Dziewczyny, czy któraś z was miała tak że swoim dzieckiem ? Moja córeczka, w nocy ładnie spi, natomiast nad ranem budzi sie z takim ogromnym płaczem i chce na rączki, kiedy ja biorę , zaczyna się wyrwać, bic mnie po twarzy i ciągnie za wlosy.kiedy ja zostawiam znowu chce na rączki i przy tym ogromny płacz. Kiedy się zesika w pampersa jak ręką odjął, już jest spokojna. Na nocnik nawet nie chce usiąść. Natomiast wieczorem po całym dniu sama wola że chce siku i siada na nocnik i robi siusiu i później dlugo na nim siedzi bo chce. Co robić żeby dziecko rano i przez dzień chętnie zaczęło siadać na nocnik ? Bo moja córa tylko wieczorem tak robi. Zaznaczam że przez cały dzień jest w majtkach i czasem dlugo wstrzymuje siki, i nie chce się wysikać na nocnik.