In vitro 2024 - refundacja

[Nelliel]

Trzymam kciuki ;* daj znać po punkcji co i jak ? byłaś na USG ? Ile jajców wyhodowałaś ?

11 wiec nastawienie jak na razie pozytywne

 

[ic5289]

11 wiec nastawienie jak na razie pozytywne

Trzymam mocno kciuki

 

[miszka0109]

11 wiec nastawienie jak na razie pozytywne

Trzymam kciuki

 

[J_baby]

Hej, ponawiam, może wiecie?
Dziewczyny, mam pytanie, orientujecie się ile czasu od punkcji mamy na podejście do transferu w ramach refundacji żeby z niej "nie wypasc"? Ja stymulacje miała we wrześniu, świeży nieudany transfer I zamrożone. Z racji 4tej bety 0, czekam na konsultacje u doc. Ma być do końca listopada. Pewnie jakoes badania zleci, w styczniu najwcześniej podejdziemy. Nie wiem jaki jest limit czasu? Czy taki jest? I później kolejny transfer kiedy najpóźniej trzeba robić?
Pozdrowienia Dziewczyny

 

[Agunia1401]

Hej, ponawiam, może wiecie?
Dziewczyny, mam pytanie, orientujecie się ile czasu od punkcji mamy na podejście do transferu w ramach refundacji żeby z niej "nie wypasc"? Ja stymulacje miała we wrześniu, świeży nieudany transfer I zamrożone. Z racji 4tej bety 0, czekam na konsultacje u doc. Ma być do końca listopada. Pewnie jakoes badania zleci, w styczniu najwcześniej podejdziemy. Nie wiem jaki jest limit czasu? Czy taki jest? I później kolejny transfer kiedy najpóźniej trzeba robić?
Pozdrowienia Dziewczyny

Ja nie wiem czy jest limit czasowy, ale skoro przechowują zarodki na czas refundacji do końca roku 2028 to myślę że to może być limit. Najlepiej zapytać w klinice. Gdyby był limit czasowy lekarz by Cię poinformowal

 

[ic5289]

Hej, ponawiam, może wiecie?
Dziewczyny, mam pytanie, orientujecie się ile czasu od punkcji mamy na podejście do transferu w ramach refundacji żeby z niej "nie wypasc"? Ja stymulacje miała we wrześniu, świeży nieudany transfer I zamrożone. Z racji 4tej bety 0, czekam na konsultacje u doc. Ma być do końca listopada. Pewnie jakoes badania zleci, w styczniu najwcześniej podejdziemy. Nie wiem jaki jest limit czasu? Czy taki jest? I później kolejny transfer kiedy najpóźniej trzeba robić?
Pozdrowienia Dziewczyny

Badaliscie zarodki ?

 

[J_baby]

Badaliscie zarodki ?

Nie. Może przy następnym podejściu, choć nie chciałabym kolejnej. Mamy trzy mrozaki, świeży się nie przyjął.

 

[ic5289]

Nie. Może przy następnym podejściu, choć nie chciałabym kolejnej. Mamy trzy mrozaki, świeży się nie przyjął.

W końcu musi się udać ! Mnie udał się 3 transfer. Za każdym razem miałam podawane 2 zarodki...

 

[J_baby]

W końcu musi się udać ! Mnie udał się 3 transfer. Za każdym razem miałam podawane 2 zarodki...

Też o tym myślałam, ale lekarz nie chce się zgodzić bo kiedyś miałam cesarke i mówi że ryzyko. Najpierw immunolog o zobaczymy czy coś zmienimy do transferu. 39 lat, amh ponad 3. Jeszcze powalczymy.
A Ty dwa z beta 0?
Ile masz lat?
Badalas zarodki?
Pozdrowienia

 

[ic5289]

Też o tym myślałam, ale lekarz nie chce się zgodzić bo kiedyś miałam cesarke i mówi że ryzyko. Najpierw immunolog o zobaczymy czy coś zmienimy do transferu. 39 lat, amh ponad 3. Jeszcze powalczymy.
A Ty dwa z beta 0?
Ile masz lat?
Badalas zarodki?
Pozdrowienia

Mam 36 lat. Pierwszy raz podchodziłam dawnooo - mam 10 letniego syna(dzięki IMSI) przyczyną był czynnik męski.
Teraz u mnie bardzo niskie AMH. Pierwsze dwa transfery z betą 0.
3 transfer udany - syn. Teraz w październiku miałam punkcję i transfer -9dpt beta 53. Niestety po 48h zaczęła spadać Biochem prawdopodobnie za tydzień w pt/sob będę miała kolejną punkcję ponieważ z poprzedniej procedury nie mam !
Udało się uzyskać tylko 1 zarodek dlatego wszystko od początku... Staram się być dobrej myśli. Tak łatwo się nie poddam... Pozdrawiam