Esiek zaczęłam Ci pisać na prima, ale doszłam do wniosku, ze moze dziewczynom sie przyda ta wiedza, niesetety zreszta.
Mialam krótki protokół czyli nie miałam wyciszenia tabletkami antykoncepcyjnymi, co trwa cykl lub dwa przed.
Od 2dc codziennie rano podawalam sobie zastrzyki gonalu( ja akurat 37,5 j)+ encorton 1,5 tabletki.
6dc poszłam na pierwsze podgladanie i wtedy dołączono mi menopur 75 j i cetrotide czyli antagoniste( lek, ktory powoduje, ze pecherzyki nie piękna za wcześnie).
Do 14 dc co 2 dni chodziłam na podgladanie pecherzykow i badanie progesteronu i estradiolu.
14 dc wieczorem dostałam orvitrelle na pęknięcie.
16 dc przyszłam na punkcje.
Sama punkcja to "szpitala sukieneczka", łóżko ginekologiczne, płytka narkoza. U mnie punkcja trwała ok. 15 minut. Potem trafiłam na łóżeczko, aż dojde do siebie. Na jakaś godzine. Podczas tej "lezanki" przyszła do mnie moja lekarka i powiedziała, ze pobrano mi 8 komórek.
Aczkolwiek wiem, ze punkcja moze trwać dużo dłużej. Po mnie była dziewczyna, której punkcja trwała 40 minut. Przyszedł potem do niej anestezjolog i powiedział, ze nie miała takiej prostej punkcji, głownie przez jej nadwagę był utrudniony dostęp.
Potem miałam iść na kanapki do bufetu i czekać, aż przyjdzie po mnie lekarz. To trwało jakies 2 h. Lekarka przyszła po mnie i poinformowała, ze faktycznie jest 8 komórek i wypisala recepty na lutinus, luteine i estrofem.
Na drugi dzień rano zadzwonili do mnie i powiedzieli, ze 4 komórki zaplodnili, bo były dojrzałe, 4 pozostałe poszły do inkubatora, bo są niedojrzale.
Nastepnego dnia mi powiedziano, ze 2 sie zaplodnily i sie dziela, 2 pozostałe sie nie zaplodnily. 4 pozostałe podrosly i je tez zaplodnili, zaplodnily sie 3.
19 dc przyszłam na transfer. Pokazano mi na monitorze 2 zapłodnione komórki i 2 które sie nie zaplodnily. Te mialy 8 komorek. Oraz 3 komorki, ktore zaplodnily sie pozniej, te mialy po 6 komorek. Podano mi 2 komórki i w zasadzie najbardziej to było zbliżone do iui. Polezalam 15 minut. I potem miałam posiedzieć trochę w bufecie. Ale z braku czasu, z zegarkiem w ręku wypilam herbatę i poszłam.
3 pozostałe zarodki zostały zamrożone.
KONIEC.