Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[lopop]

Witajcie kochane!!!
Tak podczytuję was troszke bo sama zdecydowałam sie na IUI, ale jeszcze wszystko przede mną. Zobaczymy jak to wyjdzie. Powiem szczerze ze dziwi mnie to ze wyszukujecie sie objawów ciązy zaraz po zapłodnieniu, mój lekarz mi zawsze powtarzał, ze pierwsze ( jakiekolwiek) objawy sa "widoczne" dopiero po 6 tyg ciązy, wiec wszystkie wymioty, zawroty głowy i takie tam odpadaja przed stwierdzeniem ciązy, natomiast bóle jajników, jakies tam inne sluzy i bolące cycki mogą zwiastować @, mowił równiez, ze każdy cykl u kobiety jest inny i ze nie zawsze wystepuja te objawy i dlatego to co nie pojawia sie u nas zawsze traktujemy jako objaw ewentualnej ciązy. Ja juz sie staram o maleństwo prawie 8 lat i powiem wam szczerze, ze i tak podświadomie bardzo długo najmniejsze szmery traktowałam jako objaw ciązy CO MIESIAC, ale stwierdziłam juz od jakiegos czasu ze nie ma sensu sie nakrecac, bo pozniej rozczarowanie BAAARRRDDZZZOOO boli
Trzymam za was kciukasy!!!!!!!

wiem ja staram się prawie 5 lat i już wcale a wlaściwie od bardzo długiego czasu gdzieś 2 lat nie szukam żadnych objawów
dla mnie objawem będzie brak miesiączki
trzymam za udane IUI

 

[pok]

ja juz sie staram 18. cykl i tez powoli zaczynam olewac objawy. Z reszta zaczelam prowadzic zapisy na Fertility Friend, przepisalam z notatnika zapiski z poprzednich cykli i juz nie zwracam uwagi na napuchniete cycki, zylki napiersiach, bolace sutki, klujace jajniki, bole w krzyzu, mdlosci, zaparcia, biegunki, zgage, bo co ktorys ckl mam to wszystko. Tak jak lopop - nie przyjdzie małpa, to sie bede cieszyc.
dzis sie troche zdziwilam, bo FF na podstawie moich testow owu i temp poczatkowo wyliczyl mi owu na 16dc, co przy moich 31-dniowych cyklach jest spoko. Ale po dzisiejszym wprowadzeniu temperatury zmienil mi owu na 18dc. Co oznacza, ze jesli cykl bedzie mial standardowe 31 dni, to za krotka bedzie faza lut. W tym cyklu po raz pirwszy biore castangusa (jego szwajcarski odpowiednik Pre Mens - ciut inna dawka) i sobie mysle, ze to moze castangus namieszal. ten 18 dc mi nie pasuje o tyle, ze przytulanska byly nastawione na 16dc ;-)
A swoja droga w tym cyklu owu byla raczej z prawej strony a tam mam drozny, aczkolwiek slabo jajowod, wiec sie nie nastawiam, ze chlopaki zdolaly go pokonac. Teraz i tak mysle o jutrzejszym badaniu nasienia M. Wyniki beda po 4-5 dniach i wtedy zobaczymy.

Lopop - a u was i Ty i malzonek macie wyniki w normie?

 

[nanusia82]

Ja staram sie nie doszukiwac zadnych objawow, ale jak nic nie odczuwam zadnych zmian to mam wrazenie,ze sie nie udalo.
A do tego nie wiem jak przezyje ta wtorkowa wizyte u gina, boje sie,ze powie niestety ale nie udalo sie. Dlatego tez chyba wolalabym zrobi sobie z rana test i juz sie nastawic na ewentualna porazke, ale z drugiej strony mysle,ze to dopiero bedzie 9 dni po IUI, i ze zwyczajnie bedzie za wczesnie.

 

[pok]

nanusia... 9 dni to stanowczo za malo. Moj gin mowi, ze zawszeminimu 14 dni po owu a najlepiej 18.
pamietaj, ze niektore laski nic nie czuja, nie maja zadnych objawow na poczatku ciazy, wiec ani objawy ani ich brak o niczym nie swiadczy.

 

[pysiolina86]

jak u Was mija czas czekania? Ja nastawiłam się jakoś ze nic z tego i czekam na @ zeby jak najszybciej zacząć od nowa ... chociaż dziś -- to 6 dni po IUI, mam wrażenia jakby @ miała przyjść jutro, takie jakieś dziwne uczucie w dole brzucha

 

[nanusia82]

Ja juz zaczynam swirowac od tego czekania. Nawet chcialam dzis isc zrobic bete, ale chcialam miec dzis wynik. NO ale zadzwonilam do jednego z laboratorium i powiedzieli,ze jakbym do 13tej oddala krew to wynik bylby dzis, a tak to dopiero jutro, wiec sobie odpuscilam, bo pewnie noc bym miala nie przespana.
Jutro wizyta u gina, ciekawa jestem co powie? czy dobierze mi nadzieję?!

 

[sylkabecia]

Oj dziewczyny ja już nie mogę wytrzymać jutro jadę na betę dwa dni wcześniej już nic nie zmieni a ja przestanę świrować, pozdrawiam Was gorąco!!!! i trzymam &&&&&&& za pozytywy!!!!!

 

[nanusia82]

a ja z rana zrobie sikanca, zobaczymy czy chociaz slaba krecha sie pojawi, a popoludniu wizyta u gina, a potem byle do @.
Sylkabecia, trzymam kciuki za wysoka bete.

 

[lopop]

Ja staram sie nie doszukiwac zadnych objawow, ale jak nic nie odczuwam zadnych zmian to mam wrazenie,ze sie nie udalo.
A do tego nie wiem jak przezyje ta wtorkowa wizyte u gina, boje sie,ze powie niestety ale nie udalo sie. Dlatego tez chyba wolalabym zrobi sobie z rana test i juz sie nastawic na ewentualna porazke, ale z drugiej strony mysle,ze to dopiero bedzie 9 dni po IUI, i ze zwyczajnie bedzie za wczesnie.

mnie też zawsze stresowała taka wizyta przed @

wiesz wydaje mi się że on by tak nie powiedział że się nie udało prosto w oczy

 

[nanusia82]

mnie też zawsze stresowała taka wizyta przed @

wiesz wydaje mi się że on by tak nie powiedział że się nie udało prosto w oczy

Tez mi sie wydaje, ze on tak nie powie, ale , no wlasnie zawsze jest to ale