Grudzień 2014

[anncka]

Ufff :-) my tu się martwiłysmy o Was a wy sobie całkiem dobrze radzicie z tego co mówisz :-) dobrze że wszystko już się poukładało, zagladaj częściej bo jak widzisz na nasza ekipę można liczyć ;-) "przyjaciółka" się nie przejmuj, bo jak widać nie warto ;-)
Maciek pozdrawia Aleksa i ciocie mocnym kopniakiem :-) o i drugim za karę <karny kop>

 

[miisia]

Teraz tak, już ok właśnie tak jakoś się mało zrobiło mi się wydaje ? Taka przyjaciółka o kant d...y rozbić
Aleks dzisiaj leniu****e chociaż skopal mnie jak nigdy jak weszłam do morza dzisiaj i fala była zimna
Podoba mi się -karny kop

 

[czarna2532]

Oomamba jak tam po polowkowym? Zdawaj relacje

A do listy mozna dodac obie magdy, beda mialy dziewczynki Magda Singh i Magda Uk pewnie przegapily rozmowe aby wysylac pw a i kruszka tez panienkr bedzie miala a nie ma jej na liscie

 

[agrafka_7]

jopal- to super, że się tak dobrze czujesz :-) ja też kupiłam kombinezon za 5zł
estranea- kupuj, kupuj, to czysta przyjemność :-)
ewelinka shn- mój Damian to samo, raz czekał chyba 10 min z łapką na brzuchu, żeby poczuć kopnięcie, aż poruszyłam brzuchem, żeby mu smutno nie było, wycałował brzusio wtedy hehe
annacka- ja żałuje, ze nie kupiłam wiatraka, teraz już mi się nie opłaca na miesiąc
renia- ja też miałam fazę na takie nastroje, jak nie wyłam, to się wściekałam, teraz na szczęście cisza
ulenka- zazdroszczę remontu, ja musze trochę jeszcze poczekać.
misia- ciesze się, ze napisałaś, a takie koleżanki jak ona omija się szerokim łukiem, jak można mieć gdzieś nowe życie?
oomamba- czekam na wieści!

 

[estranea]

jopal - No ja właśnie ubolewam, że nie będzie dziewuchy, bo bym wtedy poszalała...ale i tak kupię kilka ciuszków, a co

renia b - Kubuś dziś cały dzień był w pikolu i dał radę Pani mówiła, że troszkę popłakiwał,ale opanowały sytuację Ja też dałam radę w pracy, ale ledwo ledwo. ciężko,bo upał i duchota straszna.
Na szczęście przed chwilą zaczęło padać i od razu jest ok.

misia - super, że się odezwałaś. Martwiłyśmy się. Szkoda, że przyjaciółka się "wypięła" na Was... I mam nadzieję, że kłopoty rodzinne są już zażegnane.

Mój maluch dziś szaleje prawie cały dzień
Idę oglądać film z mężem...

 

[renia_b]

Estranea pozdrowienia dla Kuby. Dzielny chłopak, panie w przedszkolu tez chyba fajne :-)
Uleńka udanego i szybkiego remontu
Oomamba daj znać jak po wizycie
Misia mam nadzieję, że teraz będę otaczać cię sami szczerzy i prawdziwi przyjaciele. Dziwnie zachowała się twoja znajoma.
Ja już lepiej funkcjonuję. A na L4 chętnie się wybiorę, bo będę miała więcej czasu dla mojej córci. Obawiam się, że później może być różnie. A i wyspać się będzie trzeba porządnie "na zapas" - w III trymestrze z moją córcią słabo spałam i w ciągu dnia próbowałam odsypiać.
A jutro kolejna wizyta. Mam nadzieję, ze wszystko będzie ok.

 

[miisia]

Renia będzie ok.
Co do przyjaciół to ona była jedyna bo koleżanek nie mam żeby się spotykać czy rozmawiać, niby źle Ale z drugiej strony boję się że znowu się zawiode. Fakt, że chciałabym się z kimś spotkać przy herbacie pogadać o glupotach czy coś Ale ja na siłę szukać znajomych nie będę.

 

[gosia91]

Hej, u nas dzis deszczowo od poludnia lepiej mi sie funkcjonowalo ale za to chodzilam i drzemalam, a dzidzia szalala dzisiaj prawie caly dzien i jej sluza chlodne dni. Moje starsze dziecko wymyslilo ze jej siostrzyczka bedzie miala na imie Julka


Pol posta mi zezarlo...wrrr.... Dobranoc.

 

[jopal]

Miisia super, że się odezwałaś, dziewczyny się tu o Was martwiły.

Magda z UK ma gosci chyba cały czas i miała się mniej odzywać no więc pewnie nie ma czasu. Jeszcze trochę poczekamy a w razie czego jej profil facebookowy jest w kontaktach.

 

[annte]

Czarna, dziewczyny dopisane.

Miisia, przykro mi z powodu koleżanki bo przyjaciółką to ciężko ją nazwać. Niestety ludzie, którzy nie mają dzieci często tak reagują. Nasi znajomi od kiedy mamy Ninkę zapomnieli numerów telefonów i adresu, a teraz jak pojawią się bliźniaki to chyba już w ogóle zapomną że kiedykolwiek istnieliśmy.
Miisia dopisuję Cię do listy.

Moje chłopaki też dziś fikają, ten który jest niżej bezwzględnie kopie mnie po pęcherzu co nie jest miłe, ten wyżej znowu wali po żołądku. Jutro wrzucę Wam zdjęcie mojego brzuchola, jest już pokaźny, przez co boli mnie kręgosłup a znalezienie wygodnej pozycji w nocy graniczy z cudem.

Myślicie że jest za późno na bitą śmietanę?