reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Pole Gizas bete ma robic 12 czerwca wiec dlugie 7 dni przed nia ale musimy byc dobrej mysli. To jej 4 podejscie a na forum invitrowym sporo mamy ciezarowek zgodnie z zasada - do 4 razy sztuka :)
 
reklama
Cześć dziewczyny :* wróciłam po małej nieobecności. Wyniki męża nas załamały :( chociaż nie są to jeszcze po 3 mcach dlatego czekamy na te najważniejsze. Na chwike obecną 0% prawidlowych :( ale żywotność i ruchliwość lepsza. Najgorsza morfologia :( lekarz nam powiedział zeby zastanowić sie nam iui ale jakim cudem ????? Przecież nie ma prawidlowych ??? Wg niego jesli są plemniki to jest super bo zawsze się znajdą te dobre a wyniki powinny się poprawić po lekach. A o iui jak wiecie myślałam juz zanim on nam o tym powiedział. Mąż ma wszystkei hormony piekne, posiew jałowy żadnych bakterii na usg małe torbiele i małe zylaki ale tak małe ze na pewno nie mają wplywu na tak złe wyniki. Jestem zalamana :(
 
Karolo wg mnie to takie raczej marne wyniki na iui, prędzej na naciąganie...
Ale nie masz co włosów z głowy rwać, bo skoro znajda jeden prawidłowy to chociaż inv sie uda,bez zastępowania nasienia męża nasieniem dawcy.
Zreszta nie wiem jakie sa kryteria w Twojej klinice, w mojej by iui nie zrobili:(
 
Pole, a ja to się zastanawiam, kim Ty z zawodu jesteś? bo z talentu pisarskiego (mówię to ja, polonistka ;-)), to na autorkę poczytnych książek nadajesz sie wyśmienicie:) jak juz cos Twojego pojawi się na rynku - koniecznie daj znać! rzeszę fanek forumowych juz masz :-)

Luize, jak wizyta?

Emenems, jak nastroje między Wami? robisz testy owu?

kaarola, nie znam Twojej historii od początku, ale czy Twój mąż był u urologa? czy kontrowaliscie te zylaki po jakimś czasie? pytam, bo u mojego M z niepozornych zyaki stały się wiekszymi i one bez wątpienia wpływaja na plemniki! każde nawet najmniejsze podnoszą temperaturę w mosznie, a to przeciez zabija nasienie :/ po kilku konsultacjach, kolejnych badaniaach nasienia ( w hormonach ok) gin,. 3urologow uznali, ze trzeba zrobić zabieg. ale wczesniej było usg doplerowskie, czyli naczyn krwionosnych i decyzja, ze mozna zrobić embolizację - wszyscy uznali, ze jest duza nadzieja, ze wyniki sie poprawią, bo po lekach, to ejst tylko chwilowe - u nas morfologia 4-5% i teraz już gin kazała nam się zastanawiac nad invitro. 4lipca M bedzie miał zabieg, po 2mcach ma zrobic badanie i bedzie decyzja co dalej.
moze warto skonsultować Wasz przypadek z kims jeszcze? myslę, ze wiele jeszcze mozna zrobić! :) pytanie tylko o zasadność iui przy takich parametrach - bo jasne, ze plemniki są i moze się udać, ale jest tez spore ryzyko, ze moze się nie udać:( iui jest tym skuteczniejsze niż lepsze wyniki - oczywiscie wazna jest tez ilość ogolna plemników - z wiekszej ilosci latwiej "wydobyc" te lepsze:)

ja jutro mam wyniki chlamydii i reszty - ciekawe, jakie będą wyniki.
ponawiam pytanie - czy jest tu któras z paciorkowcem i mogłaby mi opisac swój przypadek i leczenie?
 
Anika dziękuję za odpowiedź :) byliśmy u dwóch urologów-andrologow dwa badania usg w odstępie miesiąca na obu to samo. Zylaki maja 2.4mm ostatnie usg w zeszły piątek. Oczywiście to jest do kontrolii ale na chwilę obecną jest dobrze - powiedziało to tych dwoch6 lekarzy plus moja ginka. Mąż też nie ma refluksu w tych zylakach co jest najważniejsze i najistotniejsze dlatego to zostało wykluczone i przyczyny wciąż brak. Plemników nie ma dużo bo tylko 30mln ale nie jest też ich mało. Sama juz nie wiem co robić i co myśleć :( chciałabym znać już wyniki po tych 3 mcach a to dopiero na początku sierpnia :( może to iui jednak dlaoby nam jakaś szanse :(( sama już nic nie wiem :(
 
Karolo napisała Ci duzo ważnych rzeczy Anika. Ja moge dodać co na ten temat mówił moj lekarz. Otwórz prawidłowa budowa jest dlatego ważna, ze nawet jezeli plemnik jest "wadliwy genetycznie" to moze dojść do zapłodnienia i...
Niestety ciaza lub sie nie utrzyma lub płód niestety moze byc nosicielem wad genetycznych.
Aniko to mnie podbudowalas pani polonistka, bo ja zawsze miałam pałę z wypracowań:(
Ale byłam tez autorem wypracowań mojej przyjaciółki dla tej samej nauczycielki i wtedy dostawałam 4-5.
Do tego to była moja wychowawczyni i wezwała kiedyś moja mamę, bo - "mam nadzieje, ze córka jest dobra z przedmiotów ścisłych, bo w humanistyce nie ma czego szukać..."
I wtedy krew mnie zalała. Powiedziałam pani psorce(a było to wierutne kłamstwo), ze kolezanka mojej mamy uczy polonistyki na Uniwerku i sprawdziła wszystkie moje prace i udzieliła kilku lekcji ze wskazówkami.
Od tego czasu zaczelam dostawać 4-5;)))
Strasznie sie tylko bałam, ze ona mnie zapyta jak sie kobieta nazywa, zeby sprawdzić...
A potem moja ulubiona nauczycielka od chemii mnie oswiecila, ze kiedyś powiedziała na forum publicznym ( jakas nasza wycieczka klasowa+ kilku nauczycieli), ze zostanę kiedyś jej synową...a ja zamiast strategicznie podejść powiedziałam, ze "w zyciu"!
Nie pamietam sytuacji, bo widocznie byłam zmęczona;) Słońce,niewyspanie, wrażenia ....piwo;-)
Dlatego wykonuję całkiem niehumanistyczny zawód:))) Bez wchodzenia w szczegóły, oględnie rzecz biorąc jestem prawnikiem.
A teraz odbije piłeczkę. Bo mnie sie Twoj Nick kojarzy z bohaterka Lizy Marclund Anika Ber....son. Jakos tak. A jakie ma źrodła faktycznie?
 
A teraz odczytałam, ze Genna jest po:-)
Zawsze bede pamietać, ze kiedyś chciałam Cię kopnąć w tyłek, wiec teraz podwójne kciuki.

A co do paciorkowca to nie mam bladego pojęcia:szok: Niby nazwa ładna, ale chyba nic dobrego...
 
reklama
U nas nasienie dawcy nie wchodzi w grę absolutnie. Nawet ivf jest ostatecznością dlatego tak bardzo chciałabym aby nasienie się poprawiło i bylo zakwalifikowane do iui .... tak mamy zamiar najpierw zrobic badanie potem iui
 
Do góry