Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[M.Z.]

Dziękuję wam kochane jak będę po wizycie to dam znać co i jak

 

[mikisia124]

Dziękuję wam kochane jak będę po wizycie to dam znać co i jak

i tak bez problemu zaszlas z wrogim śluzem i słabyma jakością plemników?

 

[mikisia124]

Dziękuję wam kochane jak będę po wizycie to dam znać co i jak

oczywiście gratulacje

 

[Natka001]

Dziękuję wam kochane jak będę po wizycie to dam znać co i jak

Pamiętamy ja też narazie się nie udzielam ale cały czas czytam . Z całego serca gratuluję rosnijcie zdrowo ❤❤❤

 

[M.Z.]

i tak bez problemu zaszlas z wrogim śluzem i słabyma jakością plemników?

Czy ja wiem czy bez problemów... 2 inseminacje nieudane

 

[dar20]

@AnnMaDykes jak tam u ciebie? Jak samopoczucie po wizycie ?

 

[AnnMaDykes]

@AnnMaDykes jak tam u ciebie? Jak samopoczucie po wizycie ?

A dziekuje, dziękuje za zainteresowanie. Wyglda to raczej dobrze, mam 7 pęcherzyków, a obstawiałam maksymalnie 6, wiec tez hiperstymulacja raczej mi nie grozi. W poniedziałek kolejny monitoring i punkcja pewnie w przyszłym tyg (środa lub piątek).

 

[anula88]

Dziękuję[emoji3590] a ty jak się czujesz jak tam twoja fasolka?

A dziękuję,dobrze rośnie i serduszko pięknie pika

 

[AgiG]

Dziewczyny,
Siedzę właśnie w pracy i ryczę normalnie, bo moja klinika wyliczyła mi za IVF 20.000 $ i to bez leków. To jest prawie 80.000 zł i nie udźwigniemy tego, nawet połowę tego udźwignąć byłoby ciężko. Moje marzenia a macierzyństwie w tym roku prysły jak bańka mydla. IVF jest w moim zasięgu tylko w Polsce, a do kraju nie przylecę co najmniej do września. W przyszłym tygodniu ostatnia IUI, ale po tej wiadomości jestem tak załamana, że mój optymizm, że się uda jest równy zeru.

 

[eij]

Dziewczyny,
Siedzę właśnie w pracy i ryczę normalnie, bo moja klinika wyliczyła mi za IVF 20.000 $ i to bez leków. To jest prawie 80.000 zł i nie udźwigniemy tego, nawet połowę tego udźwignąć byłoby ciężko. Moje marzenia a macierzyństwie w tym roku prysły jak bańka mydla. IVF jest w moim zasięgu tylko w Polsce, a do kraju nie przylecę co najmniej do września. W przyszłym tygodniu ostatnia IUI, ale po tej wiadomości jestem tak załamana, że mój optymizm, że się uda jest równy zeru.

Masakryczna cena rozumiem twoje załamanie. Ale ja na Twoim miejscu skupiłabym się na tej ostatniej inseminacji, w końcu po to się podchodzi żeby się udało nie trać nadzieji, teraz powinnaś wierzyć w to że się uda bardziej niż kiedykolwiek daj sobie czas żeby ochłonąć i walcz dalej. Jeśli ta inseminacja się nie uda ( odpukac) to wtedy obmyslisz sobie kolejny plan działania. Jeśli masz możliwość przyjechać do Polski na ivf to super, pozbieraj wszystkie dokumenty i umów się może nawet na wideo rozmowe z lekarzem, są maile, nie będzie problemu z wysłaniem dokumentacji medycznej. Ja bym tak zrobiła. Ale to jest drugorzędna sprawa, narazie naprawdę skup się na inseminacji, życzę żeby plan B nie był Ci potrzebny