reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Holandia

reklama
witam.

Wszystkiego naj dla Ernesta Anihaven!!!Niech chłopak rośnie duży;)))

Astrid ja również ochraniacza na łóżeczko nie stosuję, dostałam tutaj jeden w sklepie jako gratis ale tylko taki nie po bokach tylko"górny" czyli mający ochraniać główkę...ale wykorzystuje do czego innego. Po pierwsze hamuje przepływ powietrza z obu stron a po drugie(nie chowam dziecka w sterylknych warunkach) ale to siedlisko kurzu, tak samo jak baldachim, którego tez nie mam bo dla mnie to rzeczy zbedne.
Niedrapki miałam ale używałam ich jako zwykłe rękawiczki wycgodząc na dwór z Tymkiem.

Carino gratulujemy ciąży!!!

Co do Polaków w NL to mam swoje zdanie, głównie(ale nie wszyscy) przyjeżdżają tutaj ludzie nie mający "czego szukać" w PL...a i tak czasami jest to elita spod budki z piwem bo chciało im się ruszyć a nie oblegać tylko "swój" sklep.
Mało znam Polaków tutaj, 2 osoby z forum i kilka osób ale powiązanych z praca mojego męża...więc te osoby co znam są normalne...;))) Ale oczywiście zdarza się żze usłysze swojskie" spier..."

Anetko a Ty do jakiej miejscowości się przeprowadzasz???
 
Astrid, ochraniacze nie sa konieczne. Ja zaczelam je uzywac, jak dzieciaki mialy moze juz rok.. sama nie wiem, na pewno nie od razu.

ja miałam od razu ale to bardziej dekoracyjnie Przydały się w momencie gdy maluch zaczyna się obkręcać
Zamiast łapek można skarpetki zakładać
od razu obcinać pazurków nie można A nawt jak obetniesz to są "zadziorki"więc podrapać się może
 
Witam

Aniu wszystkiego najlepszego ,usmiechu od ucha do ucha i duzo prezentów dla Erniego!

Astrid ja tez nie mialam ochraniaczy ani baldachimu,i wcale mi tego nie brakowalo:happy:

Polaków ja tez znam "normalnych":tak: Jak slysze z dala k.. i takie tam to poprostu przechodze jakbym nie rozumiala:sorry: bo mi wstyd:tak: Ale Michalek coraz czesciej mówi"mamo ten pan ,pani mowi w naszym jezyku:-D( czyt,pol polsku:tak: nie przeklenstawa:-D)
 
hejka ;)

dobrze ze to piszecie, ja w takim razie tez nie bede kupowac ochraniaczy skoro nie jest to niezbędne ;)

karola82 ja reaguje tak samo:) ide przed siebie ;)
 
Witam


Ale Michalek coraz czesciej mówi"mamo ten pan ,pani mowi w naszym jezyku:-D( czyt,pol polsku:tak: nie przeklenstawa:-D)

Karola, ale Ci humor w tej ciazy dopisuje hihi

Ja znam duzo Polakow, obydwu sortów. Duzo takich, z ktorymi raczej wole nie miec do czynienia, ale tez naprawde sporo normalnych, cieplych ludzi. Zazwyczaj sa to osoby z rodzinami, dziecmi. Spotykamy sie czesto, a dwie parki to juz mamy tak bardzo zaprzyjaznione, zawsze mozemy na siebie liczyc.

Co do baldachimu, to ja tez uwazam to za zbedny gadżet, ktory dziecku jest na nic :no: ja to lubie, jak dziecko ma praktycznie, wygodnie i zdrowo :tak:

Ale mam dzis dzien.. na 11.45 ide po Tosie do peuterspeelzaal, pozniej czekamy na MArysie, odbieramy ja ze szkoly wczesniej, czyli o 12.15. Pozniej jedziemy calym skladem autem do logopedy do miasta, a pozniej (znow w pelnym skladzie) na 14.30 do dentysty, znow w innym miejscu. Do dentysty ze wszystkimi, lacznie ze mna, a to wszystko w cudownym towarzystwie Liljanki :) Najgorsze to wtarabanianie sie i wytarabanianie sie z auta, z calym ekwipunem, wozkami, fotelikami i dziecmi. No nic, moze jakos przezyje ;) jak zwykle zreszta...
 
reklama
Madziula, tak to brzmi, jakbysmy co najmniej autobus mieli, a mamy tylko forda escorta, i nawet nie kombi:)
a jak sie to wszystko w nim miesci? to sama nie wiem haha
ale fakt, ze to jest wesoly autobus, czesto w ogole jak ruszamy, to MArys wola: Mamo, robimy wesoly autobus?

no i robimy, spiewamy sobie, itd. haha dzieci maja frajde.
 
Do góry