Hej dziewczyny
Chcialabym poznać Wasza opinie o in vitro w UK.
Na bezpłodność leczą sie w UK już prawie 3 lata. Mam zespół policystycznych jajników, nieregularne miesiączki. Od roku biore Clamid. Podczas ostatniej wizyty u lekarza we wrześniu, dowiedziałam sie ze moje wyniki sa juz w normie ( usg dopochowe, normalne i poziom progestreonu).
W związku z tym, że dalej nie moge zajść w ciążę lekarz zaproponował mi 2 wyjścia. In vitro lub laparkopowe drylowanie jajników. Zgodziłam sie pierw na zabieg. Wczoraj byłam w szpitalu aby umowic wizyte do lekarza, poniewaz znowu spóźnia mi sie okres( jak zaczęłam brać Clamid juz prawie rok moje miesiączki były regularne) oraz często mam infekcje intymne. Mam wizyte 16 stycznia. Natomiast na zabieg musze czekac aż do sierpnia, niestety tak dlugie kolejki. Proszę Was dziewczyny podzielcie się swoimi doświadczeniami czy mialyscie taki zabieg, czy cos pomogło, czy wogole jest sens czekać, czy podczas nastepnej wizyte u lekarza powiedziec ze chce jednak in vitro? Dodam tez, ze nie mialam sprawdzonych drożności jajowodow i czy mogę poprosic lekarza o wykonanie tego badania?
Pozdrawiam Was serdecznie i czekam na Wasze odpowiedzi
Chcialabym poznać Wasza opinie o in vitro w UK.
Na bezpłodność leczą sie w UK już prawie 3 lata. Mam zespół policystycznych jajników, nieregularne miesiączki. Od roku biore Clamid. Podczas ostatniej wizyty u lekarza we wrześniu, dowiedziałam sie ze moje wyniki sa juz w normie ( usg dopochowe, normalne i poziom progestreonu).
W związku z tym, że dalej nie moge zajść w ciążę lekarz zaproponował mi 2 wyjścia. In vitro lub laparkopowe drylowanie jajników. Zgodziłam sie pierw na zabieg. Wczoraj byłam w szpitalu aby umowic wizyte do lekarza, poniewaz znowu spóźnia mi sie okres( jak zaczęłam brać Clamid juz prawie rok moje miesiączki były regularne) oraz często mam infekcje intymne. Mam wizyte 16 stycznia. Natomiast na zabieg musze czekac aż do sierpnia, niestety tak dlugie kolejki. Proszę Was dziewczyny podzielcie się swoimi doświadczeniami czy mialyscie taki zabieg, czy cos pomogło, czy wogole jest sens czekać, czy podczas nastepnej wizyte u lekarza powiedziec ze chce jednak in vitro? Dodam tez, ze nie mialam sprawdzonych drożności jajowodow i czy mogę poprosic lekarza o wykonanie tego badania?
Pozdrawiam Was serdecznie i czekam na Wasze odpowiedzi