Halo halo styczen 2019

[MojrAnka]

No ja nie pomogę, nie liczyła. W pierwszej ciąży, teraz też nie muszę jak na razie. Czkawka to bym zaznaczała jako jeden ruch, z dopiskiem że to czkawka, wybrzuszenie jeden ruch, takie kręcenie się też jako jeden raczej.

Czkawka nie jest liczona jako ruch. Do ruchów zalicza się: obrót, kopnięcie, drganie [emoji6]

 

[sweetdream09]

O to dobrze wiedzieć, myślałam, że musi być skończony 38 tc. W takim razie lekarz się nie mylił, że jeszcze tydzień i mogę rodzic hi hi [emoji3] dziewczyny które już rodziły, da się jakoś poznać, że to już wkrótce?

U mnie nie bylo zadnych zwiastunow porodu, zaczelo sie bez zapowiedzi [emoji6]
Teraz jestem w 36+1 tc drugiej ciazy i tez zwiastunow brak. Ani skurczy przepowiadajacych ani nic [emoji5]

 

[Jagna8]

Właśnie wróciłam z wizyty wypełniona emocjami, ale tymi pozytywnymi. Brzuszek napięty, rozwarcie 2 cm, szyjka skrócona, ale to tak jak 2 tygodnie temu i to mnie bardzo cieszy, że się nie powiększyło. Dopytałam się co mogę robić i wolno mi spacerować i nie muszę tak ciągle polegiwać, co też jest dla mnie bardzo ważne, bo smutno tak siedzieć w domu samemu, kiedy akurat energia do działania jest. Karty ruchów płodu nie dostałam, ale dostałam już skierowanie do szpitala gdyby coś. Co do świątecznych przygotowań, to wczoraj zrobiłam ciasto czekoladowe, ale ono pójdzie przed świętami Na święta tym razem nie będę się starać, zwykłe porządki i pewnie mąż mi w nich pomoże, może zrobię kruche babeczki i sernik z syropem klonowym, bo to jedyny sernik który lubi mój mąż. Na wigilię albo zaproszę rodziców i rodzeństwo do mnie i wpadną z tradycyjnym barszczem i karpiem, albo my pojedziemy do nich, mieszkamy właściwie w jednej miejscowości. Prezentów świątecznych nie kupujemy w tym roku. I tak mamy sporo wydatków, a drobne przyjemności robimy sobie na codzień. Chcemy kupić żywą choinkę - naszą pierwszą i to jest plan na najbliższe dni. A co do tego ciągłego spania, ja mam odwrotnie, nie mogę w nocy zasnąć. Ale słyszałam, że w ciąży wszystko normalne, można być bardzo śpiącym i można cierpieć na bezsenność.

Czy macie już wybraną położną środowiskową? To trzeba się jakoś wcześniej umówić?

 

[Mama Stacha]

Jagna, opisujesz ciasta i ślinka mi cieknie, czy można prosić o przepisy? :-)
Z tym spaniem to ja też cierpię na bezsenność mimo ciągłej potrzeby spania, a może właśnie dlatego, że się męczę w nocy to mam taką potrzebę spania w dzień.
Położną, która będzie przychodziła do dziecka to u mnie wybiera się gdy zapisuje się dziecko do przychodni. Z tego co pamiętam należy się 6 wizyt położnej w domu i jedna lekarza patronażowa.

 

[xxewaaxx]

Właśnie wróciłam z wizyty wypełniona emocjami, ale tymi pozytywnymi. Brzuszek napięty, rozwarcie 2 cm, szyjka skrócona, ale to tak jak 2 tygodnie temu i to mnie bardzo cieszy, że się nie powiększyło. Dopytałam się co mogę robić i wolno mi spacerować i nie muszę tak ciągle polegiwać, co też jest dla mnie bardzo ważne, bo smutno tak siedzieć w domu samemu, kiedy akurat energia do działania jest. Karty ruchów płodu nie dostałam, ale dostałam już skierowanie do szpitala gdyby coś. Co do świątecznych przygotowań, to wczoraj zrobiłam ciasto czekoladowe, ale ono pójdzie przed świętami Na święta tym razem nie będę się starać, zwykłe porządki i pewnie mąż mi w nich pomoże, może zrobię kruche babeczki i sernik z syropem klonowym, bo to jedyny sernik który lubi mój mąż. Na wigilię albo zaproszę rodziców i rodzeństwo do mnie i wpadną z tradycyjnym barszczem i karpiem, albo my pojedziemy do nich, mieszkamy właściwie w jednej miejscowości. Prezentów świątecznych nie kupujemy w tym roku. I tak mamy sporo wydatków, a drobne przyjemności robimy sobie na codzień. Chcemy kupić żywą choinkę - naszą pierwszą i to jest plan na najbliższe dni. A co do tego ciągłego spania, ja mam odwrotnie, nie mogę w nocy zasnąć. Ale słyszałam, że w ciąży wszystko normalne, można być bardzo śpiącym i można cierpieć na bezsenność.

