Inka, do 12 spał?! wow, jak ja zazdroszczę

Kubin dał dziś pospać łaskawie do 7, co i tak w czasie tych upałów jest mega luksusem, bo ostatnio wstaje ok 6.
W ogóle widzę, że Grudniaki mają fajne drzemki, u nas się takie cuda na kiju nie zdarzają w ciągu dnia, jeśli już, to drzemka odbywa się raz i to w godzinach 11-12, ale i tak rzadko kiedy przesypia całą godzinę, zwykle jakieś 30-40min i leci dalej mały wariat zwariowany

nie mam pojęcia skąd on ma tyle energii, no ale śpi w nocy 11-12 godzin ciągiem, więc nie jest źle.
dziewczyny prawie się dziś rozpakowałam, tzn już byłam pod prysznicem i się goliłam, masakra, jakie mnie skurcze o 13tej dopadły i przez godzinę tak męczyły, że wręcz się poryczałam z bólu! ale po prysznicu przesło, uspokoiło się, jestem mega wymęczona, w ogóle mam wrażenie, że Hania siedzi tak nisko, że zaraz mi sama wypadnie, a brzuch na przekór wysoko, ale taki mój urok, bo z Q było tak samo. Zobaczymy, jak się rozwinie sytuacja... i jutro ta pełnia.. Kubę też urodziłam podczas pełni.
W ogóle dopiero dziś do mnie dotarło, że ja mogę w każdej chwili już rodzić. Boję się strasznie rozstania z Q, jak wyłam z bólu to on do mnie przyszedł i mnie przytulił, dał mi swoją ukochaną przytulankę-owieczkę. A ja jeszcze bardziej w ryk, no jak ja mam na 3 dni zostawić mojego skarba kochanego?? ....
M. pomył dziś okna w całym domu, jestem w niego dumna

by były tak brudne, że się zastanawiałam chwilami, czy to brud, czy jest tak zachmurzone
