się przypomniało jak czytałam Twój wpis, nie wiem czy któraś kiedyś czytała o Henryku VIII Tudorze. Tak jak Magda pisze, my mamy to szczęście, że mamy wiele szans na zostanie mamą, wspomaga nas w tym medycyna :) Pomyślcie, że za czasów Henryka VIII(wiem, że to bardzo odległe czasy, ale w sumie patrząc na dzisiejszą władzę w Polsce, chyba się cofamy) kobiety, które nie mogly mieć dzieci były palone na stosie albo zrzucane do fosy i traktowane jako czarownice ;) Tak tylko tu to zostawię :)
 
Hej, dzięki Evelevel za dopisanie do kalendarza :) Tak 19 ok, czas leci migiem, ale te 2 tyg. strasznie mi się dłużą. Jestem już weteranką w staraniach, a i tak głupia robię testy przed czasem. Z tą dolewką to stara szkoła. Kiedyś się to stosowała ale potem WHO zmieniło. Uznało, że nie przynosi to większych rezultatów niż 1 i przestało się robić dwie. Ale widać niektórzy moi lekarze zatrzymali się ileś lat temu :)
Ale prawda jest taka, że WHO zmieniło też np. badanie nasienia, kiedyś robiono po godzinie i 4 h. a teraz już się po 4 h. nie robi. A ja uważam, że powinno. Bo u mojego m. gdy kiedyś jeszcze badane było po 4, wyszło, że po godzinie super, a po 4 już niewiele co się tam rusza. I to też może być przyczyna.
A co do Henryka. lubiłam kiedyś ten serial Tudorowie. Dawno bym miała ściętą głowę :)
Ale w czasach bardzo odległych, biblijnych, jeśli kobieta nie miała dzieci była szykanowana i wyśmiewana, była to dla niej hańba, bo strasznie dużą rolę przykładano do przedłużenia linii rodowej. I mężczyźni brali sobie nałożnice by mieć dzieci. Jak to dobrze, że czasy się zmieniły.
 
Tej właśnie tez nie znalazłam nigdzie dostępnej wiec zamówiłam ta druga ale będę szukać dzwoniłam do Empiku i maja mnie powiadomić jak tylko się pojawi [emoji6]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Jak nie znajdziecie mogę Wam zdjęcia poszczególnych rozdziałów wstawiać :) Albo ją Wam przepiszę, ooo!!! :p
A szukając dla Was znalazłam kolejną publikację tej autorki
Link do: In vitro. Ważne rozmowy na trudny temat
Ta jest dostępna w empiku :)
 
Ostatnia edycja:
A jeszcze zapomniałam dodać, tak biorę luteinę. Oczywiście nie przepisał mi lekarz. Sama sobie załatwiłam. Nie przeszkodzi, a tylko może pomóc. Moja siostra zawsze brała.
 
Dekalog leczących niepłodność

Mówcie otwarcie o tym, że chorujecie na niepłodność.
Uprzedzajcie pytania rodziny i znajomych.
Proście znajomych, zeby nie zadawali zbędnych pytań bo to dla was trudne.
Powiedzcie przyjaciołom, aby trzymali kciuki i nie udzielali mądrych rad, bo sami wiecie gdzie i jak się leczyć.
Nie zamykajcie się w czterech ścianach.
Nie wstydźcie się mówić innym, że cierpicie z powodu tego, że nie macie dzieci.
Nie oskarżajcie sie wzajemnie. Niepłodność to choroba.
Powiedzcie partnerowi, czego od niego oczekujecie w tym trudnym czasie - sam może się nie domyślić.
Dbajcie, żeby seks nie został całkowicie podporządkowany zajściu w ciażę.
Nie ustawiajcie całego życia pod potrzeby leczenia - niech ono będzie jedynie częścią, a nie treścią waszego życia.
 
reklama
Do góry