In vitro 2024 - refundacja

[raisonnablement]

tylko ja nie mogę sobie pozwolić na wizyty w paździrnku ze wzgledu na pracę. Jak jest transfer odroczony to ile wizyt jest w cyklu?

Zaczynasz w 12 dc no i zależy kiedy masz owulacje, ja byłam chyba trzy razy i czwarty raz to był transfer

 

[LadyCaro]

Zaczynasz w 12 dc no i zależy kiedy masz owulacje, ja byłam chyba trzy razy i czwarty raz to był transfer

Beznadzieja, nie wiem jak to mam ogarnąć z robotę, nie wezmę za miesiąc kolejnego zwolnienia.

 

[Motylkowa!]

tylko ja nie mogę sobie pozwolić na wizyty w paździrnku ze wzgledu na pracę. Jak jest transfer odroczony to ile wizyt jest w cyklu?

Zależy jaki protokół transferowy. Czy cykl naturalny, czy sztuczny, czy lekko stymulowany. Przy sztucznym tych wizyt chyba jest najmniej? A przy naturalnym to tak żeby wyłapać owulke, więc trochę taki monitoring ostatni robi się

 

[Motylkowa!]

A z tym progiem, to wiecie… w wielu krajach nawet nie sprawdza się poziomu proga przed transferem u nas mocno bierze się wyniki proga pod uwagę ze względu na to że w teorii wzrastający próg oddziaływuje na „starzenie” się endo. Więc po prostu może się okazać że endo w dniu transferu już jest „za stare” i są mniejsze szanse na implantację. No ale teoria teorią, a jak widać mamy kilka pięknych przypadków że ta wysokość proga jak widać nie miała negatywnego znaczenia na sukces transferu. @LadyCaro tulę mocno!

 

[LadyCaro]

A z tym progiem, to wiecie… w wielu krajach nawet nie sprawdza się poziomu proga przed transferem u nas mocno bierze się wyniki proga pod uwagę ze względu na to że w teorii wzrastający próg oddziaływuje na „starzenie” się endo. Więc po prostu może się okazać że endo w dniu transferu już jest „za stare” i są mniejsze szanse na implantację. No ale teoria teorią, a jak widać mamy kilka pięknych przypadków że ta wysokość proga jak widać nie miała negatywnego znaczenia na sukces transferu. @LadyCaro tulę mocno!

no mojego męża siostra nie miała ani jednego hormonu badanego i ma córkę. Straszna lipa, wszystko mi opadło i w ogóle nie chce mi się cieszyć. Nagimnastykowałam się w robocie, żeby to ogarnąć i co, nic.

 

[lady_in_blue]

tylko ja nie mogę sobie pozwolić na wizyty w paździrnku ze wzgledu na pracę. Jak jest transfer odroczony to ile wizyt jest w cyklu?

To zależy na jakim cyklu, jak na sztucznym to muszę być jedna + transfer.

Jak na naturalnym to musi być dokładny monitoring.

 

[LadyCaro]

To zależy na jakim cyklu, jak na sztucznym to muszę być jedna + transfer.

Jak na naturalnym to musi być dokładny monitoring.

a na jakiej podstawie się decyduje na jakim cyklu jest transfer?

 

[Pati11]

Zrobiłam dziś betę bo wizyta dopiero za tydzień i tak dla swojego świętego spokoju zbadałam.
15dpt 3009,13

 

[Pati11]

no wiem i dlaczego nie może być ten obsrany prog mniejszy niż 1.
Już mi się ryczeć chce

doskonale rozumiem ja miałam proga 1,8. Też byłam na początku wściekła że kolejne czekanie ale patrząc teraz to wsumie się cieszę ogranizm doszedł do siebie po punkcji jajniki zmalały ja fizycznie przy transferze czułam się super. Punkcje miałam 29.07 transfer 29.08.

 

[Gosia0132]

a na jakiej podstawie się decyduje na jakim cyklu jest transfer?

Pogadaj z lekarzem. Nie powinno być problemów jeśli przez obowiązki zaproponujesz sztuczny. Minus jest jego, że trzeba przyjmować leki. Ja właśnie wracam z monitoringu (miał być jeden w 14dc) noi dupa bo endo nie urosło (srednio 7). W pon kolejna mi „zaproponowano” sztuczny w związku z owulacja (zdarzyły nam sie w klinice miesiące, ze jajniki swoje i po owulce )