To najwyraźniej tylko ja jakaś felernaHej ja miałam takie znieczulenie przy porodzie córki. Nie miałam pozniej żadnych dolegliwości.
reklama
Mnie nic nie bolało i nie boli. Przed wkłuciem miałam znieczulenie. To już moje 2 znieczulenie w kręgosłup i u mnie bezproblemoweHej dziewczyny..czy któraśz was miała to znieczulenie w kręgosłup (epidural to chyba się nazywa) do porodu czy w innych okolicznościach? Jestem ciekawa jak długo potem was bolał o ile w ogóle kręgosłup?
A to znieczulenie w kręgosłup to prosiłyście czy sami podają? Strusio jak u WasMnie nic nie bolało i nie boli. Przed wkłuciem miałam znieczulenie. To już moje 2 znieczulenie w kręgosłup i u mnie bezproblemowe
U nas też zaczął się ból brzuszka. Wleciały krople na kolki i probiotyk. Mam nadzieję, że będzie progres. Dziś noc jakby spokojniejsza ...także jestem dobrej myśli Nawet mimo 6 pobudek w nocy na jedzenie się wyspalam p.s. laktacja ustabilizowana - młody przybrał na wadze ,pół kilo w 2 tygodnie aż pediatra była pod wrażeniemOoo to daj znać koniecznie
Tak..my już dnia na dzień coraz lepiej Mieszko jest prze-grzeczny, śpi sobie słodko..płacze tylko na pieluchę i jedzenie ..kolki jakby zniknely po kropelkach ( położna nam doradziła infacol) tylko pierdy są straszne ale cóż..lepsze to niż jak ma go boleć brzuszek.
Za 2 tygodnie przylatuje moja mama także odliczam i nie mogę się doczekać
To chyba standard przy CC. Są chyba 2 rodzaje ( podpajęczynówkowe i jakieś 2). Musisz dopytać swojego lekarza jakie ma plany wobec Ciebie. Tak czy siak nie ma się czego bac.A to znieczulenie w kręgosłup to prosiłyście czy sami podają? Strusio jak u Was
U nas ogólnie powoli się stabilizuje. Są lepsze i gorsze dni ...ale zdecydowanie już nie ma dramatu jaki był na początku.
Po bardzo trudnych 2 tygodniach laktacja ustabikizowana...a nie było kolorowo. Byłam o krok od poddania się - ale na szczęście się nie poddałam ...i najgorsze już za nami Nawał zakończony więc laktator i butle schowałam już głęboko do szafy ... Mleka mam niczym mleczarnia więc młody nie może narzekać piersi chyba uodporniły się na ścisk szczęk mojego ssaka ...albo przez dobry przepływ nie musi już tak zaciskać szczęk Franek. W końcu karmienie piersią jest przyjemnością a nie torturą
Bardzo dziękuję Wam za polecenie laktatora i kolektora ( miałam nie kupować a okazał się to najbardziej niezbędny sprzęt bez którego umarłabym z boku lub zapalenia piersi na skutek zatkanych kanalików ,)
Psychicznie na plus. Dziś młody budził sie tylko na cyca w nocy i zasypiał po degustacji mleka więc obyło się bez krzyków i płaczu Spimy we 2 na małżeńskim łóżku ...mąż z psem w drugim pokoju na wersalce Frankowi chyba taki układ odpowiada
Zaczęliśmy już spacery w wózku i nawet Franek miał w weekend sesje niemowlęca .
Jedyny minus to bóle brzuszka i wodniak jąderka ( ale pediatra pocieszyła, że to częste i się samo wchłonie).
Ostatnia edycja:
superrr ze wszystko dobrze się układa. Najgorsze te pierwsze miesiące tak mówią. Tak zapytałam o tym znieczuleniu ale faktycznie ty miałaś CC. U mnie pewnie będzie podobnie mąż z pieskiem a my sami. Akurat teraz pogoda się robi na spacery Franiu pewnie lubi przebywać na dworze? Sesje robiłaś u fotografa? Ja miałam ciazowa i też chcemy zrobić noworodkowaTo chyba standard przy CC. Są chyba 2 rodzaje ( podpajęczynówkowe i jakieś 2). Musisz dopytać swojego lekarza jakie ma plany wobec Ciebie. Tak czy siak nie ma się czego bac.
U nas ogólnie powoli się stabilizuje. Są lepsze i gorsze dni ...ale zdecydowanie już nie ma dramatu jaki był na początku.
Po bardzo trudnych 2 tygodniach laktacja ustabikizowana...a nie było kolorowo. Byłam o krok od poddania się - ale na szczęście się nie poddałam ...i najgorsze już za nami Nawał zakończony więc laktator i butle schowałam już głęboko do szafy ... Mleka mam niczym mleczarnia więc młody nie może narzekać piersi chyba uodporniły się na ścisk szczęk mojego ssaka ...albo przez dobry przepływ nie musi już tak zaciskać szczęk Franek. W końcu karmienie piersią jest przyjemnością a nie torturą
Bardzo dziękuję Wam za polecenie laktatora i kolektora ( miałam nie kupować a okazał się to najbardziej niezbędny sprzęt bez którego umarłabym z boku lub zapalenia piersi na skutek zatkanych kanalików ,)
Psychicznie na plus. Dziś młody budził sie tylko na cyca w nocy i zasypiał po degustacji mleka więc obyło się bez krzyków i płaczu Spimy we 2 na małżeńskim łóżku ...mąż z psem w drugim pokoju na wersalce Frankowi chyba taki układ odpowiada
Zaczęliśmy już spacery w wózku i nawet Franek miał w weekend sesje niemowlęca .
Jedyny minus to bóle brzuszka i wodniak jąderka ( ale pediatra pocieszyła, że to częste i się samo wchłonie).
Tak. W wózku większość czasu przesypia tak. Miałam też sesje brzuszkowa i w ten weekend sesje noworodkowa u fotografa super pamiątka więc polecamsuperrr ze wszystko dobrze się układa. Najgorsze te pierwsze miesiące tak mówią. Tak zapytałam o tym znieczuleniu ale faktycznie ty miałaś CC. U mnie pewnie będzie podobnie mąż z pieskiem a my sami. Akurat teraz pogoda się robi na spacery Franiu pewnie lubi przebywać na dworze? Sesje robiłaś u fotografa? Ja miałam ciazowa i też chcemy zrobić noworodkowa
A sesja noworodkowa ile godzin u was trwała? Bo nasza fotograf mowila nam ze do 4godz zależy jak mały będzie się zachowywał. A Franiu byl grzeczny?Tak. W wózku większość czasu przesypia tak. Miałam też sesje brzuszkowa i w ten weekend sesje noworodkowa u fotografa super pamiątka więc polecam
U nas trwała coś ponad 3h. No Franio nie był za grzeczny ogólnie irytowało go, że ktoś go ciasno opatula, dotyka czy ustawia w niecodziennych pozach. Na znak protestu zakupkał ubranko na sesji i obciusial kocyk fotografA sesja noworodkowa ile godzin u was trwała? Bo nasza fotograf mowila nam ze do 4godz zależy jak mały będzie się zachowywał. A Franiu byl grzeczny?
reklama
Basiaaaa007
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2022
- Postów
- 105
Jakoś długo 4 godziny mi się wydaje. Np u nas to jakoś trochę ponad godzinę było. Ale ogólnie jest to super pamiątka. I warto zrobić.A sesja noworodkowa ile godzin u was trwała? Bo nasza fotograf mowila nam ze do 4godz zależy jak mały będzie się zachowywał. A Franiu byl grzeczny?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 177 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 273 tys
Podziel się: