reklama
Lomatko!!! Piękna 
gratulacje
Wariatki wszystkie razem!!!! Hehehe niecodzywam sie moje drogie bo byłam do 18 w pracy ( i nas wolny poniedziałek - zielone swiatki) i musiałam zrobic zamówienia az do wtorku włącznie... S do tego ide na 23 na ekstra do drugiej pracy:/ coz, sama chciałam!
Testy owu drogie- nie zapomnijmy, w Norwegii to takie ceny juz sa, chociaz akurat testy sa drogie bo samnlekarz mowil o tym.
No wczoraj juz meza zagonilam do sypialni chociaz dzis zauważyłam śluz owulacyjny, wiec trzeba powtórzyć jak o 3 wroce z pracy, teraz nie mam za bardzo siły....
A wam drogie panie udanego weekendu zycze!
gratulacjeWariatki
wszystkie razem!!!! Hehehe niecodzywam sie moje drogie bo byłam do 18 w pracy ( i nas wolny poniedziałek - zielone swiatki) i musiałam zrobic zamówienia az do wtorku włącznie... S do tego ide na 23 na ekstra do drugiej pracy:/ coz, sama chciałam!Testy owu drogie- nie zapomnijmy, w Norwegii to takie ceny juz sa, chociaz akurat testy sa drogie bo samnlekarz mowil o tym.
No wczoraj juz meza zagonilam do sypialni chociaz dzis zauważyłam śluz owulacyjny, wiec trzeba powtórzyć jak o 3 wroce z pracy, teraz nie mam za bardzo siły....
A wam drogie panie udanego weekendu zycze!
kasik36
Fanka BB :)
Ladybea piekne zdjecie Czyli Hanie poznalismy jeszcze przed narodzinami a Szymonka sie chyba nie doczekamy. No moze nam Yoanna wstawi zdjecia z przysiegi w wojsku
Czyli Hanie poznalismy jeszcze przed narodzinami a Szymonka sie chyba nie doczekamy. No moze nam Yoanna wstawi zdjecia z przysiegi w wojsku A ja nie znoszę sklepów, przymierzalni,tego grzebania w ubraniach.
Dlatego u mnie internet i dwa zaprzyjaźnione sklepy stacjonarne.
Umiem kupować na odległość, wiec raczej sie nie mylę.
Kasik ja myslalam, ze Bonprix to taki dziad nad dziady, ale szczerze mowiac po swoich zakupach zmieniłam zdanie. A kupowałam minimum 4 lata temu, wiec skoro jeszcze jest moj model to albo ponadczasowy albo nikt go nie chce...
Ladybea Pani Hania prześliczna! Bardzo udane zdjecie, a wcale nie jest tak,ze dzieci zawsze dobrze wyjdą na usg.
No dobra...popłakałam sie, bo wszystkie emocje do nie wróciły z czasów kiedy miałam jeszcze w sobie Obcego.
Dlatego u mnie internet i dwa zaprzyjaźnione sklepy stacjonarne.
Umiem kupować na odległość, wiec raczej sie nie mylę.
Kasik ja myslalam, ze Bonprix to taki dziad nad dziady, ale szczerze mowiac po swoich zakupach zmieniłam zdanie. A kupowałam minimum 4 lata temu, wiec skoro jeszcze jest moj model to albo ponadczasowy albo nikt go nie chce...
Ladybea Pani Hania prześliczna! Bardzo udane zdjecie, a wcale nie jest tak,ze dzieci zawsze dobrze wyjdą na usg.
No dobra...popłakałam sie, bo wszystkie emocje do nie wróciły z czasów kiedy miałam jeszcze w sobie Obcego.
Ladybea, mam zdjęcie, na którym Szymo podobnie trzyma rączkę. Niesamowite było zobaczyć jak spał w tej pozycji pierwszej nocy... czary-mary ;-) A Hania prześliczna 
Zdrówka dla Was :-)
Pole, w ciąży od pewnego momentu czułam ruchy właściwie bez przerwy... już wtedy mogłam się spodziewać jaki to będzie temperament. Uwielbiam tego mojego nadaktywnego Syncia, ale na kilka dni mogłabym wymienić na spokojniejszy model ;-) Tym bardziej, że my generalnie nie mamy Go z kim zostawić - cała rodzina 400 km stąd...
Kolega ewidentnie miał inne niż Ty doświadczenia ;-) Kiciuś rzeczywiście wie, jak się zachować - super chłopak.
