Podziwiam. Ja kończę na drugiej procedurze
reklama
Długo nie umiałam się pogodzić, że nie będę mieć dziecka ze swojej komórki. Próbowałam wszystkiego. Miałam mnóstwo obaw przed KD. Teraz jak patrzę wstecz to się tylko z tego śmieję, a jedno czego naprawdę żałuję, że zdecydowałam się na KD tak późno. O tych kilka lat krócej będę na tym świecie z moim dzieckiem i o tych kilka lat dłużej przeżywałam traumę niepłodności, nieudanych transferów itp.
Dziękuję
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2023
- Postów
- 4
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2023
- Postów
- 4
Miałam jedno badanie USG. Podczas ostatniej wizyty. Było 5 pęcherzyków.
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2023
- Postów
- 4
AMH 2.07
Nie zrobiłabym więcej niż 1 lub 2 procedur na własnych, przy tym wyniku. Ja antralnych pęcherzyków miałam 11-12. Nasienie ok. A się nie udało
Zgadzam się z Krokus, ja tez zrobiłabym podobnie (zresztą w sumie dokładnie tak zrobiłam 
) czyli 1 pełny cykl na własnych, żeby potem gdzieś z tyłu głowy nie mieć, że się nie spróbowało. Ja mam córeczkę z AZ i to jest moje dziecko
. Kocham ją nad życie.
Werka - Kobieto a co z Tobą? Grudzień mamy, rozpakowujesz się w końcu? Bo tu się ciotki doczekać nie mogą!
) czyli 1 pełny cykl na własnych, żeby potem gdzieś z tyłu głowy nie mieć, że się nie spróbowało. Ja mam córeczkę z AZ i to jest moje dziecko. Kocham ją nad życie. Werka - Kobieto a co z Tobą? Grudzień mamy, rozpakowujesz się w końcu? Bo tu się ciotki doczekać nie mogą!
reklama
Hej hej hej! Nie bylo mnie tu zbutnio, bo ...... od 7 grudnia jestem z Adamem najszczesliwaszą mamą na swiecie!!! Emocji opisac sie nie da! od strachu przez euforię , ale zyczę tych cudownych chwil kazdje z Was i mam nadzieje, ze jestwscie juz blizej swoich marzen. Trzymam
za was kciuki jak zawsze mocno!!!!
za was kciuki jak zawsze mocno!!!!