Czy macie już wybraną położną środowiskową? To trzeba się jakoś wcześniej umówić?

A w którym tygodniu jesteś??

 

[Jagna8]

A w którym tygodniu jesteś??

36/37 hbd.
Ale Ewa, czytałam że masz też skróconą szyjkę macicy i czujesz się ciężko, także nie porównuj się do mnie tylko słuchaj swojego ginekologa. Każda ciąża jest cudowna, ale każda inna, a dla dzieciątka najlepiej jak się urodzi po 38 hbd. Pozdrawiam

 

[xxewaaxx]

36/37 hbd.
Ale Ewa, czytałam że masz też skróconą szyjkę macicy i czujesz się ciężko, także nie porównuj się do mnie tylko słuchaj swojego ginekologa. Każda ciąża jest cudowna, ale każda inna, a dla dzieciątka najlepiej jak się urodzi po 38 hbd. Pozdrawiam

To prawda w czwartek mam ktg to zobaczymy co powie . Mam nadzieje ze jest brak rozwarcia i wytrzymam do 38 tc .

 

[Margot86]

Właśnie wróciłam z wizyty wypełniona emocjami, ale tymi pozytywnymi. Brzuszek napięty, rozwarcie 2 cm, szyjka skrócona, ale to tak jak 2 tygodnie temu i to mnie bardzo cieszy, że się nie powiększyło. Dopytałam się co mogę robić i wolno mi spacerować i nie muszę tak ciągle polegiwać, co też jest dla mnie bardzo ważne, bo smutno tak siedzieć w domu samemu, kiedy akurat energia do działania jest. Karty ruchów płodu nie dostałam, ale dostałam już skierowanie do szpitala gdyby coś. Co do świątecznych przygotowań, to wczoraj zrobiłam ciasto czekoladowe, ale ono pójdzie przed świętami Na święta tym razem nie będę się starać, zwykłe porządki i pewnie mąż mi w nich pomoże, może zrobię kruche babeczki i sernik z syropem klonowym, bo to jedyny sernik który lubi mój mąż. Na wigilię albo zaproszę rodziców i rodzeństwo do mnie i wpadną z tradycyjnym barszczem i karpiem, albo my pojedziemy do nich, mieszkamy właściwie w jednej miejscowości. Prezentów świątecznych nie kupujemy w tym roku. I tak mamy sporo wydatków, a drobne przyjemności robimy sobie na codzień. Chcemy kupić żywą choinkę - naszą pierwszą i to jest plan na najbliższe dni. A co do tego ciągłego spania, ja mam odwrotnie, nie mogę w nocy zasnąć. Ale słyszałam, że w ciąży wszystko normalne, można być bardzo śpiącym i można cierpieć na bezsenność.

Czy macie już wybraną położną środowiskową? To trzeba się jakoś wcześniej umówić?

Ja nie miałam za bardzo wyboru. Jedna tylko była w ośrodku

 

[Mama Stacha]

Witam się,
Ale miałam wczoraj ciężki wieczór, marzyłam o tym żeby już urodzić. Do Nowego Roku jeszcze 2 tygodnie, muszę jakoś wytrwać a potem niech się dzieje. Najgorsze, że takie dni powodują, że jestem bezużyteczna i mam wyrzuty sumienia, że nie robię tego co bym chciała i co powinnam. Tak naprawdę robię tylko to co muszę, pozostały czas wegetuję . . .
A dziś jeszcze odebrałam wyniki i niestety GBS dodatni. To dla mnie nowe doświadczenie. Czy któraś z Was może mi napisać co w takiej sytuacji?

 

[Linoone]

Witam się,
Ale miałam wczoraj ciężki wieczór, marzyłam o tym żeby już urodzić. Do Nowego Roku jeszcze 2 tygodnie, muszę jakoś wytrwać a potem niech się dzieje. Najgorsze, że takie dni powodują, że jestem bezużyteczna i mam wyrzuty sumienia, że nie robię tego co bym chciała i co powinnam. Tak naprawdę robię tylko to co muszę, pozostały czas wegetuję . . .
A dziś jeszcze odebrałam wyniki i niestety GBS dodatni. To dla mnie nowe doświadczenie. Czy któraś z Was może mi napisać co w takiej sytuacji?

W trakcie porodu podadzą ci antybiotyk i tyle. Miałam w poprzedniej ciąży dodatni, teraz jeszcze nie wiem, ale pewnie też.

U mnie nastrój słabiutki, wszystko się wali na raz, kasa, samochód, zakupy, święta, a jeszcze dodajmy do tego mój podły ciążowy nastrój.. też chcę już urodzić i mieć z głowy.