Ja z kolei ostatnio dałam się namówić koleżance na piknik z dziećmi. Ona z dwójką - trzylatek i trzymiesięczniak, inna koleżanka z 5-miesięcznym synem i my. Bardzo się zdziwiła, kiedy jej powiedziałam, że muszę z M. uzgodnić godzinę - będzie musiał nas zawieźć, bo sama się na podróż z Szymonem nie zdecyduję - ona ze starszym jeździła jak miał 1,5 miesiąca, teraz z 2 bez problemu. Czułam, że jej nie przekonuję mówiąc, że Szymon bywa trudnym pasażerem, w końcu ma większe doświadczenie... No i się spotkałyśmy. Wystarczyło 10 minut, żeby stwierdziła, że się dziwi, że ja w ogóle z domu z Młodym wychodzę ;-) "Posiedziałyśmy" może z 2 godzinki: 5-miesięczny połowę czasu przespał w wózku, a drugą przeleżał na brzuszku, 3-miesięczny plackiem na plecach z przerwa na karmienie - ich mamy właściwie mogłyby ich zostawić na tym kocu i wrócić za 2h. A ja z Szymonem musiałam porozmawiać, pomóc mu się czołgać, posadzić, podnieść, ponosić itd. i tak w kółko :-) W dodatku Szymon przypadł bardzo do gusty 3-latkowi, więc nie odstępował nas na krok i próbował z nim nawiązać jakiś kontakt co Szymon konsekwentnie ignorował.
Konkretnej daty kolejnego pikniku nie ustaliłyśmy
Smerfeta, sukienka super ;-) Kiedy wesele? Mam nadzieję, że uda się M. dobrze ubrać w rozsądnej cenie. Pochwal się po zakupach, nas też czekają.
Ja też śledzę wszystkie "stare" dziewczyny.... I nie przestanę, muszę zobaczyć takie zdjęcia jak to Hani
Edit:
Kasik, pięknie prowokujesz ;-) A ja się naprawdę staram
Zdrówka dla Was :-)Pole, w ciąży od pewnego momentu czułam ruchy właściwie bez przerwy... już wtedy mogłam się spodziewać jaki to będzie temperament. Uwielbiam tego mojego nadaktywnego Syncia, ale na kilka dni mogłabym wymienić na spokojniejszy model ;-) Tym bardziej, że my generalnie nie mamy Go z kim zostawić - cała rodzina 400 km stąd...
Kolega ewidentnie miał inne niż Ty doświadczenia ;-) Kiciuś rzeczywiście wie, jak się zachować - super chłopak.
Ja z kolei ostatnio dałam się namówić koleżance na piknik z dziećmi. Ona z dwójką - trzylatek i trzymiesięczniak, inna koleżanka z 5-miesięcznym synem i my. Bardzo się zdziwiła, kiedy jej powiedziałam, że muszę z M. uzgodnić godzinę - będzie musiał nas zawieźć, bo sama się na podróż z Szymonem nie zdecyduję - ona ze starszym jeździła jak miał 1,5 miesiąca, teraz z 2 bez problemu. Czułam, że jej nie przekonuję mówiąc, że Szymon bywa trudnym pasażerem, w końcu ma większe doświadczenie... No i się spotkałyśmy. Wystarczyło 10 minut, żeby stwierdziła, że się dziwi, że ja w ogóle z domu z Młodym wychodzę ;-) "Posiedziałyśmy" może z 2 godzinki: 5-miesięczny połowę czasu przespał w wózku, a drugą przeleżał na brzuszku, 3-miesięczny plackiem na plecach z przerwa na karmienie - ich mamy właściwie mogłyby ich zostawić na tym kocu i wrócić za 2h. A ja z Szymonem musiałam porozmawiać, pomóc mu się czołgać, posadzić, podnieść, ponosić itd. i tak w kółko :-) W dodatku Szymon przypadł bardzo do gusty 3-latkowi, więc nie odstępował nas na krok i próbował z nim nawiązać jakiś kontakt co Szymon konsekwentnie ignorował.
Konkretnej daty kolejnego pikniku nie ustaliłyśmy
Smerfeta, sukienka super ;-) Kiedy wesele? Mam nadzieję, że uda się M. dobrze ubrać w rozsądnej cenie. Pochwal się po zakupach, nas też czekają.
Ja też śledzę wszystkie "stare" dziewczyny.... I nie przestanę, muszę zobaczyć takie zdjęcia jak to Hani
Edit:
Kasik, pięknie prowokujesz ;-) A ja się naprawdę staram
Ostatnia edycja:
kasik36
Fanka BB :)
Yoanna starasz sie starasz 2 dni pod rzad jestes z nami, to juz spory krok do przodu
2 dni pod rzad jestes z nami, to juz spory krok do przodu reklama
anika11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2014
- Postów
- 5 024
Ladybea, jaka piękna dziewuszka skrywa się pod Twoim serduchem )
yoanna, świetny opis pikniku - uśmiałam się) to tylko dowodzi, że póki ktoś nie zaobserwuje, póty będzie mówił, że jest inaczej uściski dla Szymka
moja drogie wrzucam Wam zdjęcie miśka, w którym się zakochałam i którego zamówiłam dla pewnego małego Przystojniaka obok Sida będzie napisane imię chłopca
)yoanna, świetny opis pikniku - uśmiałam się
) to tylko dowodzi, że póki ktoś nie zaobserwuje, póty będzie mówił, że jest inaczej uściski dla Szymkamoja drogie wrzucam Wam zdjęcie miśka, w którym się zakochałam i którego zamówiłam dla pewnego małego Przystojniaka
obok Sida będzie napisane imię chłopcaZałączniki
Ostatnia edycja: