In vitro 2024 - refundacja

[Martuska.]

w poniedziałek

Ja we wtorek. Trzymam kciuki za serduszko

 

[Lea2022]

Ja we wtorek. Trzymam kciuki za serduszko

Chyba jeszcze może być za wcześnie, ale zobaczymy co i jak.
Powodzenia we wtorek!

 

[Devin]

@hachette
Mamy zarodki z czerwca 2023. W czerwcu tego roku poszliśmy na wizytę „kwalifikacyjna”, z racji że mamy zarodki odrazu kwalifikacja nawet nie z lekarzem tylko podpisanie dokumentów o przystąpieniu do programu z paniami w recepcji/z opiekunką. Pobrano mi tego dnia wymazy+krew na hiv, różyczka itp bezpłatnie. Umówiona wizyta na 5 lipca-ta przed transferem. Po kilku dniach telefon że ta wizyta 5 lipca jednak będzie płata bo MZ coś zmieniło i należy mi się sam transfer i miałam szczęście bo od 1 lipca się płaci za wymazy, hiv, różyczkę itp.

wizyta i krew 5lipca płatna (425zl) Transfer 10lipca z AH i embryoglue.(750 zł+550zl).
Z racji że podchodziłam w tym czasie co @Deess. ktora też ma zarodki sprzed refundacji, jest w tej klinice co ja tylko w innym mieście ale za nic nie płaciła na cyklu naturalnym to byłam mega zdziwiona i zaczęłam pytać tu dziewczyn na forum. Kilka jest i nie płaci za te wizyty.
po kontakcie z lekarzem, uzgodniliśmy że przyjdę koniec sierpnia/początek września na wizytę do kolejnego transferu. No i ta sama sytuacja płatna (435zl-podwyższyli wizyty o 10zl). Bylam po owulacji więc czekam na kolejny cykl. w tym czasie napisałam do Ministerstwa Zdrowia i dokładnie opisałam wszystko tak jak tu wam. Kiedy co i jak i ile.
Dostalam odpowiedz ktora wam załączę. No albo jestem głupia albo nie wiem ale dla mnie jasno wynika ze przyznali ze nie powinnam płacić za badania, wizyty i embryoglue.
Wysłałam to pismo jako reklamacje do kliniki, po czym dostałam maila, że zwrócą mi 550 zł za embryoglue ale za wizyty i badania nie bo mi się nie należą oczywiście napisałam do ministerstwa że proszę o natychmiastową interwencję i wyjaśnienie dlaczego klinika nie uznaje tego i załączyłam maila z kliniki że nie chcą mi zwrócić mam nadzieję że zwrócą, teraz chce podejść na naturalnym a tych wizyt nie jest jedna a 3-4

 

[Coffe18]

Zgłaszam się 3 zarodki z poprzedniej procedury przed refundacją.
1. Wizyta kwalifikacyjna była za darmo, jak każda kolejna. Za badania rowniez nie płaciliśmy. Tramsfer w ramach refundacji.

Płaciłam tylko za leki przed i po transferze oraz atosiban.

Serio oszaleć można od tych sprzecznych informacji …
Raz w klinice mówią za darmo . Za chwilę każą za coś płacić …

Zamiast przyjąć jedne i te same zasady wszędzie to każda klinika działa wg własnego widzi mi się

Szkoda że nikt tego nie weryfikuje ….

 

[Devin]

Serio oszaleć można od tych sprzecznych informacji …
Raz w klinice mówią za darmo . Za chwilę każą za coś płacić …

Zamiast przyjąć jedne i te same zasady wszędzie to każda klinika działa wg własnego widzi mi się

Szkoda że nikt tego nie weryfikuje ….

Spokojnie, ministerstwo musi zareagować. Napisz kochana maila do MZ i zanies odpowiedź do kliniki.

 

[Coffe18]

Spokojnie, ministerstwo musi zareagować. Napisz kochana maila do MZ i zanies odpowiedź do kliniki.

Wizyta w klinice na dniach .
Jak wezmą hajs będzie interwencja …

Jeszcze mnie podkurwil głupi tekst Pani z recepcji …

"No gdyby Pani podchodziła do całej procedury od nowa to wtedy by Pani za nic nie płaciła …”

Serio ?! A to są jakieś podziały ? Lepsi ? Gorsi ? Mądrzejsi ? Zamożniejsi ?!

 

[Devin]

Wizyta w klinice na dniach .
Jak wezmą hajs będzie interwencja …

Jeszcze mnie podkurwil głupi tekst Pani z recepcji …

"No gdyby Pani podchodziła do całej procedury od nowa to wtedy by Pani za nic nie płaciła …”

Serio ?! A to są jakieś podziały ? Lepsi ? Gorsi ? Mądrzejsi ? Zamożniejsi ?!

Ja zbieram paragony pozatym maja w systemie ze była wizyta i pobrali opłatę.
Mowilam ze bez sensu co za różnica czy podejdę od początku skoro mam zarodki że to więcej kasy idzie od MZ a ona: no racja. U mnie akurat mówią te panie że mam walczyć, one muszą pobrać opłatę bo takie mają wytyczne ale rozmawiałam 5 min z kierowniczka, kazała napisać reklamację po czym to ona mi na nią odpisała

 

[Gosia0132]

@hachette
Mamy zarodki z czerwca 2023. W czerwcu tego roku poszliśmy na wizytę „kwalifikacyjna”, z racji że mamy zarodki odrazu kwalifikacja nawet nie z lekarzem tylko podpisanie dokumentów o przystąpieniu do programu z paniami w recepcji/z opiekunką. Pobrano mi tego dnia wymazy+krew na hiv, różyczka itp bezpłatnie. Umówiona wizyta na 5 lipca-ta przed transferem. Po kilku dniach telefon że ta wizyta 5 lipca jednak będzie płata bo MZ coś zmieniło i należy mi się sam transfer i miałam szczęście bo od 1 lipca się płaci za wymazy, hiv, różyczkę itp.

wizyta i krew 5lipca płatna (425zl) Transfer 10lipca z AH i embryoglue.(750 zł+550zl).
Z racji że podchodziłam w tym czasie co @Deess. ktora też ma zarodki sprzed refundacji, jest w tej klinice co ja tylko w innym mieście ale za nic nie płaciła na cyklu naturalnym to byłam mega zdziwiona i zaczęłam pytać tu dziewczyn na forum. Kilka jest i nie płaci za te wizyty.
po kontakcie z lekarzem, uzgodniliśmy że przyjdę koniec sierpnia/początek września na wizytę do kolejnego transferu. No i ta sama sytuacja płatna (435zl-podwyższyli wizyty o 10zl). Bylam po owulacji więc czekam na kolejny cykl. w tym czasie napisałam do Ministerstwa Zdrowia i dokładnie opisałam wszystko tak jak tu wam. Kiedy co i jak i ile.
Dostalam odpowiedz ktora wam załączę. No albo jestem głupia albo nie wiem ale dla mnie jasno wynika ze przyznali ze nie powinnam płacić za badania, wizyty i embryoglue.
Wysłałam to pismo jako reklamacje do kliniki, po czym dostałam maila, że zwrócą mi 550 zł za embryoglue ale za wizyty i badania nie bo mi się nie należą oczywiście napisałam do ministerstwa że proszę o natychmiastową interwencję i wyjaśnienie dlaczego klinika nie uznaje tego i załączyłam maila z kliniki że nie chcą mi zwrócić mam nadzieję że zwrócą, teraz chce podejść na naturalnym a tych wizyt nie jest jedna a 3-4 Zobacz załącznik 1661138Zobacz załącznik 1661139

Ile wizyta ?

 

[Devin]

Ile wizyta ?

260 plus krew około 200

 

[Deess.]

@hachette
Mamy zarodki z czerwca 2023. W czerwcu tego roku poszliśmy na wizytę „kwalifikacyjna”, z racji że mamy zarodki odrazu kwalifikacja nawet nie z lekarzem tylko podpisanie dokumentów o przystąpieniu do programu z paniami w recepcji/z opiekunką. Pobrano mi tego dnia wymazy+krew na hiv, różyczka itp bezpłatnie. Umówiona wizyta na 5 lipca-ta przed transferem. Po kilku dniach telefon że ta wizyta 5 lipca jednak będzie płata bo MZ coś zmieniło i należy mi się sam transfer i miałam szczęście bo od 1 lipca się płaci za wymazy, hiv, różyczkę itp.

wizyta i krew 5lipca płatna (425zl) Transfer 10lipca z AH i embryoglue.(750 zł+550zl).
Z racji że podchodziłam w tym czasie co @Deess. ktora też ma zarodki sprzed refundacji, jest w tej klinice co ja tylko w innym mieście ale za nic nie płaciła na cyklu naturalnym to byłam mega zdziwiona i zaczęłam pytać tu dziewczyn na forum. Kilka jest i nie płaci za te wizyty.
po kontakcie z lekarzem, uzgodniliśmy że przyjdę koniec sierpnia/początek września na wizytę do kolejnego transferu. No i ta sama sytuacja płatna (435zl-podwyższyli wizyty o 10zl). Bylam po owulacji więc czekam na kolejny cykl. w tym czasie napisałam do Ministerstwa Zdrowia i dokładnie opisałam wszystko tak jak tu wam. Kiedy co i jak i ile.
Dostalam odpowiedz ktora wam załączę. No albo jestem głupia albo nie wiem ale dla mnie jasno wynika ze przyznali ze nie powinnam płacić za badania, wizyty i embryoglue.
Wysłałam to pismo jako reklamacje do kliniki, po czym dostałam maila, że zwrócą mi 550 zł za embryoglue ale za wizyty i badania nie bo mi się nie należą oczywiście napisałam do ministerstwa że proszę o natychmiastową interwencję i wyjaśnienie dlaczego klinika nie uznaje tego i załączyłam maila z kliniki że nie chcą mi zwrócić mam nadzieję że zwrócą, teraz chce podejść na naturalnym a tych wizyt nie jest jedna a 3-4 Zobacz załącznik 1661138Zobacz załącznik 1661139

ja do tej pory nie rozumiem dlaczego pobierali opłatę za wizyty skoro jeśli zakwalifikowano was do programu to przysługują one za darmo ja bym walczyła o zwrot bo to nie małe koszta a się należy !